Sprawdzian szóstoklasistów 2011: Znamy wyniki

OKE w Krakowie (która organizuje egzaminy w województwach: lubelskim, małopolskim i podkarpackim) ogłosiła dziś wyniki. – Porównując średnie wyniki do poprzedniego roku w tym są prawie identyczne – mówi Jerzy Matwiejko z krakowskiej OKE. Statystyczny uczeń klasy szóstej szkół podstawowych z tych trzech województw uzyskał na sprawdzianie 25,89 punktu, co stanowi 64,73 proc. punktów możliwych do uzyskania. Średnie wyniki uczniów w poszczególnych województwach różnią się o około 1 punkt. Uczniowie z woj. lubelskiego uzyskali 25,52 pkt. – Nasi szóstoklasiści zdobyli średnio 31,9 pkt. Czyli poszło im bardzo przyzwoicie – mówi Mariusz Lisek, dyrektor SP nr 7 w Lublinie. – U nas średni wynik to 29,6 pkt. Jesteśmy zadowoleni – mówi z kolei Urszula Wesołowska, dyrektor SP nr 3 w Lublinie. – Uczniowie byli dobrze przygotowani. Bo test niekoniecznie był łatwy. Z niektórymi zadaniami szóstoklasiści mieli sporo problemów. Najlepiej uczniowie opanowali umiejętności w zakresie czytania i rozumowania. Najsłabiej poszło uczniom wykorzystywanie wiedzy w praktyce i pisanie. Najwyższe wyniki uzyskały szkoły podstawowe zlokalizowane w miastach powyżej 100 tys. mieszkańców, najniższe – szkoły wiejskie. Im większa miejscowość, tym wyższy średni wynik szkół. Różnica między średnimi wynikami szkół w dużych miastach i na wsiach wynosi 2,7 punktu. Sprawdzian na zakończenie szkoły podstawowej 22,5 tys. szóstoklasistów z naszego regionu pisało na początku kwietnia. Wyszli zadowoleni. – Nie było najgorzej – mówił nam Patryk Miś, szóstoklasista ze Szkoły Podstawowej nr 6 w Lublinie. – Jedyne, co mnie zaskoczyło, to Friedrich Gauss. Trzeba było napisać, kim był i opisać znaczek z jego podobizną. – Spodziewałem się trudniejszych zadań – mówił z kolei Mateusz Żółtowski, szóstoklasista z lubelskiej "6”. – Sporo się przygotowywałem. Rozwiązywałem m.in. testy internetowe. Były trudniejsze. – Ja bałam się zwłaszcza matematyki, bo nie jestem z niej najlepsza – przyznała Ola Kruszewska, koleżanka Mateusza z klasy. – Na szczęście nie była trudna. Nawet nieźle sobie poradziłam. Generalnie, nie było trudne. Bohaterem dużej części testu był Carl Friedrich Gauss. Uczniowie musieli opisać postać tego niemieckiego matematyka na podstawie notatki i przeanalizować samą notatkę. Mieli też opisać znaczek z podobizną Gaussa. W kolejnym zadaniu należało napisać zaproszenie dla dyrektora szkoły na wystawę znaczków. Sporo było zadań z matematyki. Szóstoklasiści musieli liczyć powierzchnię pola, ułamki, czas, krawędzie sześcianu i – na podstawie tabeli z datami urodzin i imienin czterech osób – która jest najstarsza, a która ma najdłuższą przerwę od imienin do urodzin. Sprawdzian ma ocenić, w jakim stopniu uczeń opanował czytanie, pisanie, rozumowanie, korzystanie z informacji i wykorzystywanie wiedzy w praktyce (w tym liczenie). Na przygotowanych arkuszach dzieci odpowiadały na 20 pytań testowych i 5 zamkniętych. Na rozwiązanie miały godzinę (uczniowie z dysfunkcjami, np. dyslektycy – 90 minut). Maksymalnie można uzyskać 40 punktów. Sprawdzianu nie można nie zdać. Wynik może mieć jednak znaczenie przy przyjęciu do gimnazjum. Co prawda każdy uczeń, który ukończył szkołę podstawową, niezależnie od wyników sprawdzianu, musi być przyjęty do gimnazjum w swoim rejonie. Ale żeby starać się o przyjęcie do gimnazjum spoza rejonu, trzeba uzyskać jak najwięcej punktów. Poziom opanowania umiejętności w województwie lubelskim: * czytanie – 82,93 proc. punktów * pisanie – 56,54 * rozumowanie – 66,14 * korzystanie z informacji – 57,97 * wykorzystywanie wiedzy w praktyce – 49,51 WYNIKI POSZCZEGÓLNYCH SZKÓŁ Z NAJWIĘKSZYCH MIAST NASZEGO REGIONU – WKRÓTCE NA NASZEJ STRONIE