Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Najpierw występ lubelskiego zespołu The Crows, a potem koncert ustrzyckiego KSU – to program niedzielnego (14.02) wieczoru w Graffiti.
Wszystko ma się zacząć o godz. 20 i warto być od samego początku. To bowiem takie wydarzenie muzyczne, w którym równie ciekawie zapowiada się występ gwiazdy, jak i supportu.
Obie grupy wykonują rocka, przy czym KSU muzykuje na jedno kopyto – prosto, szybko, punkrockowo – zaś The Crows prezentuje bogatą mieszankę stylistyczną – od hard core'a przez thrash metal do klimatycznego rocka.
Nawet w zakresie pojedynczych utworów lublinianie dużo kombinują – zmienny jest rytm, wokal przechodzi od lirycznego śpiewu do mocnego wydarcia. Kiedy słucha się piosenek po raz pierwszy, ich rozwój jest zawsze dużą niespodzianką.
A że Paweł Bareja (gitara rytmiczna), Marcin Stachyra (gitara solowa), Marcin Skoczek (gitara basowa), Piotr Jagucki (perkusja) i Wojciech Kotliński (wokal) mają niezły warsztat, słucha się ich muzyki znakomicie.
Zalecamy punktualną wizytę w Graffiti. Adres: ul. Piłsudskiego 13.
Bilety po 30 zł.
Obie grupy wykonują rocka, przy czym KSU muzykuje na jedno kopyto – prosto, szybko, punkrockowo – zaś The Crows prezentuje bogatą mieszankę stylistyczną – od hard core'a przez thrash metal do klimatycznego rocka.
Nawet w zakresie pojedynczych utworów lublinianie dużo kombinują – zmienny jest rytm, wokal przechodzi od lirycznego śpiewu do mocnego wydarcia. Kiedy słucha się piosenek po raz pierwszy, ich rozwój jest zawsze dużą niespodzianką.
A że Paweł Bareja (gitara rytmiczna), Marcin Stachyra (gitara solowa), Marcin Skoczek (gitara basowa), Piotr Jagucki (perkusja) i Wojciech Kotliński (wokal) mają niezły warsztat, słucha się ich muzyki znakomicie.
Zalecamy punktualną wizytę w Graffiti. Adres: ul. Piłsudskiego 13.
Bilety po 30 zł.
