Droga z Białowody do Kłodnicy Górnej zostanie wyremontowana w wakacje.
W ubiegłym roku gmina z pomocą starostwa powiatowego w Kraśniku i w Lublinie remontowała trasę Białowoda–Zalesie.
– Został nam jeszcze jeden trudny fragment tej drogi, ale w tym roku naprawimy ponad 2-km odcinek. Na przyszły rok zostanie nam około 800 metrów – potwierdza Zenon Madzelan, wójt gminy Borzechów. – Gmina dokłada do tych prac ok. 100 tys. zł. Podobną kwotę na ten cel wyłoży również prywatny przedsiębiorca, który prowadzi działalność w Kłodnicy Górnej.
Skąd wzięły się pogłoski, że tylko niektóre odcinki drogi będą remontowane? Zarząd Dróg Powiatowych zgaduje, że może chodzić o to, że pieniądze na remont nie pochodzą z jednego źródła.
– Najpierw zdobyliśmy środki w ramach usuwania skutków klęsk żywiołowych, bo po ulewnych deszczach z ubiegłego roku stan tych dróg bardzo się pogorszył. W międzyczasie staraliśmy się także pozyskać pieniądze z budżetu lokalnych samorządów, aby uporządkować cały ciąg tej drogi – wyjaśnia Janusz Watras, dyrektor ZDP w Lublinie. Z pieniędzy pozyskanych z budżetu Starostwa Powiatowego w Lublinie i z gminy Borzechów wyremontowanych zostanie 249 metrów tej trasy. Do remontu w przyszłym roku pozostanie jeszcze odcinek długości ok. 1,3 km.
Tegoroczny remont będzie kosztował ok. 1,4 mln zł. 80 proc. tej kwoty to dotacja z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych na usuwanie skutków klęsk żywiołowych. Udział powiatu, gminy i prywatnego partnera to łącznie 282 tys. zł.
Ale na tym nie koniec. – Według oświadczenia starosty w przyszłym roku ta droga może przejść kapitalny remont, jeżeli gmina dołoży pieniądze – zdradza wójt Borzechowa.
Natomiast jeszcze w tym roku gmina zmodernizuje ponad 500-metrowy odcinek trasy Kępa–Kłodnica Górna. Przetarg na jego wykonanie nie został jeszcze rozstrzygnięty. Wykonawcy muszą uwinąć się z pracą przed końcem września.