Prawie 7 tys. zł zebrali organizatorzy akcji "Chełm dla Chełma”. Chodziło o pomoc dotkniętej powodzią gminie Chełm Śląski.
Pieniądze zbierali do puszek wolontariusze. Lokalne radio zlicytowało m.in. podarowaną przez pracownię jubilerską "Błażej” i sklep pani Wawryniuk biżuterię. Pod młotek poszedł też gruziński kindżał, przekazany przez Danutę i Stanisława Prymaków. Oryginalną broń udało się wylicytować... wiceprezydentowi Stanisławowi Mościckiemu.
Najwięcej pieniędzy udało się zebrać w ramach festynu, zorganizowanego na terenie ZSO nr 8. Sprzedawano m.in. wypieki i bigos wprost z zakładu karnego. Ponadto Chełmska Galeria "Pasja” wystawiła na aukcję swoje obrazy. Wszystkie znalazły amatorów.
– Na wysokości zadania stanęły wszystkie służby mundurowe – podkreśla Marian Lackowski, współorganizator akcji. – Były m.in. pokazy specjalistycznego sprzętu i znakowanie rowerów.