Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kuchnia

1 grudnia 2020 r.
14:31

Dlaczego miód nawłociowy powinien zniknąć z naszych stołów?

Produkcja i kupowanie miodu z nawłoci przynosi i nam, i środowisku wiele nieodwracalnych w skutkach strat
Produkcja i kupowanie miodu z nawłoci przynosi i nam, i środowisku wiele nieodwracalnych w skutkach strat (fot. Pixabay)

Od grudnia Allegro ma zabronić sprzedaży nasion i roślin uznwanych za gatynki inwazyjne. Jedną z nich jest nawłoć, masowo zarastająca m.in. nieużytki. Ale wielu Polaków, na podstawie niesprawdzonych informacji, kupuje miód nawłociowy. Dlaczego w ten sposób szkodzimy przyrodzie, rolnictwu i na końcu samym sobie?

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– Niektóre sklepy – w Polsce i zagranicą – reklamują, że miód nawłociowy pomaga w chorobach nerek, płuc, jamy ustnej. Przeszukaliśmy literaturę naukową i nie znaleźliśmy informacji o badaniach, które by to potwierdzały. Nie były prowadzone testy na ludziach, które by o takich prozdrowotnych właściwościach miodu nawłociowego świadczyły – mówi dr Magdalena Lenda z Instytutu Ochrony Przyrody PAN i z australijskiego Uniwersytetu w Queensland.

Niesprawdzone informacje

– Dotąd nie udowodniono więc, że miód nawłociowy leczy jakiekolwiek choroby – zwraca uwagę badaczka. I dodaje, że pszczelarze, sklepy internetowe, czy nawet niektóre portale medyczne – powielając te niesprawdzone informacje – zwiększają popyt na miód nawłociowy. To zaś ma pośrednio przełożenie na stan środowiska. Nawłoć bowiem, z której powstaje miód, to w Europie roślina silnie inwazyjna, a jej wpływ na bioróżnorodność jest zdecydowanie niekorzystny.

Pszczelarze powinni wiedzieć, że nawłoć nie jest pożądaną przez nich rośliną. A konsumenci – że kupno miodu nawłociowego jest niekorzystne dla środowiska – zastrzega dr Lenda.

Badania międzynarodowego zespołu na ten temat prowadzone przez Magdalenę Lendę ukazały się w czasopiśmie Ecology Letters. Nikt wcześniej nie pokazał, że preferencje odnośnie diet, marketing dotyczący tzw. superfood i żywności pseudoleczniczej, może niekorzystnie wpływać na ekologię – podsumowuje.

(fot. Pixabay)

Miód zebrany, nawłoć zapylona

Analiza trendów w serwisie Allegro pokazała, że w ostatnich latach wzrosły zarówno sprzedaż, podaż, jak i cena miodu nawłociowego. Dezinformacja dotycząca właściwości tego miodu zwiększa zainteresowanie produktem, rosną jego ceny, a przez to może być tak, że więcej pszczelarzy chce mieć ten produkt w swojej ofercie. Wtedy zaczynają oni wozić swoje ule w miejsce kwitnienia nawłoci, a przez to pomagają zapylać te rośliny – mówi badaczka przypominając, że pszczoła miodna jest głównym zapylaczem nawłoci.

Zabroniona uprawa nawłoci

Badaczka opowiada, że zdarzają się wręcz sytuację, że pszczelarze... sadzą nawłoć. Tymczasem zarówno sprzedaż, jak i sadzenie nawłoci zarówno w Polsce, jak i w Unii Europejskiej od 2012 r. są nielegalne.

W ramach badań naukowcy przeprowadzili niewielkie śledztwo. Na dostępnych w Polsce portalach aukcyjnych znaleźli setki ofert sprzedaży nasion i sadzonek nawłoci, reklamowanej jako roślina miododajna. I – jak podsumowuje badaczka – są setki kupców, którzy te produkty nabywają. A skoro je kupują, to można się domyślać, że nie w celach kolekcjonerskich, tylko aby uprawiać te rośliny – mówi. Biolog zaznacza, że Allegro dopiero od grudnia wprowadza do regulaminu zakaz sprzedaży roślin inwazyjnych.

Dodaje, że również na forach pszczelarskich użytkownicy wymieniają się informacjami, jak hodować tę roślinę.

– Nie sądzę, że pszczelarze robią to w złej wierze. Wydaje mi się tylko, że płynące od przyrodników informacje dotyczące szkodliwości roślin inwazyjnych zbyt słabo docierają do społeczeństwa – komentuje dr Lenda.

Nawłoć to bardzo inwazyjny gatunek, wypierający inne (fot. Pixabay)

Inwazja żółtego najeźdźcy

I tłumaczy, dlaczego inwazja nawłoci jest szkodliwa zarówno dla dzikich roślin i zwierząt, rolników, ale również i dla samych pszczół, które zapylają nawłoć.

Kwitnąca na żółto późnym latem nawłoć (potocznie nazywana niekiedy mimozą) może wydawać się piękna (to właśnie o niej Julian Tuwim pisał: mimozami jesień się zaczyna). Dlatego też sprowadzono ją jako roślinę ozdobną z Ameryki Północnej. Szybko jednak okazało się, że nawłoć błyskawicznie opanowuje nowe tereny, np. nieużytki czy opuszczone pola. Nasze badania pokazały, że na nieużytku z zagęszczenia wynoszącego 1-5 proc. nawłoć może osiągać w ciągu 2-5 lat zagęszczenie wynoszące 90 proc.! Po takiej inwazji bioróżnorodność roślin rodzimych na tym terenie spada do zaledwie 10 proc. W praktyce znaczy to, że kwitnie tam bardzo niewiele innych roślin – mówi dr Lenda. I dodaje: Nawłoć to tzw. roślina allelopatyczna – można powiedzieć, że stosuje broń chemiczną, aby wyeliminować ze swojego terenu inne rośliny.

Jeśli na danym terenie tak drastycznie spada dostępność innych roślin – to spada też liczba gatunków zwierząt, które dany teren zamieszkują. Na takim terenie jest o 75 proc. mniej rodzimych zapylaczy – m.in. dzikich pszczół czy bzygów. Spada też liczba mrówek czy ptaków, korzystających z danego obszaru – podsumowuje przyrodniczka.

Wraz ze spadkiem liczby gatunków zaczyna brakować usług ekosystemowych, jakie wcześniej były świadczone przez te gatunki w danej okolicy. Nie ma więc komu zapylać kwiatów, pozbywać się szkodników, usuwać martwych zwierząt. Wtedy rolnicy na terenach wokół obszarów zasiedlonych przez nawłoć mogą uzyskiwać mniej plonów.

Inwazja nawłoci może przekładać się na wymierne straty dla rolników – podsumowuje dr Lenda.

Pszczoły mimowolnie przenoszą pyłek nawłoci w nowe miejsca, przyczyniając się do ekspansji tej rośliny (fot. Pixabay)

Uboga dieta pszczół karmionych nawłocią

Kolejną sprawą, która powinna zainteresować zwłaszcza producentów miodu – jest wpływ nektaru nawłociowego na same pszczoły. W badaniach laboratoryjnych wyszło nam, że karmienie pszczół nektarem z nawłoci obniża ich przeżywalność w porównaniu z karmieniem ich nektarem wielokwiatowym. Okazało się też, że korzystniej jest nawet karmić pszczoły cukrem – podsumowuje dr Lenda.

Dodaje, że na terenach, gdzie kwitnie nawłoć, dostępność innych kwiatów jest na poziomie 10 proc. i dostępne są one właściwie tylko późnym latem i jesienią. A pokarmu dla pszczół brakuje tam w pozostałych porach roku – np. wiosną i latem, kiedy rozwija się nowe pokolenie owadów. Tak więc dieta pszczół, które pracują w nawłoci, jest bardzo uboga – zwraca uwagę badaczka.

Pszczelarze wożąc swoje ule do nawłoci wyświadczają przysługę roślinie, której obecność jest na dłuższą metę niekorzystna dla pszczół – alarmuje badaczka.

Koniec mody na nawłociowe miody

Jej zdaniem warto uświadamiać społeczeństwu, że pojedyncze wybory konsumenckie mają wpływ na środowisko. Zachęca, by zamiast miodu nawłociowego przerzucić się na miody, których produkcja nie wiąże się z takimi szkodami dla środowiska. Jej zdaniem ograniczenie popytu – poprzez zwiększenie świadomości konsumentów – wywrze lepszy skutek, niż miałyby np. odgórne zakazy. Zdaniem badaczki rezygnacja z miodu nawłociowego nie powinna być dla konsumentów uciążliwa, skoro nie ma żadnych dowodów na to, że lepiej niż inne miody wpływa on na organizm człowieka.

Niesprawdzone informacje rozprzestrzeniane w sieci naprawdę wpływają na życie ludzi i na przyrodę. Trzeba być bardzo ostrożnym i sprawdzać, co się przekazuje dalej. Niesprawdzone informacje na temat diet mogą prowadzić do ginięcia gatunków chronionych, jak i do inwazji roślin obcych – podsumowuje.

Byłabym za tym, żeby pyłek i nektar z nawłoci szedł na straty – ocenia. I sugeruje, by w miejsce nawłoci sadzić łąki kwietne – korzystne dla bioróżnorodności, dobrostanu pszczół miodnych i samego rolnictwa.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Azoty Puławy przegrały w Kwidzynie z Energa Bank BPS MMTS Kwidzyn 30:35

Azoty Puławy przegrały w Kwidzynie z Energa Bank BPS MMTS

W spotkaniu kończącym 7. kolejkę Azoty Puławy przegrały na wyjeździe z Energa Bank PBS MMTS Kwidzyn 30:35

Stal Kraśnik w tym sezonie pokonała chociażby kandydata do awansu z Chełma. I to 5:1

Co dalej ze Stalą Kraśnik? Awaria autokaru to najmniejszy problem

Przyszłość Stali Kraśnik stoi pod dużym znakiem zapytania. W piątek drużyna nie pojechała na mecz do Dębicy z powodu zaległości finansowych, które w niektórych przypadkach sięgają już ponoć... pół roku. Kolejny termin wypłat ustalono na dzisiaj, ale pieniądze ponownie nie dotarły na konta piłkarzy.

Ciężarówka w rowie. S19 w stronę Rzeszowa zablokowana

Ciężarówka w rowie. S19 w stronę Rzeszowa zablokowana

Na drodze S19d w Kornelówce samochód ciężarowy wjechał do rowu. Droga w stronę Rzeszowa jest zablokowana, a utrudnienia mogą potrwać nawet do godziny 22.

Plac manewrowy równiejszy i dostosowany do nowych przepisów

Plac manewrowy równiejszy i dostosowany do nowych przepisów

Plac manewrowy przy WORD w Białej Podlaskiej jest równiejszy. Remont był konieczny również z innych powodów.

Poseł Bartłomiej Pejo

Koalicja z Platformą? Wszystko jest możliwe – mówi lubelski poseł Konfederacji

Jesteśmy przekonani do tego, że PiS i Platforma mogą być jedynymi koalicjantami Konfederacji, a może być tak, że pojawi się trzecia siła polityczna, która będzie w stanie współrządzić z Konfederacją – mówi Bartłomiej Pejo, poseł Konfederacji.

Zełenski potwierdza: Spotkanie z Trumpem w piątek w Waszyngtonie

Zełenski potwierdza: Spotkanie z Trumpem w piątek w Waszyngtonie

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski potwierdził, że w najbliższy piątek spotka się z prezydentem USA Donaldem Trumpem w Waszyngtonie.

Groził nożem własnej rodzinie. 70-latek z gminy Stary Brus trafił do aresztu

Groził nożem własnej rodzinie. 70-latek z gminy Stary Brus trafił do aresztu

Przez ponad rok jego dom był miejscem strachu, a nie schronienia. Teraz 70-letni mieszkaniec gminy Stary Brus spędzi najbliższe trzy miesiące za kratkami. Decyzję o tymczasowym areszcie podjął włodawski sąd po tym, jak mężczyzna uzbrojony w nóż groził śmiercią swoim najbliższym.

Poszukiwany za organizowanie nielegalnego przekraczania granicy już zatrzymany

Poszukiwany za organizowanie nielegalnego przekraczania granicy już zatrzymany

Na widok funkcjonariuszy zabarykadował się w pokoju na piętrze. 45-latek był poszukiwany listem gończym m.in. za organizowanie nielegalnego przekraczania granicy.

Lublin w remoncie. Niektóre ulice już gotowe, na innych zaraz zaczną się prace

Lublin w remoncie. Niektóre ulice już gotowe, na innych zaraz zaczną się prace

Trwają intensywne prace przy remoncie wielu miejskich arterii. Część z nich została już oddana do użytku, ale miasto zapowiada kolejne modernizacje.

Cztery nowe szynobusy już są. Plan na Lubelskie Koleje będzie

Cztery nowe szynobusy już są. Plan na Lubelskie Koleje będzie

Samorząd województwa lubelskiego kupił cztery 176-osobowe szynobusy za ponad 194 mln zł. Nowe pojazdy mają zostać do-starczone w 2029 r. Marszałek województwa Jarosław Stawiarski rozważa utworzenie własnej spółki do przewozów kolejowych.

Sprawca zatrzymany po latach. Dzięki badaniom DNA

Sprawca zatrzymany po latach. Dzięki badaniom DNA

Po szesnastu latach od brutalnego rozboju nad Jeziorem Zagłębocze, policjanci z Parczewa ustalili i zatrzymali sprawcę. Do mężczyzny doprowadził ślad DNA pozostawiony na miejscu zdarzenia.

Pełna hala, wielkie emocje i triumf Bogdanki LUK Lublin
ZDJĘCIA KIBICÓW
galeria

Pełna hala, wielkie emocje i triumf Bogdanki LUK Lublin

Kibice spragnieni siatkarskich emocji wypełnili w weekend halę Globus do ostatniego krzesełka. Trudno się dziwić, bo w końcu mieli okazję zobaczyć w akcji czołowe drużyny w kraju, w ramach turnieju Bogdanka Volley Cup im. Tomasza Wójtowicza. Bilety rozeszły się błyskawicznie, niczym świeże bułeczki, a fani na pewno się nie zawiedli, bo obejrzeli sporo emocjonujących meczów, a na koniec najlepsza okazała się miejscowa Bogdanka LUK.

Wodorowy Mercedes e-Citaro Fuel-Cell był wcześniej testowany m.in. w Krakowie, Wrocławiu, Szczecinie i Poznaniu.

Wodorowy autobus Mercedesa już jeździ w Lublinie. Na razie na próbę

Ma 12 metrów długości, jest niskopodłogowy, klimatyzowany i zasilany wodorem. I od poniedziałku (13 października) jeździ we Lublinie. Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Lublinie testuje autobus wodorowy Mercedes-Benz model eCitaro Fuel Cell.

Za badania nad zrównoważonym wzrostem zostali laureatami Nobla z ekonomii

Za badania nad zrównoważonym wzrostem zostali laureatami Nobla z ekonomii

Joel Mokyr, Philippe Aghion i Peter Howitt zostali laureatami tegorocznej Nagrody Nobla z ekonomii - ogłosił komitet no-blowski Królewskiej Szwedzkiej Akademii Nauk. Uhonorowano ich za badania nad zrównoważonym wzrostem.

Podziękowali nauczycielom za ich pasję i zaangażowanie. Dzień Edukacji Narodowej w Lublinie
ZDJĘCIA
galeria

Podziękowali nauczycielom za ich pasję i zaangażowanie. Dzień Edukacji Narodowej w Lublinie

Choć Dzień Edukacji Narodowej obchodzimy dopiero jutro, lubelscy nauczyciele świętowali już dziś. W Szkole Muzycznej im. Tadeusza Szeligowskiego odbyła się uroczystość, podczas której wręczono nagrody i wyróżnienia.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium