Biała Podlaska chwali się skutecznością w pozyskiwaniu funduszy zewnętrznych. – Od 2014 roku pozyskaliśmy wsparcie dla 50 projektów o wartości 281 mln zł. Łączna kwota ich dofinansowania wynosi 167 mln zł – mówi prezydent Dariusz Stefaniuk (PiS).
I porównuje to do poprzedniej perspektywy finansowej 2007–2013, gdy Białą Podlaską rządził Andrzej Czapski. – Wówczas mieliśmy 33 projekty o wartości 220 mln zł – dodaje prezydent.
Do 2020 roku Biała Podlaska chce w sumie zrealizować 58 projektów z udziałem środków zewnętrznych. Co do tej pory udało się zrobić? – Przy wsparciu środków rządowych powstał Środowiskowy Dom Samopomocy i filia żłobka miejskiego. Wybudowaliśmy pierwszy etap alei Armii Krajowej wraz z rondem, ulicę Kruczą, a teraz budujemy Warszawską – przypomina Stefaniuk.
16,5 mln zł miasto pozyskało na projekty związane z edukacją. Wkrótce rozpocznie się też budowa ścieżek rowerowych. – Pierwsze przetargi są już rozstrzygnięte. Na początek, ścieżki powstaną przy ulicy Terebelskiej i Brzeskiej– zaznacza prezydent. Wielomilionowe inwestycje dotyczą też spółek miejskich. Na przykład Wod–Kan modernizuje oczyszczalnię za ponad 50 mln zł. A PEC wybuduje ciepłownie opalaną biomasą. – Mamy już wyłonionego wykonawcę. We wrześniu będziemy wkopywać kamień węgielny– zapowiada Stefaniuk. Z kolei, MZK oprócz zakupu nowych autobusów, termomodernizuje swoje obiekty i otwiera stację paliw.
Na tym nie koniec. Miasto chce jeszcze postawić na ZIT czyli zintegrowane inwestycje terytorialne. Ale tym razem we współpracy z innymi miastami, m.in. Chełmem, Puławami i Zamościem. Miasta te pracują nad powołaniem Centrum Kompetencji Miejskich, które będzie instytucją pośredniczącą .
– Jeszcze w tej perspektywie finansowej, do 2020 roku, do Białej Podlaskiej i pozostałych miast prezydenckich może trafić blisko 100 mln zł – podkreślają władze miasta. – Trwa kampania wyborcza, jednak są zadania, których nie możemy zawiesić. Wszystkie prace przygotowawcze dotyczące realizacji kolejnych projektów musimy zakończyć jak najszybciej i stanie się to jeszcze przed wyborami samorządowymi. Zdecydowałem jednak, że najważniejsze decyzje takie jak akceptacja strategii ZIT, formalne powołanie stowarzyszenia i wybór jego władz zostaną podjęte po wyborach przez nowo wybrane przez mieszkańców władze samorządowe –zapowiada Dariusz Stefaniuk.