Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraj Świat

7 listopada 2013 r.
11:30
Edytuj ten wpis

Test Jana Karskiego

Prof. Michael Szporer: "Reakcja KPA na ideę Polonijnego Roku Jana Karskiego pokaże wiarygodność tej
Prof. Michael Szporer: \"Reakcja KPA na ideę Polonijnego Roku Jana Karskiego pokaże wiarygodność tej

Rozmowa z profesorem Michaelem Szporerem, wykładowcą dziennikarstwa i politologii na University of Maryland.





AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Agata Muzyka: Czy sądzi Pan, że idea uchwalenia Polonijnego Roku Jana Karskiego zasługuje na poparcie Kongresu Polonii Amerykańskiej?

Prof. Michael Szporer: – Oczywiście, że KPA powinien tę ideę, autorstwa zresztą znanego amerykańskiego działacza polonijnego Stefana Skielnika – poprzeć. Kiedy czytam o poparciu Polonii z innych stron świata trochę się dziwię, że nie ma go jeszcze od największej amerykańskiej organizacji polonijnej.

Przecież Jan Karski to najbardziej zasłużony Polak z USA. Był jeszcze Czesław Miłosz... Z ich wielkością i pozycją niektórzy działacze KPA nie umieli się pogodzić. Kongres miał zawsze jakieś kompleksy, jeśli szło o naprawdę zasłużone osoby. Jan Karski był jedną z nich.

Sugeruje Pan, że Kongres nie wie, co ma robić, bo Jan Karski zyskał uznanie i rozgłos, jakiego KPA ani nie przewidywał, ani mu nie życzył?

– To jest chyba dobra diagnoza. Plus jeszcze coś. Teraz, kiedy historia go doceniła, podszywa się pod Jana Karskiego wielu. Śmiać się chce, kiedy piszą bzdury, że byli jego sąsiadami, robili mu zakupy, albo wozili autem.

Chcą za wszelką cenę ukraść dla siebie nieco blasku tej monumentalnej postaci. Inna grupa to ci, którzy go niedoceniali za życia lub uważali za ekscentryka, bo nie akceptował ich zachowania. Jeszcze inna, to ci, co próbowali go krytykować czy... pouczać w patriotyzmie i polskości. Przecież Profesor zrezygnował z KPA, kiedy go krytykowano za brak patriotyzmu.

Np. kiedy wypowiedział się raz ironicznie akurat w lewicowej gazecie o kompleksach Polaków. Albo kiedy odważył się przyjąć zaproszenie Sejmu RP na zaprzysiężenie Aleksandra Kwaśniewskiego na prezydenta. Polacy niezbyt lubią, kiedy im się mówi prawdę i przypomina, że mieć trochę pokory, to coś godnego. Profesor był bardzo błyskotliwą i dowcipną osobą i po prostu jego bardzo trafna ironiczna krytyka gryzła wielu z nich, co zresztą świadczyło o skuteczności uwag Karskiego.

Oni nie rozumieli podstawowej rzeczy, że miał prawo oceniania, bo zasłużył. Wielu z nich oceniało Karskiego będąc nikim. Już nie warto nawet wspominać antysemityzmu w niezręcznych wypowiedziach liderów KPA, którzy tak naprawdę mądrzyli się w imieniu całej Polonii i na wiele lat zaszkodzili jej wizerunkowi.

Czy uważa Pan, że KPA powinien odnieść się do swoich ataków z przeszłości na tego Bohatera? I po prostu – po ludzku – przeprosić?

– Frank Spula, aktualny prezes KPA nie był akurat winny, bo to była robota Edwarda Moskala, a on nie miał przy nim nic do powiedzenia. Ale powinien oficjalnie przeprosić w imieniu organizacji za przeszłe zachowanie KPA wobec Jana Karskiego. Wierzę, że z czasem to zrobi, jeśli jest godnym liderem oraz człowiekiem honoru.

Niestety ludzie nie zawsze rozumieją, że trzeba jednak o swoja historię i spuściznę dbać, a nie manipulować nią politycznie i dopasowywać do jakichś krótkoterminowych i małostkowych celów. Nawet jak historia jest niewygodna, trzeba dbać o jej prawdę. A także samemu – jak apelował Jan Paweł II – stanąć w prawdzie. Po ludzku powiedzieć: błądziliśmy, przepraszamy.

Czyli, że w gruncie rzeczy sytuacja ta jest testem dla Kongresu Polonii Amerykańskiej?

– Tak, jest to test. Test Jana Karskiego.

Kiedyś powiedział Pan, że jak śledzi Pan tę całą okazjonalną "narrację” o Karskim, ma Pan wrażenie, że to o kimś zupełnie innym.

– Robienie z Jana Karskiego, prawdziwego bohatera i wielkiego człowieka, kogoś, kim nigdy nie życzył sobie być i nie był, uprawiając jakąś pseudopropagandę "narodową” jest niegodne.

Profesora warto pośmiertnie chociażby zrozumieć i nauczyć się od niego pewnej prostej skromności i taktu. Zrobił to, co zrobił, bo po prostu był człowiekiem i pamiętał wartości, które wyniósł z domu. Wierzył w ludzi i oceniał ich, jacy są – po postu nie kłamał. Nie cierpiał mitów i mitomanów.

Dlatego, gdyby żył, na cztery wiatry przegnałby grupę "utrwalaczy” jego pamięci, która stawia mu na prawo i lewo "ławeczki” z jego koszmarną podobizną. Dają dowód, że po prostu nie wiedzą, kim był Jan Karski.

Wracając do tematu, czy uważa Pan KPA za organizację reprezentującą 10-milionową Polonię w USA?

– Przed drugą wojną światową Związek Narodowy Polski, główny sponsor KPA, był jedną z większych firm ubezpieczeniowych w Stanach. Dziś jest to stosunkowo mała instytucja, mniejsza niż np.PZU-Życie.

Sam KPA ma wedle wiarygodnych szacunków mniej niż kilkanaście tysięcy członków i liczy mniej niż Polonia w Wilnie czy we Lwowie, już nie mówiąc o Londynie czy Berlinie. KPA jest, czym jest. Jedną z wielu organizacji polonijnych w USA, a nie jakąś peleryną okrywającą wszystkie inne. Peleryną tą to KPA już dawno nie jest i po prawdzie nie był.

Szef Pentagonu Chuck Hagel, którego babcia była Polką i który wspiera Polonię, jako amerykański Polak w pewnym tego słowa znaczeniu nie jest członkiem KPA. Steve Woźniak, twórca Apple – też nie. Noblista z fizyki Frank Wilczek – nie jest. Pani profesor Maria Siemionow, światowa gwiazda transplantologii – nie. Megagwiazda telewizyjna Marta Stewart (Kostyra) lub jej córka chyba też nie. Czołowych postaci jest sporo w Polonii amerykańskiej, ale niestety nie w gronie członków KPA. To powinno budzić jakąś refleksję.

Można tego nie widzieć i opowiadać, że Kongres "reprezentuje” całą Polonię amerykańską czy nawet... światową, ale można też po prostu... stanąć w prawdzie.

Wracając do początku rozmowy, co sugerowałby Pan, aby poznać myśli KPA w sprawie Polonijnego Roku Jana Karskiego?

– Zapytać wprost. Nie wyobrażam sobie, aby nie było odpowiedzi na takie pytanie.

Dziękujemy za sugestię. Zapytamy.

Rozmawiała: Agata Muzyka, Waszyngton


KPA za Polonijnym Rokiem Jana Karskiego

Na naszego e-maila skierowanego na adres prezesa Franka Spuli, odpowiedziała dyrektorka biura KPA w Waszyngtonie Barbara Andersen. Prezes zgadza się ze stanowiskiem, iż rok 2014 powinien zostać ogłoszony Polonijnym Rokiem Jana Karskiego i planuje podjąć tę kwestię w czasie najbliższego spotkania Rady Polonii Świata w Warszawie.
Kamień z serca.

Pozostałe informacje

„Dzień Wschodzi”: ZUS ostrzega przed fałszywymi „listopadowymi przeliczeniami” i apeluje o ostrożność w sieci
DZIEŃ WSCHODZI
film

„Dzień Wschodzi”: ZUS ostrzega przed fałszywymi „listopadowymi przeliczeniami” i apeluje o ostrożność w sieci

ZUS ostrzega przed fałszywymi informacjami o rzekomych listopadowych przeliczeniach emerytur i rent. W internecie pojawiła się fala materiałów generowanych przez sztuczną inteligencję, które mogą prowadzić do wyłudzenia danych i pieniędzy. Instytucja przypomina, że rzetelne informacje o świadczeniach dostępne są wyłącznie w jej oficjalnych kanałach.

Lekcje z wojskiem w lubelskich szkołach. Uczą, jak reagować w kryzysie

Lekcje z wojskiem w lubelskich szkołach. Uczą, jak reagować w kryzysie

Żołnierze 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej ponownie odwiedzają szkoły regionu. Wystartowała czwarta edycja ogólnopolskiego programu „Edukacja z wojskiem”, realizowanego wspólnie przez Ministerstwo Edukacji Narodowej i Ministerstwo Obrony Narodowej.

Po niedzielnej porażce ze Skrą Bełchatów w środę siatkarze Bogdanki LUK Lublin zagrają w Zawierciu

Bogdanka LUK Lublin zagra wieczorem z Aluron CMC Wartą Zawiercie

W meczu rozgrywanym awansem z 13. kolejki Bogdanka LUK Lublin zmierzy się na wyjeździe z Aluron CMC Wartą Zawiercie. Pierwszy gwizdek środowego spotkania o godzinie 20.30

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami
ZDJĘCIA
galeria

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami

We wtorkowy wieczór, mimo kapryśnej pogody, Plac Zamkowy w Lublinie wypełnił się po brzegi. Tysiące mieszkańców przyszło, by wspólnie świętować wolność podczas widowiska muzycznego „Polska na Tak!”. Koncert, który połączył różne pokolenia artystów i widzów, był hołdem dla niepodległości, solidarności i otwartości. Zobaczcie naszą fotogalerię.

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości
galeria

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości

Na strzelnicy lubelskiego „Snajpera” rywalizowali zawodnicy klubów strzeleckich oraz osoby indywidualne posiadające licencje albo patenty strzeleckie. Najwyższe trofeum to Puchar Niepodległości.

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Do poważnego wypadku doszło dzisiaj wieczorem około godziny 18:15 w miejscowości Moszczanka (woj. lubelskie), na drodze krajowej nr 48 na odcinku Dęblin – Kock.

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki
RECENZJA

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki

Czy młoda osoba, która popełniła zbrodnię, powinna spędzić resztę życia za kratami? Historia Moniki Osińskiej pokazuje, że odpowiedź nie jest prosta.

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie
RELACJA

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie

W Warszawie prezydent Karol Nawrocki złożył wieńce, wręczył odznaczenia i nominacje generalskie, a w Gdańsku premier Donald Tusk uczestniczył w Paradzie Niepodległości, podkreślając jedność i wspólną odpowiedzialność za kraj.

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej
galeria

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej

Wydarzenie, przygotowane we współpracy z Teatrem z Nasutowa, pozwoliło uczestnikom przenieść się do obozu legionistów z 1918 roku i poczuć atmosferę tamtych przełomowych dni.

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium