
To największe wojskowe ćwiczenia w tym roku, w których bierze udział 34 tys. żołnierzy polskich i sojuszniczych. To oznacza też wojskowe kolumny na drogach województwa lubelskiego. Jest też ważny apel do mieszkańców Lubelszczyzny.

W ćwiczeniach Żelazny Obrońca-25 weźmie udział 34 tys. żołnierzy polskich i sojuszniczych, ze wszystkich rodzajów sił zbrojnych i blisko 600 jednostek sprzętu – informuje Sztab Generalny Wojska Polskiego. Ćwiczenia będą największym tegorocznym wyzwaniem szkoleniowym dla polskiego wojska.
Żołnierze 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej już rozpoczęli udział w jednym z najważniejszych przedsięwzięć szkoleniowych Sił Zbrojnych RP w tym roku.
W pierwszym etapie ćwiczenia Terytorialsi wspierają działania żołnierzy 18 Dywizji Zmechanizowanej zabezpieczając przejazd transportów operacyjnych, zapewniając swobodę manewru wojsk, prowadząc działania rozpoznawcze oraz przeciwhybrydowe.
„To właśnie tego rodzaju zadania – realizowane w stałym rejonie odpowiedzialności brygady – mają umożliwić wojskom operacyjnym szybkie i skuteczne dotarcie do rejonów ich działań” – czytamy w komunikacie 2. LBOT.
Jest też bardzo ważny apel do mieszkańców Lubelszczyzny:
„W związku z ćwiczeniami, od połowy sierpnia do końca września na drogach niemal całego kraju, w tym województwa lubelskiego, wystąpi wzmożony ruch kolumn wojskowych. Przejazdy są zabezpieczane przez Żandarmerię Wojskową i pododdziały regulacji ruchu, we współpracy z Policją i władzami lokalnymi.
Apelujemy do mieszkańców o zachowanie szczególnej ostrożności na drogach, stosowanie się do poleceń służb zabezpieczających ruch oraz o niepublikowanie zdjęć, nagrań, lokalizacji czy terminów przejazdu wojskowych kolumn i statków powietrznych. Takie działania mogą narazić bezpieczeństwo żołnierzy i operacji wojskowych”.
Ćwiczenia Żelazny Obrońca-25 mają trwać do końca września.
„Głównym celem ćwiczenia jest sprawdzenie interoperacyjności Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej w środowisku wielodomenowym. Ponadto realizowane będzie doskonalenie rozwiązań w działalności operacyjno-taktycznej wojsk w ramach planów regionalnych, integracja taktyczna z Narodowym Programem Odstraszania i Obrony pod nazwą TARCZA WSCHÓD. W działaniach taktycznych wykorzystywane będą również nowe platformy rażenia i rozpoznania oraz praktyczne wdrażanie wniosków z działań wojsk w Ukrainie” – czytamy na stronie wojsko-polskie.pl.
Żołnierze zgrupują się w ośrodkach szkoleniowych, na poligonach, ale także poza nimi. Żeby się dostać w wyznaczone miejsca, wojsko skorzysta m.in. z infrastruktury drogowej i kolejowej. To oznacza, że zwłaszcza na początku września, kierowcy mogą spodziewać się długich kolumn wojskowych jadących drogami szybkiego ruchu. Nikogo nie powinien dziwić także pociągów wożących pojazdy gąsiennicowe.
Wzmożony ruch wojskowych kolumn na drogach województwa lubelskiego (a także podkarpackiego, mazowieckiego i podlaskiego) został zaplanowany na 4 i 22 września.
Wojsko zapewnia, że ćwiczenia mają charakter obronny i nie są wymierzone przeciwko żadnemu państwu. Warto dodać, że w tym samym czasie, a więc w połowie września (12-16) swoje ćwiczenia pod kryptonimem „Zapad-2025” planują siły Rosji i Białorusi.
