Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W sobotę teren przy lubelskim akwenie zamieni się po raz kolejny w scenę muzyczną. 31 lipca będą rozbrzmiewać tam dźwięki jazzowe. Wszystko w ramach cotygodniowych koncertów w ośrodku Słoneczny Wrotków.
Już od południa wokół Zalewu Zemborzyckiego będą rozbrzmiewały rytmy muzyczne, jakich będzie można posłuchać na wieczornych koncertach. Sobota upłynie w taktach standardów jazzowych i okołojazowych. Impreza odbywa się ramach cotygodniowych koncertów organizowanych przez agencję Event Studio. Wstęp na wszystkie spotkania jest bezpłatny. Koncerty rozpoczną się o godzinie 17 i potrwają do 20.
31 lipca wystąpią dwa lubelskie składy. Pierwsza kapela to Songi Band. – Reaktywowaliśmy dawny skład zespołu Indygo. Teraz jednak gramy instrumentalnie, a w Indygo mieliśmy wokalistkę – opowiada Piotr Kiliański z Songin Band, pianista zwiany także z zespołami Alchemia Blues Rock Jam Band i Czarną Mambą. – Gramy w czwórkę. Sekcję rytmiczną tworzy perkusista Jakub Mikulski i basista Jacek Radziejewski (związany także ze składem Whisky). Na gitarze gra Michał Herda, a na keyboardzie ja.
Songin Band zagra własne kompozycje, ale również znane utwory we nowych aranżacjach. – Zagramy takie piosenki jak: Take five, Summertime, Misty. Pojawi się także kilka utworów Ewy Bem i Louisa Armstronga – zdradza Piotr Kiliański. – Nie zabraknie także kilku progresywnych piosenek.
Na Letniej Scenie zagra również Three People. W składzie jazzowego trio będzie można ponownie usłyszeć grającego na klawiszach Piotra Kiliańskiego. – Będziemy grać standardy jazzowe znane z polskich i zagranicznych list. Sekcję rytmiczną w Three People tworzy basista Wojciech Nawracała. Muzyka będzie okraszona głosem utalentowanej wokalistki, Eweliny Wronki.
Grupa tworzy także własne kompozycje w klimatach fusion i bluesa. Mieszanka dźwięków i wokalu wprowadza optymistyczny i relaksujący nastrój.
31 lipca wystąpią dwa lubelskie składy. Pierwsza kapela to Songi Band. – Reaktywowaliśmy dawny skład zespołu Indygo. Teraz jednak gramy instrumentalnie, a w Indygo mieliśmy wokalistkę – opowiada Piotr Kiliański z Songin Band, pianista zwiany także z zespołami Alchemia Blues Rock Jam Band i Czarną Mambą. – Gramy w czwórkę. Sekcję rytmiczną tworzy perkusista Jakub Mikulski i basista Jacek Radziejewski (związany także ze składem Whisky). Na gitarze gra Michał Herda, a na keyboardzie ja.
Songin Band zagra własne kompozycje, ale również znane utwory we nowych aranżacjach. – Zagramy takie piosenki jak: Take five, Summertime, Misty. Pojawi się także kilka utworów Ewy Bem i Louisa Armstronga – zdradza Piotr Kiliański. – Nie zabraknie także kilku progresywnych piosenek.
Na Letniej Scenie zagra również Three People. W składzie jazzowego trio będzie można ponownie usłyszeć grającego na klawiszach Piotra Kiliańskiego. – Będziemy grać standardy jazzowe znane z polskich i zagranicznych list. Sekcję rytmiczną w Three People tworzy basista Wojciech Nawracała. Muzyka będzie okraszona głosem utalentowanej wokalistki, Eweliny Wronki.
Grupa tworzy także własne kompozycje w klimatach fusion i bluesa. Mieszanka dźwięków i wokalu wprowadza optymistyczny i relaksujący nastrój.
