Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Policja)
62-latek najbliższe trzy miesiące spędzi za kratami. Tak zdecydował kraśnicki sąd. Mężczyzna usłyszał zarzut znęcania się nad 84-letnią kobietą, która jest jego matką. Agresor został ujęty dzięki reakcji świadków.
– Do zdarzenia doszło w środę na terenie gminy Kraśnik. Jak wynika z relacji świadków, mężczyzna prowadząc starszą kobietę w pobliżu ulicy, szarpał ją i uderzał po ciele – opisuje mł. asp. Paweł Cieliczko, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kraśniku. – Dwa przejeżdżające pojazdy zatrzymały się. Świadkowie widząc przemoc, ruszyli kobiecie na pomoc.
Cieliczko podkreśla, że szybka reakcja świadków, wśród których był strażak doprowadziła do ujęcia agresora. Powiadomiona została także policja.
Mężczyzna, który zaatakował staruszkę był pijany. – Zatrzymany przez policjantów 62-latek miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Jak się okazało, kobieta, wobec której użył przemocy, to jego 84-letnia matka – dodaje Cieliczko. – Śledczy ustalili, że to nie był jego jednorazowy czyn przemocy wobec matki. Groził jej także pozbawieniem życia.
Mieszkaniec gminy Kraśnik usłyszał już zarzut znęcania się nad matką a także spowodowania u niej obrażeń ciała.
Syn kobiety, decyzją Sądu Rejonowego w Kraśniku został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
62-latkowi grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.
