Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Do końca września w Krasnobrodzkim Domu Kultury można oglądać wystawę malarstwa pt. "Sztuką jest żyć bez sztuki, prezentującej prace dwóch artystów - Mieczysława Kozdry z Kaczórek oraz Ryszarda Korzeniowskiego z Krasnobrodu.
Jak podkreślają organizatorzy wystawy, Mieczysław Kozdra jest osobą znaną m.in. z organizowanych wcześniej wystaw w Krasnobrodzkim Domu Kultury i w Galerii "Przystanek”. Jest też autorem obrazów, które znajdują się w Kościele Zesłania Ducha Świętego w Krasnobrodzie na osiedlu Podzamek.
Natomiast Ryszard Korzeniowski jest nowo odkrytym artystą, który dotąd malował dla siebie nie promując swojej twórczości. I to jest jego pierwsza wystawa.
- Profesjonalnie malarstwem sztalugowym zajmuję się od 50 lat - mówi Mieczysław Kozdra. - Dominujący temat moich prac to pejzaż, martwa natura i portret.
Preferuję technikę olejną na płótnie. Moje obrazy prezentowałem na 24 wystawach indywidualnych i zbiorowych. Wiele z nich znajduje się w zbiorach prywatnych, zarówno w kraju, jak i za granicą, a także w instytucjach i obiektach sakralnych. Obecna wystawa jest czwartą w regionie, a trzecią w Krasnobrodzie. Tematem przedstawianych prac są m.in. egzotyczne kwiaty.
To właśnie Kozdra do współudziału w wystawie zaprosił swojego przyjaciela Ryszarda Korzeniowskiego. - Moje młodzieńcze prace ograniczały się do rysunku i techniki akwarelowej - wspomina Korzeniowski. - W wieku dorosłym podjąłem próby malowania techniką olejną. Praca zawodowa nie pozwoliła na intensywne szkolenie mojego warsztatu. Przejście na emeryturę dało mi możliwość poświęcenia się pasji malarskiej. Aktualnie podejmowane tematy to pejzaż i martwa natura. Wynikiem zainteresowań historycznych są obrazy o tematyce batalistycznej. Podjąłem również próby malarstwa sakralnego - dodaje.
Wystawę można oglądać od poniedziałku do piątku w godz. 8-18 do końca września 2014 roku.
Natomiast Ryszard Korzeniowski jest nowo odkrytym artystą, który dotąd malował dla siebie nie promując swojej twórczości. I to jest jego pierwsza wystawa.
- Profesjonalnie malarstwem sztalugowym zajmuję się od 50 lat - mówi Mieczysław Kozdra. - Dominujący temat moich prac to pejzaż, martwa natura i portret.
Preferuję technikę olejną na płótnie. Moje obrazy prezentowałem na 24 wystawach indywidualnych i zbiorowych. Wiele z nich znajduje się w zbiorach prywatnych, zarówno w kraju, jak i za granicą, a także w instytucjach i obiektach sakralnych. Obecna wystawa jest czwartą w regionie, a trzecią w Krasnobrodzie. Tematem przedstawianych prac są m.in. egzotyczne kwiaty.
To właśnie Kozdra do współudziału w wystawie zaprosił swojego przyjaciela Ryszarda Korzeniowskiego. - Moje młodzieńcze prace ograniczały się do rysunku i techniki akwarelowej - wspomina Korzeniowski. - W wieku dorosłym podjąłem próby malowania techniką olejną. Praca zawodowa nie pozwoliła na intensywne szkolenie mojego warsztatu. Przejście na emeryturę dało mi możliwość poświęcenia się pasji malarskiej. Aktualnie podejmowane tematy to pejzaż i martwa natura. Wynikiem zainteresowań historycznych są obrazy o tematyce batalistycznej. Podjąłem również próby malarstwa sakralnego - dodaje.
Wystawę można oglądać od poniedziałku do piątku w godz. 8-18 do końca września 2014 roku.
