Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Biznes

6 listopada 2022 r.
20:04

Znany hotel i restauracja spod Lublina zamykają się po 25 latach. "Wygrała ekonomia"

W Hotelu Jedlina w Motyczu przez 25 lat bawiły się całe pokolenia. Bywało tak, że dzieci, których chrzty tu organizowano, bawiły się potem w tej samej sali na swoich weselach
W Hotelu Jedlina w Motyczu przez 25 lat bawiły się całe pokolenia. Bywało tak, że dzieci, których chrzty tu organizowano, bawiły się potem w tej samej sali na swoich weselach (fot. Hotel Jedlina)

Prosperujący od 25 lat biznes trzeba było zamknąć jeszcze przed zimą. – Nie chcieliśmy czekać na upadek firmy, która jest dla nas jak członek rodziny – mówi syn właścicieli Hotelu i Restauracji Jedlina pod Lublinem. Z wysokimi kosztami działalności nie poradziło sobie też kilka lubelskich pizzerii.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Hotel i Restauracja Jedlina w podlubelskim Motyczu działał dokładnie 25 lat. 1 listopada został zamknięty. – Prowadzę działalność gospodarczą od ponad 30 lat, moi rodzice jeszcze dłużej – opowiada Dariusz Jedlina. – Doświadczenie pozwala nam przewidzieć, co będzie się działo na rynku. Stąd też taka decyzja – wyjaśnia lubelski przedsiębiorca. I dodaje, że jego rodzina „zawsze czuła wielką odpowiedzialność za hotel, który nosił ich nazwisko”.

Do niedawna miesięczne rachunki za gaz wynosiły 7 tys. zł. Dziś to już ponad 20 tys. zł. Zimą byłoby znacznie drożej.

– Dokładnie przeanalizowaliśmy ostatnie imprezy. W niektórych wyszliśmy na zero, w innych dopłacaliśmy – przyznaje Jedlina.

Na wesela nie chodzą

Jak to możliwe? Powodów jest kilka. Po pierwsze – nie ma już dużych wesel. Część gości nie pojawia się na przyjęciach, bo boi się koronawirusa, wojny albo nie ma pieniędzy na prezent. Fundusze na organizację wystawnego przyjęcia ma też coraz mniej narzeczonych.

– Jeszcze nie tak dawno opcja all inclusive kosztowała 200 zł. Dziś „talerzyk” to 300-400 zł. Nie ma też tylu imprez firmowych, jubileuszy… – wylicza Jedlina. – Stąd decyzja o zamknięciu. Nie ukrywam, że była dla nas bardzo trudna. Wczoraj pożegnaliśmy dwie nasze wspaniałe pracownice, które były u nas od samego początku. Jedna była szefową recepcji, druga menedżerką. Pocieszające jest to, że prawie wszyscy nasi pracownicy znaleźli nową pracę, ale smutek i nostalgia pozostaje.

Bo z Hotelem i Restauracją Jedlina wiąże się wiele ciekawych opowieści. Dzieci, których chrzty tam organizowano, bawiły się tam potem na swoich weselach.

– Szkoda więc, że po tych wszystkich latach wygrała ekonomia – mówi Jedlina. I dodaje, że w hotelowym budynku nadal mieszkać będą uciekający przed wojną Ukraińcy. – Trzeba pomagać dopóki można.

Jedlina przewiduje, że to dopiero początek „głośnych zamknięć”. – Ciężka sytuacja ekonomiczna dopada przedstawicieli niemal wszystkich branż.

Walczymy do końca roku

– Po 22 latach z kulinarnej mapy Lublina znika Pizzeria Ibiza. Nie pomogło włożone serce i ogrom pracy: zabójcza inflacja, podwyżki cen energii, gazu, paliw pokonały to przedsiębiorstwo – donosi na Facebooku miłośniczka smacznego jedzenia. Z właścicielami lokalu skontaktować nam się nie udało.

– Kolejna dobra pizzeria nie wytrzymała. „Mów mi Padre Lublin” zwinęła się z Alei Racławickich – donosi inny internauta.

– To prawda. Zabiło nas to co, właścicieli innych lokali: coraz droższy prąd, koszty lokalu, kilkukrotny wzrost ceny drewna do opalania pieca oraz zastraszające tempo podwyżek cen produktów spożywczych. Właściciele nie chcieli przerzucać tego na klientów i stąd decyzja o zamknięciu – słyszymy w Mów mi Padre w podlubelskiej Kalinówce, bo właściciele postanowili, że o utrzymanie lokalu będą walczyć właśnie tam. – Żeby przetrwać, trzeba było wprowadzić wiele zmian. Ponieważ najwięcej sprzedajemy w dostawie, a lokal stał niewykorzystany, to zaczęliśmy organizować koncerty i imprezy, jak np. rocznice ślubów. Możemy ugościć do 80 osób. Żeby ograniczyć koszty, odchodzimy od ogrzewania gazowego na rzecz kominkowego. Możemy też w razie potrzeb otworzyć dla gości całą przestrzeń lub tylko jej części.

• Przetrwacie? – pytam.

– Jak pyta mnie pani, co będzie w styczniu, to nie wiem. Właściciele dali sobie czas na obserwację sytuacji do końca roku – słyszymy.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Polak na szkoleniu Wojsk Obrony Terytorialnej

Dlaczego nie chcemy umierać za Polskę?

Niemal połowa Polaków deklaruje, że nie zgłosiłaby się do obrony kraju – wynika z sondażu IBRiS. Dlaczego tak wielu z nas nie chce umierać za ojczyznę, choć w powietrzu wisi widmo wojny?

Polski F-16

Myśliwce poderwane, bo Rosjanie atakują w Ukrainie

O godzinie 4 rano nad naszym regionem ponownie latały wojskowe samoloty. Polskie Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało nad ranem w niedzielę, że w związku z aktywnością rosyjskich wojsk nad terytorium Ukrainy. Port Lotniczy Lublin został czasowo zamknięty.

Bartłomiej Kseniak zawodnik KS SNAJPER (z tarczą) - zwycięzca w dwóch kategoriach pistoletowych.
galeria

Celowali patriotycznie. Memoriał Strzelecki Żołnierzy i Powstańców

W Klubie Strzeleckim Snajper Lublin uczcili dzisiaj pamięć poległych i pomordowanych żołnierzy i powstańców.

Rozpoznasz polityków z Lubelszczyzny? Sprawdź się w naszym quizie!
QUIZ

Rozpoznasz polityków z Lubelszczyzny? Sprawdź się w naszym quizie!

Lubelszczyzna od lat jest ważnym miejscem na politycznej mapie Polski. To właśnie stąd wywodzi się wielu znanych parlamentarzystów, samorządowców i działaczy, którzy kształtują nie tylko lokalną, ale też krajową scenę polityczną. Część z nich działa od dekad, inni dopiero zdobywają popularność, ale jedno jest pewne – każdy, kto interesuje się życiem publicznym w regionie, powinien kojarzyć ich twarze. Dlatego przygotowaliśmy specjalny quiz o politykach z Lublina i województwa lubelskiego, który sprawdzi twoją wiedzę w nietypowy sposób.

Zamojski Szpital Niepubliczny w Zamościu mieści się przy ul. Peowiaków

Przymiarki do nowego oddziału w „starym” szpitalu. Prezes: Będziemy stawać na głowie

Baza lokalowa jest. Z personelem pomocniczym też nie będzie problemu. By pomysł na uruchomienie w zamojskim tzw. starym szpitalu oddziału psychiatrii dziecięcej się powiódł, potrzebni są jeszcze lekarze specjaliści.

Klaudia Klimczyk czyli Mama Na Obrotach

Gwiazda TikToka jedzie z nowym programem. Odwiedzi dwie miejscowości

Popularność zdobyła dzięki TikTokowi, ale znana jest również ze stund-upu. Klaudia Klimczyk występująca pod pseudonimem Mama Na Obrotach odwiedzi na początku października dwie miejscowości w powiecie tomaszowskim. Jej występy w Łaszczowie i Jarczowie będą biletowane.

Zniszczony dom w Wyrykach

Do czasu odbudowy domu poszkodowana rodzina z Wyryk ma zapewnione mieszkanie zastępcze

Do czasu odbudowy domu poszkodowana rodzina z Wyryk ma zapewnione mieszkanie zastępcze – powiedział PAP wójt gminy Bernard Błaszczuk. Dom został uszkodzony w nocy z 9 na 10 września, gdy nad Polskę wtargnęły rosyjskie drony. Budynek zostanie odbudowany od podstaw na koszt państwa.

Na ulicy Łukasińskiego pracownicy Strabagu całe wakacje układali kostkę na nowo. Od 1 października będzie już można tamtędy jeździć

Gwarancyjne remonty na finiszu. Ale poprawek ten wykonawca może mieć więcej

Z początkiem października zostanie otwarty ruch na Łukasińskiego, a najpewniej do końca miesiąca na Altanowej. Obie te ulice były w ramach remontów pogwarancyjnych naprawiane przez firmę Strabag. Miasto chciałoby, aby ten wykonawca poprawił też inne swoje inwestycje w mieście.

Świdniczanka wygrała drugi mecz z rzędu

Świdniczanka lepsza od Wisły II Kraków

W siedmiu pierwszych występach tylko trzy punkty. W dwóch ostatnich aż sześć „oczek”. Świdniczanka po derbowej wygranej z Avią poszła za ciosem i w meczu na dnie tabeli pokonała u siebie Wisłę II Kraków 4:1.

Bogdan Nowak i jedna z jego rozmówczyń - Jadwiga Kropornicka
galeria

Powrót do wyjątkowo trudnej przeszłości. Książka i reportaż pełne traumatycznych wspomnień

Godziny rozmów, setki zdjęć i nagrań. Gmina Skierbieszów wydaje kolejną wyjątkową książkę. Uzupełnieniem publikacji będzie też filmowy reportaż. Zawarte w nich są wspomnienia trudne, dotyczące czasów wojny i tego, co mieszkańcy Zamojszczyzny przeżyli podczas wysiedleń.

Bryan Griffin rozegrał niezłe zawody

PGE Start Lublin pokonał Górnika Zamek Książ Wałbrzych i zagra w finale Superpucharu Polski

PGE Start zagra w finale Pekao S.A. Superpucharu Polski. W sobotnim półfinale ekipa z Lublina pokonała Górnika Zamek Książ Wałbrzych 80:66.

Protest przeciwko myśliwym
Protest w Lublinie
galeria

Dość przypadkowych śmierci z rąk myśliwych

Kolejna tragedia, kolejny raz usłyszeliśmy „pomyliłem z dzikiem”. Ile tragedii z rąk myśliwych musi się jeszcze wydarzyć? Czy możemy czuć się bezpiecznie? – dopytywali aktywiści z lubelskiego Ruchu Antyłowieckiego podczas dzisiejszego protestu pod siedzibę Zarządu Okręgowego Polskiego Związku Łowieckiego przy ul. Wieniawskiej.

Bezpłatna antykoncepcja dla młodych kobiet. Tego chcą posłowie Polski 2050

Bezpłatna antykoncepcja dla młodych kobiet. Tego chcą posłowie Polski 2050

Posłowie Polski 2050 złożyli w Sejmie projekt ustawy, który przewiduje bezpłatny dostęp do antykoncepcji dla kobiet w wieku od 18 do 25 lat. Przewidziano w nim także, rozszerzenie antykoncepcji objętej refundacją, dla kobiet powyżej 25 roku życia. Bezpłatne środki antykoncepcji ma finansować NFZ.

Rondo służy już od roku. Teraz ma nazwę stowarzyszenia

Rondo służy już od roku. Teraz ma nazwę stowarzyszenia

Rondo, którym od roku jeżdżą już mieszkańcy, zyskało nazwę najstarszego stowarzyszenia w Białej Podlaskiej. Koło Bialczan złożyło taki wniosek niemal od razu po otwarciu inwestycji.

Sierż. Łukasz Remuszka i st. post. Łukasz Bizoń uratowali życie młodemu mężczyźnie

Sierż. Remuszka i st. post. Bizoń uratowali życie 25-latkowi

Byli na służbie, zrobili to, co do nich należało. Ale gdyby się zawahali i nie podjęli akcji ratowniczej tak szybko, młody mężczyzna mógłby już nie żyć. Dwaj policjanci z Lublina uratowali mu życie.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium