Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Trzeba poszukać wód termalnych i otworzyć aquapark. Taki pomysł ma jeden z zamojskich radnych. Opowiedział o tym na ostatniej sesji Rady Miejskiej. Dzięki temu wizerunek Zamościa ma się poważnie zmienić.
– Zamość jest postrzegany jako miasto, które można zwiedzić w jeden dzień – mówi Jan Masłowski z Zamościa. – Trzeba z tym walczyć. Tracą na tym wszyscy mieszkańcy.
Masłowski bardzo często odwiedza Szczecin. Pod koniec czerwca natknął się tam na obszerny artykuł, który go zaniepokoił. Ukazał się on w weekendowym wydaniu Kuriera Szczecińskim. Znalazł się tam m.in. opis zabytków Zamościa. Na koniec napisano: "To wpisane na listę Unesco miasto naprędce można zwiedzić w jeden dzień”.
– To zdanie mnie zaniepokoiło – martwi się Masłowski. – Widać jak jesteśmy postrzegani…. Turyści nie planują u nas dłuższego wypoczynku.
Zamojscy radni także to dostrzegają. I nie brakuje im pomysłów na "uatrakcyjnienie” miasta.
Jakiś czas temu Wiesław Nowakowski, rajca z SLD domagał się wybudowania w zamojskim parku miejskim flotylli płaskodennych łodzi. Mieliby ją obsługiwać flisacy przebrani w "stroje z epoki”. Aby dodać emocji rejsowi po parkowym stawie, radny proponował montaż w szuwarach… kościotrupa na sprężynie.
Pomysł podchwycił prywatny przedsiębiorca. Po parkowym stawie można teraz popływać kajakami. Kościotrupa i flisaków jednak nadal nie ma.
Na ostatniej sesji RM radny Michał Malec (PiS), zaproponował inny "sposób na turystów”.
– Warto poszukać wód termalnych a potem wybudować aquapark – tłumaczył Malec. – Byłyby tam baseny, solarium, sauny, zjeżdżalnie… Nie mamy gór, morza czy jezior. Aquapark mógłby to turystom zrekompensować.
Radny tłumaczył, że inwestycja byłaby realizowana wiele lat.
– Ale warto o tym pomyśleć teraz – tłumaczył. – To będzie inwestycja, która zaprocentuje w przyszłości. Dzięki temu atrakcyjność turystyczna naszego miasta znacznie się powiększy.
Na sesji był Marcin Zamoyski, prezydent Zamościa. Nie komentował projektu radnego, pomysł z gondolami także został przemilczany. Czy aquapark jednak ma szansę na realizację?
– Musielibyśmy stwierdzić czy są w mieście wody termalne – zastanawia się Karol Garbula, rzecznik prezydenta Zamościa. – Do tego potrzebne są badania geologiczne. Nie planujemy ich. Chcemy natomiast wybudować drugą kryta pływalnię przy OSiR. Szukamy źródeł finansowania. Z tym jest kłopot.
Rzecznik podkreśla, że aquapark może powstać tylko jako przedsięwzięcie komercyjne. Dlatego potrzebny jest prywatny inwestor.
Masłowski bardzo często odwiedza Szczecin. Pod koniec czerwca natknął się tam na obszerny artykuł, który go zaniepokoił. Ukazał się on w weekendowym wydaniu Kuriera Szczecińskim. Znalazł się tam m.in. opis zabytków Zamościa. Na koniec napisano: "To wpisane na listę Unesco miasto naprędce można zwiedzić w jeden dzień”.
– To zdanie mnie zaniepokoiło – martwi się Masłowski. – Widać jak jesteśmy postrzegani…. Turyści nie planują u nas dłuższego wypoczynku.
Zamojscy radni także to dostrzegają. I nie brakuje im pomysłów na "uatrakcyjnienie” miasta.
Jakiś czas temu Wiesław Nowakowski, rajca z SLD domagał się wybudowania w zamojskim parku miejskim flotylli płaskodennych łodzi. Mieliby ją obsługiwać flisacy przebrani w "stroje z epoki”. Aby dodać emocji rejsowi po parkowym stawie, radny proponował montaż w szuwarach… kościotrupa na sprężynie.
Pomysł podchwycił prywatny przedsiębiorca. Po parkowym stawie można teraz popływać kajakami. Kościotrupa i flisaków jednak nadal nie ma.
Na ostatniej sesji RM radny Michał Malec (PiS), zaproponował inny "sposób na turystów”.
– Warto poszukać wód termalnych a potem wybudować aquapark – tłumaczył Malec. – Byłyby tam baseny, solarium, sauny, zjeżdżalnie… Nie mamy gór, morza czy jezior. Aquapark mógłby to turystom zrekompensować.
Radny tłumaczył, że inwestycja byłaby realizowana wiele lat.
– Ale warto o tym pomyśleć teraz – tłumaczył. – To będzie inwestycja, która zaprocentuje w przyszłości. Dzięki temu atrakcyjność turystyczna naszego miasta znacznie się powiększy.
Na sesji był Marcin Zamoyski, prezydent Zamościa. Nie komentował projektu radnego, pomysł z gondolami także został przemilczany. Czy aquapark jednak ma szansę na realizację?
– Musielibyśmy stwierdzić czy są w mieście wody termalne – zastanawia się Karol Garbula, rzecznik prezydenta Zamościa. – Do tego potrzebne są badania geologiczne. Nie planujemy ich. Chcemy natomiast wybudować drugą kryta pływalnię przy OSiR. Szukamy źródeł finansowania. Z tym jest kłopot.
Rzecznik podkreśla, że aquapark może powstać tylko jako przedsięwzięcie komercyjne. Dlatego potrzebny jest prywatny inwestor.
