Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Festiwale

20 lipca 2019 r.
19:44

Cyrk w Lublinie, czyli będziecie przecierać oczy ze zdumienia. Co trzeba zobaczyć na Carnavalu Sztukmistrzów 2019

Autor: Zdjęcie autora Dominik Smaga

W czwartek rozpocznie się w Lublinie festiwal Carnaval Sztukmistrzów, który obchodzi w tym roku dziesiąte urodziny.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Bezpłatne są praktycznie wszystkie atrakcje festiwalu poza dwoma widowiskami wymagającymi ograniczonej widowni, ale do nich jeszcze wrócimy. Jak zawsze wystąpią nie tylko sztukmistrze, ale też muzycy. Koncerty mają się odbywać na pl. Po Farze, podwórku kamienicy przy Grodzkiej 7 oraz w namiotowym klubie festiwalowym na Błoniach koło Zamku. W tym roku pojawi się m.in. duet grający na wiadrach.

Wśród muzycznych występów najbardziej wyróżnia się koncert zespołu Kermesz łączącego muzykę klezmerską i bałkańską z punkiem i metalem. Mocno energetyczną mieszankę zaserwują na koniec festiwalu (28 lipca, godz. 20.30, pl. Po Farze).

Gwóźdź programu

Bez żadnych biletów zobaczymy główną gwiazdę tegorocznej edycji, a w zasadzie cały gwiazdozbiór. – To dwie kompanie francuskie, które pokażą na pl. Zamkowym przedstawienie wykorzystujące tzw. latające trapezy – mówi Rafał Sadownik, dyrektor Carnavalu Sztukmistrzów.

Podniebne akrobacje Les Lendemains i Les Philébulistes będą mieć swoją fabułę: opowieść dyktatora piszącego przemówienie z okazji rocznicy objęcia władzy. Despota będzie wspominać wydarzenia z przeszłości, a odtwarzający te scenki artyści na trapezach będą się starali odwrócić bieg wydarzeń.

Takie przedstawienie będzie pokazane na placu dwukrotnie: 26 oraz 27 lipca, za każdym razem o godz. 21. Widowisko będzie trwać niecałą godzinę.

Co jeszcze zobaczymy?

W tegorocznym programie można znaleźć m.in. takich artystów, jak:

• Theatre Irrwisch, czyli przezabawną ekipę na szczudłach, która już raz była w Lublinie i zrobiła dużo zamieszania na deptaku. Tym razem artyści wcielą się w rolę starszych pań, która raczej nie będą się zachowywać adekwatnie do wieku i będą zaczepiać przechodniów. Tak ma wyglądać jeden z dwóch spektakli ( „Grannies”). W drugim („Let it Burn”, przy Trybunale Koronnym), opartym o żonglerkę ogniem, przyjmą role włóczęgów.

Grannies – 27 lipca o godz. 19 oraz 28 lipca o godz. 17. Let it burn – 26 i 27 lipca o godz. 21.30

• Imre Bernath To węgierski klaun, który będzie wciągać do zabawy swoją widownię. Zanosi się na połączenie żartu i akrobacji. – Całe przedstawienie będzie oparte o to, w jakie relacje wejdzie z publicznością – zdradza dyrektor festiwalu.

Pl. Litewski: 25 lipca o godz. 17 i 19 oraz 27 lipca o godz. 17. Rynek: 26 lipca o godz. 18 i 20, 27 lipca o godz. 17, 28 lipca o godz. 17 i 19.

• Luca Belleze przywiezie do Lublina nieco refleksyjną opowieść bez słów o nieco ekscentrycznym klaunie, który namawia widzów do przejścia do innego, magicznego wymiaru, wyczarowuje różne przedmioty i stara się wyrwać z nieprzyjaznego, asfaltowego świata, w którym niezbyt się odnajduje.

Rynek: 26 lipca o godz. 17 i 19, 27 lipca o godz. 18 i 20. Przy pomniku Unii Lubelskiej: 28 lipca o godz. 18 i 20.

• Asphalt Theatre to ekipa, która jednocześnie da koncert i przedstawienie. – Artyści z Izraela przejdą przez ulicę grając muzykę i zakończą swój koncert na pl. Po Farze – mówi Rafał Sadownik. Obiecuje nie tylko muzykę, ale też akrobacje i zabawę z przechodniami. Muzycy będą przebrani za zwariowanych kucharzy.
Start na Rynku: 27 lipca o godz. 20 oraz 28 lipca o godz. 19.

• Cie Basinga – Artystka francuska przejdzie po linie stalowej nad pl. Litewskim po bez zabezpieczenia i pokaże tradycyjny wymiar sztuki chodzenia po linie z balanserką. Pokaże, jak to się kiedyś robiło i na czym polega kunszt chodzenia po linie stalowej – mówi Sadownik. Spacer ma się odbywać na wysokości 7 metrów.

pl. Litewski: 27 i 28 lipca o godz. 18 i 20.

• Pan Pedrro to artysta, który zaprosi widzów na widowisko o… teatrze, który ma wystawić spektakl, sprzedał już bilety, ale nie ma artystów. Pan Pedro wcieli się w rolę dyrektora teatru, który będzie musiał jakoś wybrnąć z tej trudnej sytuacji. Zabawna historia polecana jest rodzinom z dziećmi.

Rynek: 25 lipca o godz. 17 i 19. pl. Rybny: 26 lipca o godz. 18 i 20.

• Ale Risorio to barceloński klaun, który przyjedzie do Lublina ze swoim kramem na kółkach i kołem fortuny obdarzającym widzów różnymi zadaniami. Wystąpi jako ErnestoR, miłośnik gier, jarmarków i cza-czy. Widzowie mogą się naszykować na sporą dawkę pozytywnych wygłupów.

Przy pomniku Unii Lubelskiej: 25 lipca o godz. 20, 26 lipca o godz. 17 i 19. pl. Rybny: 27 lipca o godz. 18 i 20. Rynek: 28 lipca o godz. 16 i 18.

• Powrót Sztukmistrza jest spektaklem Ośrodka „Brama Grodzka – Teatr NN”, dobrze już znanym lubelskiej publiczności i co rok wystawianym na Carnavalu. Widowisko jest oparte na książce „Sztukmistrz z Lublina” Izaaka Singera.

Dziedziniec Wydziału Pedagogiki UMCS (Narutowicza 12): 25 lipca o godz. 20.

• Kacper Wydmański tak opanował balansowanie różnymi przedmiotami, że umie podporządkować sobie nawet szklane kieliszki ustawione na ostrzu noża trzymanego w zębach. Oprócz żonglerki i manipulacji przedmiotami ma w zanadrzu także sporo humoru.

Rynek: 25 lipca o godz. 18 i 20. Przy pomniku Unii Lubelskiej: 26 i 27 lipca o godz. 18 i 20. Plac przed Centrum Kultury: 28 lipca o godz. 18 i 20.

• Marcos Masetti przywiezie występ, do którego wciągnie upatrzoną osobę z publiczności. Jeśli ktoś jest nieśmiały, nie powinien zbytnio rzucać mu się w oczy. Będzie żonglerka, klaunada oraz balansowanie na linie.

plac przed Centrum Kultury: 25, 26 i 28 lipca o godz. 17 i 19 oraz 27 lipca o godz. 18 i 20.

To nie wszystko

W programie są jeszcze inne atrakcje i występy. Broszury z dokładnymi informacjami można dostać w punktach informacyjnych, gdzie dostępne są też festiwalowe gadżety.

Chociaż każde widowisko będzie grane po kilka razy, lepiej nie odkładać oglądania na później. Powód jest prozaiczny. Carnaval Sztukmistrzów nie jest wodoodporny i jeśli zacznie padać deszcz (mógłby sobie wybrać inny termin), niektóre akrobacje na mokrym bruku mogą być dla artystów po prostu niebezpieczne. W takiej sytuacji trzeba się liczyć z odwoływaniem występów. Niektórym nie przeszkodzi nawet rzęsisty deszcz. Stali goście festiwalu zapewne pamiętają duet Barada Street, który nie poddał się ulewnemu deszczowi.

I jeszcze jedna informacja praktyczna. Artyści, którzy do nas przyjadą, żyją właśnie z takich widowisk. Jeśli uliczny występ się spodoba, to można śmiało sięgnąć do kieszeni i sprezentować gościowi jakiś nominał z egzotycznej Polski. Przymusu nie ma, ale skoro widzowi było miło, to może być też miło artyście. Czyż nie?

Spektakle płatne

Biletowane będą tylko dwa widowiska wymagające ograniczonej widowni. Wejściówki są dostępne m.in. na stronie internetowej going.pl oraz w salonach Empiku.

• Dziedziniec Wydziału Pedagogiki UMCS (Narutowicza 12) będzie sceną spektaklu „Plus Haut” w wykonaniu ekipy Barolosolo. – To niezwykle piękne, plastyczne przedstawienie, również nawiązujące do świata cyrku tradycyjnego, natomiast oczywiście nie wykorzystuje zwierząt, w ciekawy sposób wykorzystuje różne rekwizyty i jest przeznaczone główne dla rodzin z dziećmi – zachęca dyrektor Carnavalu Sztukmistrzów.

27 lipca: godz. 20.30. 28 lipca: godz. 20.30.

• Podwórkiem przy Olejnej 6 zawładnie Bram Graafland ze swoim spektaklem „The Yelling Kitchen Prince”. Artysta przywiezie skonstruowaną przez siebie maszynę będącą połączeniem perkusji, organów i kuchenki. – Jest to przedstawienie niezwykle dynamiczne. W ciągu 27,5 minuty artysta grając na perkusji usmaży naleśnika – mówi Sadownik.

27 lipca: godz. 17 i 20. 28 lipca: godz. 16 i 19.

Wysoko nad miastem

Tradycyjnie Carnavalowi Sztukmistrzów towarzyszy Urban Highline Festival, dzięki któremu nad naszymi głowami odbywają się spacery na linach. – Jeśli Carnaval barwi ulice miasta, to my chcemy barwić jego niebo – mówi Wojciech Sieńko, organizator podniebnych atrakcji. – W tym roku mamy bardzo ciekawych gości, bo chyba aż takiej śmietanki nie mieliśmy do tej pory nigdy.
Kogo można się spodziewać tym razem w Lublinie? – Przyjedzie do nas m.in. Friedi Kuhne, który jest absolutnym rekordzistą chyba we wszystkim, co się dało osiągnąć. To jest człowiek, który potrafił w mieście przejść bez żadnego zabezpieczenia taśmę 220-metrową, a w górach prawie 2 km – ekscytuje się Sieńko.

Urban Highline Festival zacznie się dzień wcześniej od samego Carnavalu Sztukmistrzów, już w środę. Na festiwal przyjedzie zawodnik z Estonii, który w 2013 r. jeździł z Madonną w jej ogólnoświatowym tournee. Zapowiedziała się także artystka z Francji, która chodzi nie dość, że chodzi po linie na rękach, to jeszcze chodząc potrafi grać na akordeonie. Będzie też Meksykanka, która idąc po zawieszonej na wysokości taśmie wykonuje wiele ewolucji z elementami jogi. – Przecieraliśmy oczy ze zdumienia, że takie rzeczy wychodzą – mówi Sieńko.

W tym roku liny do podniebnych spacerów będą rozpięte nie tylko między biurowcami urzędów przy Wieniawskiej, między Bramą Krakowską i Ratuszem, Trybunałem Koronnym a kamienicami otaczającymi Rynek oraz między Wieżą Trynitarską a archikatedrą. Pojawią się nowe liny nad ul. Grottgera rozpięte między Centrum Spotkania Kultur a Lubelskim Centrum Konferencyjnym.

Specjalna komunikacja

W trakcie Carnavalu Sztukmistrzów częściej niż zwykle będzie kursować po Lublinie komunikacja nocna: między godz. 23 a 2.30 autobusy mają odjeżdżać z pl. Wolności co pół godziny. Później już standardowo co godzina. Wzmocniony rozkład ma obowiązywać od nocy 25/26 lipca (z czwartku na piątek) do nocy 28/29 lipca (z niedzieli na poniedziałek).

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej
galeria

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej

Wydarzenie, przygotowane we współpracy z Teatrem z Nasutowa, pozwoliło uczestnikom przenieść się do obozu legionistów z 1918 roku i poczuć atmosferę tamtych przełomowych dni.

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

W środę rywalem lublinian będzie bułgarski Rilski Spotis

Zdjęcie ilustracyjne

Zima coraz bliżej – reagujmy, gdy ktoś potrzebuje pomocy

Dzięki szybkiej i empatycznej reakcji dzielnicowych z Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie, 66-letni bezdomny mężczyzna otrzymał niezbędną pomoc i schronienie. Funkcjonariusze znaleźli go na jednej z posesji w Lubartowie, gdzie od pewnego czasu spał pod gołym niebem.

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?
11 listopada 2025, 9:00

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?

Nie zabraknie znanych artystów, nowoczesnych aranżacji i ponadczasowego przesłania. Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji.

Lubelszczyzna pamięta  o obrońcach Niepodległej...
DODATEK IPN

Lubelszczyzna pamięta o obrońcach Niepodległej...

Wśród wielu dat w historii Polski jedną z najpiękniejszych i najważniejszych jest 11 listopada 1918 r. Po 123 latach zaborów nasz kraj odzyskał upragnioną niepodległość i ponownie pojawił się na mapie Europy. Wspólny wysiłek podjęli zarówno wielcy politycy – tacy jak Józef Piłsudski, Ignacy Paderewski czy Roman Dmowski – jak i zwykli żołnierze, mieszkańcy wsi, miast i miasteczek.

Pegimek otworzy okienko w galerii
Świdnik

Pegimek otworzy okienko w galerii

To będzie duże ułatwienie dla mieszkańców Świdnika. W centrum miasta powstanie punkt obsługi klientów Pegimeku.

Kalendarz
listopad 2025
P W Ś C Pt S N
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30