Kryzys na scenie Teatru Andersena zagra w sobotę. 4.02. Początek koncertu - godz. 20. Wstęp 20 zł
Przez ostatnie 35 lat stał się jedną z ikon polskiej muzyki niezależnej współpracując z takim artystami jak: Tymon Tymański, Darek Maleo Malejonek, Tomasz Budzyński, Alek Korecki, Antoni Ziut Gralak, Marcin Świetlicki, Mikołaj Trzaska, Tomasz Lipiński, Jerzy Mazzoll, Włodek Kinior Kiniorski czy Piotr Stopa Żyżylewicz. Powyższa lista jest zatem imponująca podobnie jak sama historia Kryzysu.
Drugim legendarnym czynnikiem są z całą pewnością czasy w jakich startował zespól czyli końcówka lat 70 w Polsce. Był to czas buntu i przełomu artystycznego a jednocześnie czas życia w represyjnej, komunistycznej rzeczywistości. Z Wielkiej Brytanii na Europę rozlała się fala punk rocka z tzw. Pokolenia 77.
Na Zachodzie, na szczyty list przebojów niespodziewanie wdarły się takie przyszłe legendy jak The Cash i The Sex Pistols. Kultura punkowa zaczęła rodzić się i w naszym kraju a wraz z nią pierwsze grupy muzyczne. Jedną z najciekawszych był właśnie Kryzys z Robertem Brylewskim i Maciejem Magurą Góralskim za sterami. Wiele późniejszych gwiazd polskiego rocka na czele z T.Love czy Kultem wzorowało się i czerpało inspirację właśnie z twórczości Kryzysu.
Gdy w podziemnym obiegu coraz prężniej zaczynała działać kontrkultura Kryzys stał się jednym z jej sztandarowych przedstawicieli a dzięki znajomym we Francji nagrał debiutancki – także legendarny – materiał. W Polsce oficjalnie królowała wtedy Muzyka Młodej Generacji a grupy takie jak Perfekt, Maanam czy Lady Punk miały status prawdziwych idoli, gromadząc na koncertach dziesiątki tysięcy ludzi (co dziś jest praktycznie nie do powtórzenia).
W tym kontekście Kryzys był jak powiew świeżego powietrza, był nowy, ostry, bezkompromisowy. Żywot grupy był tyleż burzliwy co krótki i już w 1981 zawiesiła ona działalność. Jako Kryzys muzycy wrócili dopiero w XXI wieku a pretekstem była płyta składankowa "Tribute to Kryzys” na której udzieliła się cala niemalże, współczesna, niezależna scena krajowa.
Dziś muzycy z powodzeniem koncertują, nie musząc już w zasadzie nic udowadniać, a kolejne pokolenia słuchaczy mają szansę posłuchać na żywo tak legendarnych numerów jak "Święty szczyt” czy "Ambicja”.
Starsi na pewno z łezką w oku wybiorą się na Muzyczną Scenę Andersena w lutym, młodsi powinni zaś to zrobić tym bardziej by mieć szansę posłuchać prawdziwej legendy polskiego undergroundu.
Teatr im. H. Ch. Andersena w Lublinie
ul. Dominikańska 1, 20-111 Lublin