Agenci z lubelskiej Delegatury CBA w wyniku operacji specjalnej zatrzymali szezść osób w sprawie o charakterze korupcyjnym, żądania 40 mln zł i powoływania się na wpływy w największych spółkach skarbu państwa. Wśród zatrzymanych jest przewodniczący rady nadzorczej Grupy Azoty Marek G., przedstawiciel Grupy Lotos oraz biznesmeni.
Agenci z lubelskiej delegatury CBA wpadli na trop przestępczej działalności o charakterze korupcyjnym pracownika gdańskiej Grupy Lotos Aleksandra I. oraz warszawskiego prezesa spółki z branży energetycznej Andrzeja M. Mężczyźni oferowali swoją „pomoc” w załatwieniu gwarantowanych, długoterminowych kontraktów na zakup przez Grupę Lotos biokomponentów, ale oczywiście ta pomoc nie miała być darmowa.
W zamian za to inwestor, któremu załatwią kontrakty, miał znacząco dokapitalizować spółkę warszawskiego biznesmena i jeszcze dodatkowo przekazywać im prowizję w wysokości ok. 10 proc. od sprzedaży biopaliw do Lotosu.
Podobny sposób działania miał wystąpić przy dostawach rożnego rodzaju półproduktów do Grupy Azoty, w tym także z pominięciem obowiązujących w spółce procedur.
Tu gwarantem powodzenia tego przedsięwzięcia miał być przewodniczący rady nadzorczej Marek G. i swoisty „układ” z nim, w którym gwarantuje, że nielegalny układ się uda. Marek G. miał w ramach swoich możliwości nadzorować interes z Grupą Azoty w zamian za około 5 proc. kwoty od wielomilionowych kontraktów.
Do zatrzymań CBA doszło na terenie województw lubelskiego, kujawskiego, pomorskiego mazowieckiego. Agenci CBA przeszukali pomieszczenia biurowe zajmowane przez podejrzanego Aleksandra I. w siedzibie Lotosu. Oprócz wymienionych wcześniej osób agenci CBA zatrzymali jeszcze troje innych podejrzanych pomagających w stworzeniu tego układu.
Przewodniczący rady nadzorczej Grupy Azoty Marek G. oraz biznesmen Andrzej M. usłyszeli zarzut dotyczący powoływania się na wpływy w Grupie Azoty S A oraz utwierdzania w przekonaniu o istnieniu tych wpływów poprzez podkreślanie pozycji zawodowej Marka G.
Marek G. członkiem rady nadzorczej Grupy Azoty jest od 2016 roku. W przeszłości był m.in. wojewodą zamojskim (w latach 1997–1998, przed reformą samorządową), a następnie przez jedną kadencję był prezydentem Zamościa (do 2002).
Bez sukcesu ubiegał się o reelekcję z ramienia komitetu Prawo i Samorządność - zajął ostatnie, 6. miejsce. Nie uzyskał także mandatu w radzie miasta.
W kolejnych wyborach też startował bez powodzenia. W 2007 został członkiem Prawicy Rzeczpospolitej - jest pełnomocnikiem parii Marka Jurka na okręg chełmski. Bezskutecznie ubiegał się o mandat senatora z ramienia tej partii. W 2009 z listy PR kandydował do Parlamentu Europejskiego, a w 2014 był jej kandydatem na liście PiS do sejmiku, także nie uzyskując mandatu.
W 2015 zasiadł w zarządzie nowo powołanegoStowarzyszenia Chrześcijańsko-Narodowego i został jego liderem wojewódzkim.
Od 2003 zajmuje kierownicze stanowiska w spółkach prawa handlowego.
W 2004 został skazany przez Sąd Rejonowy w Zamościu na karę grzywny za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości.