Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Próbę przemytu do Polski podrabianych okularów przeciwsłonecznych, zegarków, odzieży i innych dodatków udaremnili celnicy z polsko-ukraińskiego przejścia granicznego. Podróbki znanych światowych marek celnicy znaleźli w bagażu 44-letniej Ukrainki.
- Kobieta próbowała przewieźć do Polski ponad dwieście sztuk różnego rodzaju akcesoriów, z czego najwięcej zegarków, bo aż 85 szt. oraz 72 pary okularów przeciwsłonecznych. Wśród zatrzymanego asortymentu były też portfele, torebki i dresy. Jak wyjaśniła podróżna, towar miał być prezentem dla znajomych - mówi Marzena Siemieniuk z Izby Celnej w Białej Podlaskiej.
Ponieważ kobieta nie zgłosiła zawartości bagażu do kontroli celnej, czeka ją postępowanie w sprawie popełnionego wykroczenia skarbowego i prawdopodobnie wysoka grzywna. - Jeżeli powiadomieni przez Służbę Celną o zdarzeniu przedstawiciele właścicieli praw do znaków towarowych złożą wniosek o ściganie sprawcy, 44-latce może grozić też odpowiedzialność karna, w związku z naruszeniem przepisów ustawy Prawo własności przemysłowej - dodaje Marzena Siemieniuk.
Wartość rynkową towaru celnicy oszacowali na blisko 6 tys. zł.
Ponieważ kobieta nie zgłosiła zawartości bagażu do kontroli celnej, czeka ją postępowanie w sprawie popełnionego wykroczenia skarbowego i prawdopodobnie wysoka grzywna. - Jeżeli powiadomieni przez Służbę Celną o zdarzeniu przedstawiciele właścicieli praw do znaków towarowych złożą wniosek o ściganie sprawcy, 44-latce może grozić też odpowiedzialność karna, w związku z naruszeniem przepisów ustawy Prawo własności przemysłowej - dodaje Marzena Siemieniuk.
Wartość rynkową towaru celnicy oszacowali na blisko 6 tys. zł.
