Barierom stop

Większość miejskich instytucji mieści się w Zespole Pałacowo-Parkowym Potockich. Pałacyk jest pod opieką konserwatora zabytków, dlatego wybudowanie stałych podjazdów jest niemożliwe. Pojawią się więc tutaj specjalne przenośne kładki. Wykonają je uczniowie warsztatów Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych.
Wszystko ma być gotowe na początku kwietnia. Do tej pory zakończy się też przeprowadzka z trzech pokoi na pierwszym piętrze do siedmiu na parterze.
– Pokoje MOPS były na piętrze i osoby chore, starsze i niepełnosprawne miały problem w pokonaniu schodów – mówi Robert Targoński, kierownik MOPS w Radzyniu Podlaskim. – Teraz wszystkie pomieszczenia pracowników socjalnych będą na parterze. Tam też przeniesiemy pomieszczenie kasy.
Cztery dodatkowe pokoje sprawią, że klienci ośrodka będą swobodnie mogli mówić o swojej sytuacji materialnej. Problem dotykał głównie ludzi chorych i niepełnosprawnych. Do tej pory w jednym niewielkim pokoiku petentów przyjmowało sześciu pracowników socjalnych.
– Dochodziło do tego, że ludzie wstydzili się mówić o swoich problemach, bo obok siedział inny petent – tłumaczy Targoński. – Dlatego kupiliśmy odpowiednie meble z oddzielnymi stanowiskami. Ludzi oddzielają od siebie ścianki.
To nie koniec zmian. Kolejny podjazd już wkrótce znajdzie się przy wejściu do sali kina w Radzyńskim Ośrodku Kultury i Rekreacji.
Udogodnienia dla niepełnosprawnych to w Radzyniu nie jest rzadkość. W ubiegłym roku przy okazji remontu ulic i chodników powstały dwa nowe podjazdy przy ulicy Ostrowieckiej. Jeden do apteki, drugi do banku.
– Staramy się likwidować przeszkody architektoniczne. Chcemy żeby niepełnosprawni mieli lepszy dostęp do instytucji samorządowych – tłumaczy Witold Kowalczyk, burmistrz Radzynia Podlaskiego. – Te osoby po odpowiedniej rehabilitacji radzą sobie w życiu, ale my musimy im w tym pomóc.