Witajcie w naszej bajce

Niestety nie możemy w pełni wykorzystać naszego impotencjału intelektualnego gdyż jest on rujnowany przez naszą redaktor naczelną. Jeżeli ktoś poczuje się urażony tekstami niech nie liczy na jakiekolwiek przeprosiny. Zapewniamy że, wszystkie listy do redakcji dotyczące naszej strony znajdą się w koszu, bo "Nas nie dogoniat, takiego bzyla!
Za publikację nie ponosimy żadnej odpowiedzialności. Mamy na to zaświadczenie od lekarza. Autografów nie rozdajemy, ale liczymy na drobne dowody uznania (listę znajdziecie w następnym wydaniu). Za napisane teksty nie dostaniemy żadnej gaży, więc jeżeli ktoś ma ochotę nam zapłacić, to możemy przemycić niewielką kryptoreklamę.
Jeśli nasza strona Wam się nie podoba, to możecie w nią opakować pasztetową lub kaszankę. Nie radzimy używać jej do innych celów, ponieważ wykonana jest z twardego materiału.
Zapomnieliśmy się przedstawić. Jesteśmy studentami trzeciego roku dziennikarstwa i pozdrawiamy wszystkie koleżanki z roku pierwszego (no... może nie wszystkie). Stylistykę, gramatykę i wszelkie konwencje mamy w uchu.
Pozdrawiają chorzy redaktorzy Łukaszek Chomicki i Pawełek Skurski

Nie wychodź z domu do końca roku. Nie łudź się, gwiazdy Ci nie pomogą a wręcz przeciwnie, mogą spaść Ci na barani łeb. Pij dużo napojów wyskokowych (ostatnio potaniały) byle nie w lokalach serwujących baraninę. Nie martw się zła passa niedługo minie.

Czas na wakacje. Jeśli jesteś aspołeczny wybierz się do Pampeluny, tam wszyscy będą przed Tobą uciekać. Nie ubieraj się zbyt wyzywająco. 4 listopada zajdziesz w ciążę, niezależnie od tego czy jesteś kobietą, czy mężczyzną.

Twoje skłonności homoseksualne zapewnią Ci stabilizację i bezpieczeństwo. Wybierz życie u boku stałego partnera. Bez harmonii uczuciowej nie osiągniesz szczytu szczęścia. 13 listopada uważaj na swojego bliźniaka.

Znowu się cofasz. Nie pływaj w Zalewie Zemborzyckim, drugi odwłok nie jest Ci potrzebny. Nie piszcz podczas kąpieli we wrzątku. Od 29 października możesz szczypać do woli. Może zachorujesz, a może nie.

W tym miesiącu duże wydatki. Grzywa w nieładzie, żel drożeje. 32 października upoluj jakąś pannę. Bądź ostrożny później możesz przez nią ryczeć. Zachowaj spokój ducha bo zamkną Cię w zoo.

Dawno takich nie spotkaliśmy. Jeżeli takie istnieją czekamy w każdy piątek od godziny 22. Poszukiwana: inteligentna, egzaltowana, o wyklarowanym i sprecyzowanym światopoglądzie, o nieposzlakowanej opinii. Z własnym samochodem, garaż zapewniamy sami.

Uważaj na swój potencjał intelektualny. Z pustego i Salomon nie naleje. Nie każdy musi zostać wybitym dziennikarzem lub stosunkiem międzynarodowym.
eofniwkncvijsdrovgjksdvW2JERK FOFVfrjij - przepraszamy wkradł się chochlik drukarski.

Szkoda gadać. Gitara i szerokiej drogi. Gwiazdy spadają Ci na łeb i szyję. Radzimy urodzić się ponownie i wybrać inny znak zodiaku, może panna jeśli zamierzasz powrócić na ten świat jako długonoga blondynka (rudej nie wygonimy).

Strzel sobie baranka... o ścianę. Uważaj aby wodnik nie wszedł wam w drogę, bo wszystko pozalewacie. Nie przejmuj się twoja strzelba jeszcze wypali. Pij herbatkę z żeńszenia i jedz sproszkowaną wątrobę Barana.

W ubiegłym miesiącu zostałeś rogaczem. W tym będzie nieco lepiej, ale uważaj naturalne kożuchy wracają do łask. Znajdź sobie jakąś kozę, szukaj w okolicy nosa. Tak, tak nosa a nie Nosala.

Ostatnio bekasz po kaszance i salcesonie dwukolorowym . Powinieneś popijać to większą ilością wody a twoje sprawy sercowe pójdą jak po smalcu. Podroby to nie droga którą wybrały ci gwiazdy.

Jeśli nie jesteś leszczem to na pewno jesteś karpiem, uważaj bo święta tuż tuż. I świety Franciszek Ci nie pomoże. Zawsze możesz popełnić samobójstwo np. przez utopienie. Ćwicz umysł, pamiętaj ryba zawsze psuje się od głowy.