Doktor pies

Kontakt z psem, kotem czy chomikiem uspokaja, zmniejsza napięcie, obniża ciśnienie krwi, poprawia samopoczucie. Entuzjastycznie reagujący na czułości i zainteresowanie pies, w niezwykły sposób pobudza rozwój emocjonalny dziecka. Nie bez powodu dogoterapia to coraz popularniejsza metoda wspomagająca rehabilitację dzieci z porażeniami i problemami emocjonalnymi (m.in. nadpobudliwością).

Przebywając ze zwierzakiem, nasze dziecko uczy się rozpoznawania uczuć i nastrojów na podstawie sygnałów niewerbalnych. Po pewnym czasie zaczyna rozumieć, co znaczy machający ogon psa czy najeżoną sierść na kocim grzbiecie. Dzięki temu maluch rozwija uczucia empatii i wrażliwości na innych. Dziecko staje się bardziej otwarte, czułe i spontaniczne, łatwiej będzie brało pod uwagę uczucia innych. Opieka nad zwierzęciem uczy także tolerancji i wyrozumiałości - dla innych, mniejszych, słabszych.

Wielu rodziców niepokoi się, że zwierzaki roznoszą choroby, mają robaki. Inni pozwalają nawet maleńkim dzieciom na nieograniczony kontakt z domowymi ulubieńcami. Kto ma rację?

- Regularnie szczepiony, odrobaczany i zadbany czworonóg nie stanowi zagrożenia - mówi Robert Paluch, lekarz weterynarii z Lublina. - Dzieci wychowywane ze zwierzętami często są zdrowsze i bardziej odporne. Co prawda, od zwierząt można zarazić się różnymi chorobami (np. tasiemczycą, chorobą kociego pazura, gruźlicą), ale jest to mało prawdopodobne, jeśli zachowujemy podstawowe zasady higieny. Przede wszystkim, po każdej zabawie z ulubieńcem trzeba dziecku umyć ręce, nie powinno ono być lizane w usta i nie może mieć kontaktu ze zwierzęcymi odchodami.

Obawy rodziców związane są również z reakcją alergiczną na sierść zwierzęcia. Musimy jednak wiedzieć, że przy regularnym odkurzaniu mieszkania z sierści, praniu posłania czy sprzątaniu klatki lub kuwety osoby z lekką alergią mogą cieszyć się towarzystwem psa czy kota. Alergolodzy zalecają dodatkowo stosowanie specjalnych filtrów powietrza do odkurzaczy i unikanie spania ze zwierzakiem.
U dzieci, które od małego wychowują się w towarzystwie zwierząt, ryzyko wystąpienia reakcji alergicznej jest mniejsze niż w przypadku tych, które w swoim otoczeniu zwierząt nie miały.