Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

koronawirus

29 września 2020 r.
15:48

Ksiądz zrozpaczony. Przygarnięty mężczyzna zakaził się od niego koronawirusem i zmarł

Autor: Zdjęcie autora pab

Najpierw proboszcz sam dowiedział się, że jest chory. Potem okazało się, że zakaził się także pensjonariusz DPS, którego proboszcz przygarnął na plebanii na początku epidemii, żeby uchronić przed koronawirusem. Mężczyzna zmarł. W chwili kiedy chory był w stanie krytycznym, w żadnym ze szpitali w okolicach Torunia nie znaleziono dla niego miejsca na intensywnej terapii.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Wszystko wydarzyło się w parafii św. Katarzyny w Radzikach Dużych w województwie kujawsko-pomorskim. W czwartek proboszcz poinformował na Facebooku, że jest chory.

„Od dwóch tygodni wcześniej były widoczne oznaki rozwijającej się choroby, ale trwałem w przekonaniu, że to tylko zakażenie grypopodobne i po teleporadzie lekarskiej leczyłem je antybiotykiem. Niestety, już przenosiłem wirusa na domowników i być może inne spotkane osoby” – napisał proboszcz i dodał, że z całą pewnością zakaził starszego mężczyznę – pana Wojciecha, który przebywał od początku marca na plebanii, zabrany z DPS-u, aby go chronić przed zakażeniem. „Nie utrzymywał kontaktów ze światem zewnętrznym, to ja byłem jedynym łącznikiem, który ostatecznie przyniósł koronawirusa do plebanii” – dodał proboszcz.

Mężczyzna w bardzo złym stanie trafił na do szpitala zakaźnego w Toruniu.

W sobotę było już wiadomo, że stan pensjonariusza DPS jest krytyczny.

Dramatyczny apel księdza

„Nic nie mogę zmienić. Cofnąć czasu. Zmotywować siebie bardziej do systematycznej troski o ochronę. Zabezpieczyć domu przed przenikaniem śmiertelnego niebezpieczeństwa” – pisał ksiądz proboszcz w sobotę na Facebooku. Przyznał, że ma wyrzuty sumienia i jednocześnie zaapelował:

„Choroba zabija najsłabszych, których przecież kochacie. Niewyobrażalne cierpienie i samotność poprzedza ich śmierć. Ale to my, zdrowi, silni, sprowadzamy na nich to nieszczęście. Zakażenie jest wynikiem naszej nieostrożności i częstej obawy, aby nie narazić się na śmieszność w oczach innych. Ceną za brak maseczki, albo maseczkę zsuniętą na brodę i „bohaterskie” pokrzykiwanie, że „nie wierzę w wirusa, albo się go nie boję”, jest śmierć naszych bliskich. Tylko tyle jest warte dla nas życie ludzkie? Nie wystarczy mówić: „Nie chciałem. To nie przeze mnie. I tak by się to mogło stać”, kiedy zaniedbałeś podstawowe środki ostrożności! Nie chroniłeś siebie i zaraziłeś innych. To Twoja-moja odpowiedzialność za ich śmierć. I nie usprawiedliwiaj się: „Na inne choroby umiera więcej ludzi”, bo w tym przypadku, Twoja wygoda dopomogła w rozprzestrzenianiu się zarazy.”

Ksiądz przyznał, że czuje się winny zakażeniu mężczyzny: „Od dawna wiedziałem, że jako alergik, jestem szczególnie narażony na zakażenie koronawirusem. Nie używałem jednak maseczki w klasie, podczas lekcji. Mój organizm łatwo „przyswoił” wirusa. Ja przeszedłem zakażenie łagodnie. Organizm p. Wojciecha nie był w stanie zwalczyć zagrożenia. Umiera na Covid 19, a nie choroby współistniejące. Mój brak rozsądku sprowadził na niego śmierć! Wybaczcie mi wszyscy, którzy Go kochacie. Wybaczcie, jeśli potraficie. Ja będę musiał z tym żyć.”

Brak miejsc na intensywnej terapii

W niedzielę na stronie parafii pojawiła się informacja, że mężczyzna zmarł w szpitalu. Informacja tym tragiczniejsza, że jak się okazało w najtrudniejszym momencie walki o życie, zabrakło dla niego miejsca na oddziale intensywnej terapii.

„Podawano leki pobudzające organizm do zmagania z wirusem, ale w ostatnich dniach zabrakło respiratora, dostępnego w okolicznych klinikach, aby odciążyć organizm. Miejsce w sali covidowej na Bielanach, zostało przyznane 35-letniej zakażonej kobiecie. Pani Doktor, łamiącym się głosem, informowała nas o tak podjętej przez lekarzy decyzji” – czytamy na stronie parafii.

„Pan Wojciech odchodził w samotności i niewyobrażalnym cierpieniu. Nikt z nas nie mógł mu w tym towarzyszyć” – dodał ksiądz.

Rzecznik Szpitala Zakaźnego w Toruniu wyjaśnia w rozmowie z Gazetą Wyborczą, że oba miejsca na intensywnej terapii w ich szpitalu były w sobotę zajęte przez pacjentów w ciężkim stanie. Lekarze szukali dla mężczyzny miejsca na oddziale intensywnej terapii w innym szpitalu w regionie. Nie udało się. Pacjent zmarł.

Dziś w nocy zmarł na oddziale zakaźnym Szpitala Bielańskiego w Toruniu, śp. Pan Wojciech. Ostatni tydzień trwała walka...

Opublikowany przez Parafia św. Katarzyny w Radzikach Dużych Niedziela, 27 września 2020
e-Wydanie

Pozostałe informacje

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami
ZDJĘCIA
galeria

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami

We wtorkowy wieczór, mimo kapryśnej pogody, Plac Zamkowy w Lublinie wypełnił się po brzegi. Tysiące mieszkańców przyszło, by wspólnie świętować wolność podczas niezwykłego widowiska muzycznego „Polska na Tak!”. Koncert, który połączył różne pokolenia artystów i widzów, był hołdem dla niepodległości, solidarności i otwartości. Zobaczcie naszą fotogalerię.

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości
galeria

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości

Na strzelnicy lubelskiego „Snajpera” rywalizowali zawodnicy klubów strzeleckich oraz osoby indywidualne posiadające licencje albo patenty strzeleckie. Najwyższe trofeum to Puchar Niepodległości.

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Do poważnego wypadku doszło dzisiaj wieczorem około godziny 18:15 w miejscowości Moszczanka (woj. lubelskie), na drodze krajowej nr 48 na odcinku Dęblin – Kock.

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki
RECENZJA

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki

Czy młoda osoba, która popełniła zbrodnię, powinna spędzić resztę życia za kratami? Historia Moniki Osińskiej pokazuje, że odpowiedź nie jest prosta.

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie
RELACJA

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie

W Warszawie prezydent Karol Nawrocki złożył wieńce, wręczył odznaczenia i nominacje generalskie, a w Gdańsku premier Donald Tusk uczestniczył w Paradzie Niepodległości, podkreślając jedność i wspólną odpowiedzialność za kraj.

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej
galeria

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej

Wydarzenie, przygotowane we współpracy z Teatrem z Nasutowa, pozwoliło uczestnikom przenieść się do obozu legionistów z 1918 roku i poczuć atmosferę tamtych przełomowych dni.

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium