Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Miasto chce uporządkować plac przy cmentarzu komunalnym przy ulicy Mościckiego.
Część kupców sprzedających tu znicze nie jest z tego pomysłu zadowolona. Twierdzą, że nie stać ich na wyższe opłaty.
Na dziś zaplanowano kolejne spotkanie urzędników z kupcami. - Mamy nadzieję, że dojdziemy do porozumienia, które zadowoli wszystkich - mówi Józef Górny, zastępca prezydenta miasta. - Nie chcemy nic nikomu narzucać.
Urząd Miasta planuje jeszcze przed Zaduszkami przebudować teren. Mają powstać zadaszone wiaty dla kupców, nowe chodniki. Rozbudowany byłby także parking. Znikną budki stojące wzdłuż ulicy. W ich miejscu ma przebiegać ścieżka rowerowa. - Obraliśmy sobie trzy cele zmian - mówi Henryk Gołębiowski, dyrektor Wydziału Infrastruktury Komunalnej UM Chełm. - Dla kupujących, dla poprawienia wyglądu miasta i dla kupców.
Także kupcy chcą zmiany wyglądu placu. Jednak planowana budowa wiat w pewnej odległości od murów cmentarza budzi u nich pewne obawy. - Nic nam to nie pomoże - mówi jeden z kupców. - Klientów ubędzie, a teraz i tak nie narzekamy na ich nadmiar. Interes przy cmentarzu kręci się głównie w czasie świąt. Mroźna zima i upalne lato to martwe sezony dla sprzedawców.
Kupcy twierdzą że są uszczęśliwiani na siłę. Boją się wzrostu kosztów placowego. Już padały propozycje około 300 zł za miesiąc. - Nie będzie nas stać na takie opłaty - mówi jeden z nich. - Teraz płacę około 400 zł za kwartał. Nie stoję tu codziennie, bo czasem klientów w ogóle nie ma.
Według urzędników, sprawa opłat jest otwarta. Nie ustalono jeszcze konkretnej kwoty. Pani Krystyna, sprzedająca znicze przy bramie, jest zdecydowanie za przebudową placu. - Jednak, jak wszyscy, obawiam się kosztów, jakie przyjdzie mi ponosić - mówi.
O zagospodarowaniu placu przed główną bramą cmentarza mówi się od kilku lat. Koncepcji było tak wiele, jak urzędników, którzy się tym zajmowali. Tym razem przygotowaniem stanowisk dla kupców ma zająć się spółka Targowiska Miejskie. - Powstać ma około 20 stoisk, podobnych do tych na chełmskim deptaku - mówi Teresa Wolik-Dubaj, rzecznik prasowy prezydenta miasta. - Samorząd pokryje koszt inwestycji.
Trwające właśnie rozmowy to początek procesu prawdziwego zagospodarowania tego terenu. - Z czasem chcemy kompleksowo zająć się całym obszarem wokół cmentarza - mówi Górny. - W przyszłości w okolicach innych bram także będziemy chcieli zorganizować estetyczne miejsca dla kupców.
Na dziś zaplanowano kolejne spotkanie urzędników z kupcami. - Mamy nadzieję, że dojdziemy do porozumienia, które zadowoli wszystkich - mówi Józef Górny, zastępca prezydenta miasta. - Nie chcemy nic nikomu narzucać.
Urząd Miasta planuje jeszcze przed Zaduszkami przebudować teren. Mają powstać zadaszone wiaty dla kupców, nowe chodniki. Rozbudowany byłby także parking. Znikną budki stojące wzdłuż ulicy. W ich miejscu ma przebiegać ścieżka rowerowa. - Obraliśmy sobie trzy cele zmian - mówi Henryk Gołębiowski, dyrektor Wydziału Infrastruktury Komunalnej UM Chełm. - Dla kupujących, dla poprawienia wyglądu miasta i dla kupców.
Także kupcy chcą zmiany wyglądu placu. Jednak planowana budowa wiat w pewnej odległości od murów cmentarza budzi u nich pewne obawy. - Nic nam to nie pomoże - mówi jeden z kupców. - Klientów ubędzie, a teraz i tak nie narzekamy na ich nadmiar. Interes przy cmentarzu kręci się głównie w czasie świąt. Mroźna zima i upalne lato to martwe sezony dla sprzedawców.
Kupcy twierdzą że są uszczęśliwiani na siłę. Boją się wzrostu kosztów placowego. Już padały propozycje około 300 zł za miesiąc. - Nie będzie nas stać na takie opłaty - mówi jeden z nich. - Teraz płacę około 400 zł za kwartał. Nie stoję tu codziennie, bo czasem klientów w ogóle nie ma.
Według urzędników, sprawa opłat jest otwarta. Nie ustalono jeszcze konkretnej kwoty. Pani Krystyna, sprzedająca znicze przy bramie, jest zdecydowanie za przebudową placu. - Jednak, jak wszyscy, obawiam się kosztów, jakie przyjdzie mi ponosić - mówi.
O zagospodarowaniu placu przed główną bramą cmentarza mówi się od kilku lat. Koncepcji było tak wiele, jak urzędników, którzy się tym zajmowali. Tym razem przygotowaniem stanowisk dla kupców ma zająć się spółka Targowiska Miejskie. - Powstać ma około 20 stoisk, podobnych do tych na chełmskim deptaku - mówi Teresa Wolik-Dubaj, rzecznik prasowy prezydenta miasta. - Samorząd pokryje koszt inwestycji.
Trwające właśnie rozmowy to początek procesu prawdziwego zagospodarowania tego terenu. - Z czasem chcemy kompleksowo zająć się całym obszarem wokół cmentarza - mówi Górny. - W przyszłości w okolicach innych bram także będziemy chcieli zorganizować estetyczne miejsca dla kupców.
