Po tym, jak wczoraj mieszkańcy ul. Hrubieszowskiej i przyległych ulic nie mieli przez kilka godzin wody, sprawdziliśmy, czy taka sytuacja może się powtórzyć. Dobra wiadomość jest taka, że w tym momencie woda jest w kranach. Zła: że jutro przed południem wody znowu nie będzie przez godzinę, lub półtorej.
– Przewidujemy, że jutro dopływ wody trzeba będzie jeszcze na jakiś czas odciąć – mówi Tomasz Wójcik, kierownik Zakładu Wodociągów i Kanalizacji. – Chcemy to zrobić przed południem, gdy większość mieszkańców będzie w pracy. Tak aby przerwa w dostawie wody była jak najmniej uciążliwa.