Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Ruszyły konsultacje społeczne w sprawie projektu rewitalizacji doliny Krzny. W środę, na pierwszym takim spotkaniu, pojawiło się ok. 20 osób. Zdania są podzielone.
To na pewno dobra oferta, bo w tej chwili miasto jest w uśpieniu. Może być impulsem do działania - mówi bialczanka Jadwiga Łagód. - Projekt nierealny i populistyczny - uważa z kolei Kamil Paszkowski.
Przywracanie rzeki miastu, bo tak o tym programie mówią urzędnicy, ma pobudzić nie tylko rekreację i sport w Białej Podlaskiej, ale również gospodarkę. Bo oprócz ścieżek rowerowych i Akademickiego Parku Sportowego, mają tu powstać spółdzielnie socjalne np. prowadząca Bar Mleczny i herbarium św. Franciszka.
- Widzimy tu możliwość zaistnienia ok. 500 podmiotów, zarówno przedsiębiorców indywidualnych, jak i firm - podkreśla prezydent Andrzej Czapski. - Wiem też, że bialczanie marzą, by Krzna tętniła życiem, tak jak przed wojną - dodaje prezydent.
Te marzenie sporo kosztują. Urzędnicy oszacowali już, że na tak kompleksowe przedsięwzięcie trzeba będzie wydać ok. 200 mln zł. - Oprócz środków z Regionalnego Programu Operacyjnego woj. lubelskiego, staramy się o pieniądze z tzw. kontraktu terytorialnego. Natomiast, ok. 20-30 mln zł to będzie nasz wkład własny - precyzuje Michał Romanowski, naczelnik Wydziału Strategii i Rozwoju bialskiego magistratu.
- Owszem, to pieniądze z Unii, ale powinny trafić do sektorów innych niż rekreacja. Ona nie przyciągnie przedsiębiorców - komentuje bialczanin Kamil Paszkowski. - Nie neguję tego pomysłu, ale uważam, że można to zrobić mniejszym kosztem - dodaje.
Z kolei Sławomir Potocki sugeruje, aby mieszkańców stopniowo oswajać z projektem. - Bo na razie to wygląda jak bajka. Projekt piękny, ale kto później będzie to utrzymywał? - zastanawia się mieszkaniec Białej Podlaskiej.
Konsultacje społeczne to wymóg formalny. Spotkania odbywają się przez cały październik. Z projektem można też zapoznać się na stronie internetowej http://www.dolinakrzny.bialapodlaska.pl/ oraz na facebookowym profilu "Biała Podlaska. Przywracamy rzekę miastu”.
- Zależy nam, aby koncepcja tego projektu odpowiadała potrzebom mieszkańców. Liczymy na opinie i pomysły. Chcemy by bialczanie to współtworzyli - podkreśla Romanowski. Realizacja tego projektu planowana jest na lata 2015-2020.
Przywracanie rzeki miastu, bo tak o tym programie mówią urzędnicy, ma pobudzić nie tylko rekreację i sport w Białej Podlaskiej, ale również gospodarkę. Bo oprócz ścieżek rowerowych i Akademickiego Parku Sportowego, mają tu powstać spółdzielnie socjalne np. prowadząca Bar Mleczny i herbarium św. Franciszka.
- Widzimy tu możliwość zaistnienia ok. 500 podmiotów, zarówno przedsiębiorców indywidualnych, jak i firm - podkreśla prezydent Andrzej Czapski. - Wiem też, że bialczanie marzą, by Krzna tętniła życiem, tak jak przed wojną - dodaje prezydent.
Te marzenie sporo kosztują. Urzędnicy oszacowali już, że na tak kompleksowe przedsięwzięcie trzeba będzie wydać ok. 200 mln zł. - Oprócz środków z Regionalnego Programu Operacyjnego woj. lubelskiego, staramy się o pieniądze z tzw. kontraktu terytorialnego. Natomiast, ok. 20-30 mln zł to będzie nasz wkład własny - precyzuje Michał Romanowski, naczelnik Wydziału Strategii i Rozwoju bialskiego magistratu.
- Owszem, to pieniądze z Unii, ale powinny trafić do sektorów innych niż rekreacja. Ona nie przyciągnie przedsiębiorców - komentuje bialczanin Kamil Paszkowski. - Nie neguję tego pomysłu, ale uważam, że można to zrobić mniejszym kosztem - dodaje.
Z kolei Sławomir Potocki sugeruje, aby mieszkańców stopniowo oswajać z projektem. - Bo na razie to wygląda jak bajka. Projekt piękny, ale kto później będzie to utrzymywał? - zastanawia się mieszkaniec Białej Podlaskiej.
Konsultacje społeczne to wymóg formalny. Spotkania odbywają się przez cały październik. Z projektem można też zapoznać się na stronie internetowej http://www.dolinakrzny.bialapodlaska.pl/ oraz na facebookowym profilu "Biała Podlaska. Przywracamy rzekę miastu”.
- Zależy nam, aby koncepcja tego projektu odpowiadała potrzebom mieszkańców. Liczymy na opinie i pomysły. Chcemy by bialczanie to współtworzyli - podkreśla Romanowski. Realizacja tego projektu planowana jest na lata 2015-2020.
Kalendarium spotkań
• 2 października - IV LO im. S.Staszica, • 7 października - Urząd Miasta, • 9 października - Szkoła Podstawowa nr 9 im. Królowej Jadwigi, •14 października - Szkoła Podstawowa nr 3 im. Marii Konopnickiej, • 16 października - zespół Szkół Zawodowych Nr 2 im. F. Żwirki i S. Wigury, • 21 października - Medyczne Studium Zawodowe. Początek wszystkich spotkań o godz. 18
