Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

11 czerwca 2022 r.
20:21

Właściciel winnicy w Kolonii Karmanowice: Jestem 24/7 dostępny dla winogron i dla wina

Grzegorz Dymek
Grzegorz Dymek (fot. Agnieszka Mazuś)

Żyje się z etatu. Od godziny 6 do 14 etat, a potem idzie się w pole – rozmowa z Grzegorzem Dymkiem, właścicielem Winnicy Dymek w miejscowości Kolonia Karmanowice.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Gdzie sprzedajecie swoje wina?

– Przede wszystkim na Święcie Wina w Janowcu i u siebie w winnicy. To jest nasza baza. Jesteśmy też otwarci na współpracę z restauracjami.

A restauracje są tym zainteresowane?

– Tak. Dzwonią, pytają, a później próbują negocjować. Zaopatrujemy już trzy punkty restauracyjne. Ale idziemy w tym kierunku, by jak najwięcej sprzedawać na miejscu. Ludziom, którzy chcą do nas przyjechać.

Jak was znajdują?

– Internet, a dalej po znakach, bo nie jest do nas łatwo trafić. Nie jesteśmy przy głównej trasie, raczej na odludziu.

Ile musi kosztować butelka wina żeby to się opłacało?

– 80 zł. U nas kosztuje 65 zł, bo wiele rzeczy robimy sami i tej pracy nie liczymy. Tym bardziej, że rok 2021 to była masakra. Przemarzło.

Z krzewu powinno być 1,7-1,8 kg owocu, a było średnio 300 g.

Ale nie wszystko za wszelką cenę. Dziś ten rynek dopiero się buduje. Im bardziej teraz zachęcimy ludzi do picia lokalnego wina tym bardziej za kilka lat to się odwdzięczy. My robimy to głównie z pasji.

Ale żyć z czegoś przecież trzeba.

– Żyje się z etatu. Od godziny 6 do 14 etat, a potem idzie się w pole.

Kiedy zaczęliście?

– W 2018 posadziliśmy pierwszą parcelę z Pinot. W 2019 Chardonnay i Zweigelt. Ale plan winnicy był już w 2015 roku. I badanie, czy się to uda czy nie.

Zobacz: XII Święto Wina w Janowcu

I udało się?

– Zdecydowanie! Z Poznania wróciliśmy z brązowym medalem. I Pinot, i Chardonnay rosną i mają się dobrze. Pomimo tragicznego 2021 odbudowały się i mają energię, by produkować kwiat, a potem formować owoc.

Jak duża jest wasza winnica?

– Malutka, 0,65 ha. 2700 krzewów.

Ile to wina?

– W dobrym roku można liczyć, że litr z krzewu. Na białych winogronach.

Wszystko dziś drożeje. Produkcja wina pewnie też?

– Stąd ta podwyżka. W zeszłym roku na Święcie Wina w Janowcu sprzedawaliśmy butelkę za 50 zł, a dziś za 65 zł. W pewnym momencie zacząłem dostawać lawinę maili od dystrybutorów: niech pan kupi już, bo ja panu nie mogę zagwarantować, że jak będzie cena jesienią.

Już cena butelki, w porównaniu z rokiem ubiegłym, wzrosła o 60 proc. W dodatku niektóre typy butelek mogą być niedostępne w ogóle. Jest to podyktowane sytuacją na świecie. Dlatego trzeba się spinać. Zweigelt na pewno zabutelkuję, jak tylko dojadą korki z Portugalii.

Z Portugalii?

– Dziś już wiem, że korki w fabryce trzeba zamówić trzy tygodnie wcześniej. Nie 2-3 miesiące wcześniej, bo różnie może być. A ma być idealnie. Ja zamawiam korek jednolity z korkowca. I tylko do czerwonego. Białe zakręcamy, ale czerwone wino musi mieć wymianę tlenu.

Ile kosztuje taki korek u producenta?

– Miesiąc temu 1,70 zł. Teraz może być drożej. Korki można kupić różne, ale ja chcę mieć taki najwyższej klasy. Do leżakowania powyżej 6 lat.

A butelka?

– 2,4 zł. Ale zamawiałem jeszcze w styczniu. Wiele zależy też od tego jaka to butelka. Są takie, do których się przymierzałem, za 5 zł czy 7 zł. Najgorsza jest etykieta. Ta nasza docelowo ma być złocona. Jeszcze tego w drukarni nie wycenialiśmy.

Ale najważniejszym kosztem jest kupienie dobrej sadzonki na dobrej podkładce.

Plus rusztowanie i tanki. Bo jak wtopimy w złą sadzonkę, która nie jest przystosowana do danego terenu, to za kilka lat się to zemści. Ważne są początki. Nie sadzić dziesięciu szczepów na raz, a zdecydować się na dwa-trzy białe. I jedno, maksymalnie dwa czerwone. Trzeba też mieć od początku w głowie, by robić różne style wina i dzięki temu rozłożyć to w czasie. Pinot to wino, które wychodzi na wiosnę, Chardonnay to też wiosna, ale jest przeznaczone dla klienta, który chce je u siebie leżakować. Po wakacjach z kolei czerwone. Nie jest sztuką zrobić 20 tys. butelek wina jednego rodzaju. Trzeba mierzyć siły na zamiary.

Ile osób z rodziny pracuje na winnicy?

– To zależy. Dziś w Janowcu są trzy, czasem dwie, ale najwięcej robię ja. Ja jestem 24/7 dostępny dla winogron i dla wina. Czasem jest ciężko, ale trzeba się zmusić i zrobić zabiegi na winnicy. Takie jak na przykład pielenie. Do 15 sierpnia badyl rośnie bardzo szybko.

Co wśród tych wszystkich zabiegów co jest najprzyjemniejsze?

– Zdjęcia (śmiech). Każde wejście na winnicę jest przyjemne, bo cały czas jest to kreowanie tej winorośli. Trzeba ja redukować, skracać strefę zieloną, by się nie zagęszczała w górę i na boki.

Przycinanie jest bardzo ważne dla gron. Ale najprzyjemniejszą pracą jest samo winobranie. Zbieramy sami, mamy rodzinę i wielu znajomych. Tylko nie mamy tego tyle, by aż tylu ludzi mogło przy tym pracować. Jeśli wszystko jest dobrze poprowadzone, pień, ramię, są zdarte liście, by odsłonić grona, to zbiera się szybko. My w pięć osób zebraliśmy w trzy godziny 1264 kg.

Zobacz: Święto Wina w Janowcu 2022

e-Wydanie

Pozostałe informacje

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami
ZDJĘCIA
galeria

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami

We wtorkowy wieczór, mimo kapryśnej pogody, Plac Zamkowy w Lublinie wypełnił się po brzegi. Tysiące mieszkańców przyszło, by wspólnie świętować wolność podczas niezwykłego widowiska muzycznego „Polska na Tak!”. Koncert, który połączył różne pokolenia artystów i widzów, był hołdem dla niepodległości, solidarności i otwartości. Zobaczcie naszą fotogalerię.

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości
galeria

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości

Na strzelnicy lubelskiego „Snajpera” rywalizowali zawodnicy klubów strzeleckich oraz osoby indywidualne posiadające licencje albo patenty strzeleckie. Najwyższe trofeum to Puchar Niepodległości.

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Do poważnego wypadku doszło dzisiaj wieczorem około godziny 18:15 w miejscowości Moszczanka (woj. lubelskie), na drodze krajowej nr 48 na odcinku Dęblin – Kock.

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki
RECENZJA

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki

Czy młoda osoba, która popełniła zbrodnię, powinna spędzić resztę życia za kratami? Historia Moniki Osińskiej pokazuje, że odpowiedź nie jest prosta.

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie
RELACJA

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie

W Warszawie prezydent Karol Nawrocki złożył wieńce, wręczył odznaczenia i nominacje generalskie, a w Gdańsku premier Donald Tusk uczestniczył w Paradzie Niepodległości, podkreślając jedność i wspólną odpowiedzialność za kraj.

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej
galeria

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej

Wydarzenie, przygotowane we współpracy z Teatrem z Nasutowa, pozwoliło uczestnikom przenieść się do obozu legionistów z 1918 roku i poczuć atmosferę tamtych przełomowych dni.

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium