Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Archiwum

10 marca 2003 r.
16:04
Edytuj ten wpis

Banalnie o rzeczach niebanalnych

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Dlaczego nie kochamy Saddama. Czyli rzecz o tym jak dzielny Janek pojedzie do Iraku.

Już od kilku miesięcy świat żyje doniesieniami z Bliskiego Wschodu i szaleńczymi zapędami Georga vel Adolfa Busha. Amerykański prezydent, którego szczerze nie lubię (chociażby z tego powodu, że zacina się przy goleniu a w konsekwencji z plastrem na policzku występuje w telewizji) ma wielką ochotę zaatakować Irak. Nic dziwnego bo wielkie złoża czarnego złota pokrywają iracką ziemię a rzekome rakiety, które posiada Saddam są tylko pretekstem-mam na to dowody. Jednak najbardziej zastanawiające dla nas Polaków jest to dlaczego imperialistyczne fobie Busha popiera nasze "mocarstwo”. W szczególności Lech Miller ( nie lubię go chociażby za wyraz twarzy, nie wiem natomiast czy zacina się przy goleniu). Amerykański prezydent w ten oto sposób zaapelował do społeczności międzynarodowych "Na zagrożenie dla wszystkich jakie stanowi Husajn, muszą odpowiedzieć wszyscy”. Tylko jakie do jasnej cholery zagrożenie dla naszego kraju stanowi w tej chwili Irak!? Dlaczego nasi parlamentarzyści po raz kolejny muszą wchodzić komuś bez wazeliny w d..ę a biedny słabo uzbrojony polski żołnierz wraz z całymi dwoma naszymi czołgami i jednym starym samolotem musi udawać się na długie i niebezpieczne wakacje do Iraku!? Może po zawetowaniu ustawy o biopaliwach Polska również ma ochotę na ropę. Panie Prezydencie, panie Premierze dziękujemy za wizję obejrzenia grzyba atomowego przed Pałacem Nauki i Kultury. Na koniec moja skromna prośba w imieniu wielu Polaków. Prosimy aby minister Pol wraz z winietami wprowadził trójwymiarowe okulary aby ów grzyb można było lepiej oglądać.
Łukasz Chomicki

Egzamin z lojalnosci

Naprawdę nie chciałbym znaleźć się w skórze G. W. Busha. Facet ma przechlapane. Polscy narodowcy mają go za żyda, pacyfiści za wcielenie Hitlera, muzułmanie za Szatana, a komuniści za dyktatora. Tymczasem to bardzo zwyczajny ludzik. Nie jest tak wyszczekany, jak prezydent Francji. Ani tak szczwany jak Putin. Myli dewaluację z deflacją. Nie odróżnia unijnych dygnitarzy. W młodości lubił zajrzeć do kieliszka, a w szkołach brak polotu nadrabiał pracowitością. Zadziwiające, jak bardzo przypomina Polaka. Ale ad rem.
Do Iraku pcha Amerykanów jedna wielka potrzeba, której na imię stabilizacja. Saddam, budujący za petrodolary "czwartą armię świata”, to iskra w beczce prochu. Przykładowo Izrael (ostrzeliwany Scudami w '91) na chemiczny lub biologiczny atak odpowie uderzeniem atomowym. Napromieniowana ropa nikomu się nie przyda...
Ekipa prezydenta USA proponuje rozwiązania sprawdzone po II Wojnie w Niemczech i Japonii. Istnieje szansa, że podobnie jak te dwa kraje, Irak stanie się motorem gospodarczym regionu. To drastyczne, ale jedynie jankeska okupacja nie pozwoli kilkunastu lokalnym frakcjom - Kurdom, opozycji, fundamentalistom - rozpocząć wojny domowej.
Co do wysyłania na tę wojnę żołnierzy - to nasz sojuszniczy obowiązek, egzamin lojalności. Może i gospodarczo jesteśmy bliżej Unii, ale najpotężniejszą armię świata lepiej mieć po swojej stronie. Swej militarnej indolencji kraje Piętnastki dowiodły jeszcze na Bałkanach. A odmawiając niedawno pomocy Turkom, kontynentalni sąsiedzi pokazali jak bliskie im wciąż hasło "Umierać za Gdańsk?”. I, Łukaszu, do Zatoki płyną polskie oddziały specjalne (doposażone przez Amerykanów) wraz z zapleczem, nie zastęp harcerzy. Kto wie, może i uszczkniemy co nieco z bagdadzkiego tortu. Czuwaj!
Wojteq

Pozostałe informacje

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami
ZDJĘCIA
galeria

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami

We wtorkowy wieczór, mimo kapryśnej pogody, Plac Zamkowy w Lublinie wypełnił się po brzegi. Tysiące mieszkańców przyszło, by wspólnie świętować wolność podczas niezwykłego widowiska muzycznego „Polska na Tak!”. Koncert, który połączył różne pokolenia artystów i widzów, był hołdem dla niepodległości, solidarności i otwartości. Zobaczcie naszą fotogalerię.

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości
galeria

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości

Na strzelnicy lubelskiego „Snajpera” rywalizowali zawodnicy klubów strzeleckich oraz osoby indywidualne posiadające licencje albo patenty strzeleckie. Najwyższe trofeum to Puchar Niepodległości.

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Do poważnego wypadku doszło dzisiaj wieczorem około godziny 18:15 w miejscowości Moszczanka (woj. lubelskie), na drodze krajowej nr 48 na odcinku Dęblin – Kock.

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki
RECENZJA

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki

Czy młoda osoba, która popełniła zbrodnię, powinna spędzić resztę życia za kratami? Historia Moniki Osińskiej pokazuje, że odpowiedź nie jest prosta.

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie
RELACJA

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie

W Warszawie prezydent Karol Nawrocki złożył wieńce, wręczył odznaczenia i nominacje generalskie, a w Gdańsku premier Donald Tusk uczestniczył w Paradzie Niepodległości, podkreślając jedność i wspólną odpowiedzialność za kraj.

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej
galeria

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej

Wydarzenie, przygotowane we współpracy z Teatrem z Nasutowa, pozwoliło uczestnikom przenieść się do obozu legionistów z 1918 roku i poczuć atmosferę tamtych przełomowych dni.

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium