Zajęcia dla niepełnosprawnych dzieci, trasa turystyczna śladami Arian, kino objazdowe i festiwal filmowy wreszcie ogniste warsztaty w czasie, których będzie się można nauczyć żonglowania płonącymi pochodniami.
Trochę z nudy, trochę z ciekawości ale przede wszystkim z potrzeby serca, grupa kilkunastu młodych ludzi z Piask postanowiło założyć w zeszłym roku takowe stowarzyszenie. – Chcieliśmy, aby coś się zaczęło dziać. Coś więcej niż tylko picie piwa na rynku. Dlatego przysiedliśmy nad programami ale efekt przeszedł nasze najśmielsze oczekiwania – wyjaśniają.
Kilka dni temu stowarzyszenie otrzymało pieniądze z Unii Europejskiej na realizację czterech autorskich programów (na każdy z nich po około 8–9 tys. euro).
Ich realizacja rusza już we wrześniu. Pierwszy projekt to rozwinięcie i kontynuacja programu adresowanego do podopiecznych ośrodka dla niepełnosprawnych dzieci z Kozic Dolnych. – W minionym roku szkolnym przeprowadziliśmy tam cykl zajęć w ramach projektu „Otwórz swe serce”. Bardzo chcieliśmy to kontynuować i udało się. Tym razem we współpracy z podobną placówką z Humennego na Słowacji – mówi szef stowarzyszenia, student geografii Jakub Kuśmierczyk.
Bardzo się z tego cieszy dyrektorka kozickiego ośrodka, w którym z całorocznej opieki i edukacji korzysta 40 niepełnosprawych intelektualnie dzieci i młodzieży. – Te spotkania przełamały wiele barier – mówi Maria Wójcik-Baluk szefowa ośrodka – pokazały, że można i warto zajmować się dziećmi z upośledzeniem, że daje to obu stronom wiele radości.
Następny program to „Śladami Arian – braci polskich”. Dzięki niemu w Piaskach i okolicach zostanie wytyczona trasa turystyczna śladami Arian, którzy tu mieszkali. – W najciekawszych miejscach postawimy tablice informacyjne, wydamy folder, będziemy też prowadzić spotkania z mieszkańcami ariańskich miejscowości – mówi Kuśmierczyk.
Projekt poprowadzi studentka socjologii KUL Magda Kalita. Kolejny projekt to: „Ale kino”: w ramach którego powstaną obrazy o wszystkich działaniach stowarzyszenia; zorganizowane zostanie też objazdowe kino, które wyruszy w trasę po wsiach Lubelszczyzny. – A na finał w piaseckim domu kultury zorganizujemy festiwal filmowy – zapowiada szef stowarzyszenia.
„Ogień siłą mą” – to projekt niebanalny i dla odważnych. – Chcemy nauczyć wszystkich chętnych jak się np. pluje ogniem albo żongluje pochodniami. Ale to nie wszystko – chcemy też nauczyć ludzi odwagi, umiejętności rozpalania wewnętrznego ognia, podejmowania wyzwać – podkreśla Jakub Kuśmierczyk.
Wszystkie projekty są otwarte dla chętnych, którzy chcieliby się teraz włączyć w ich realizację. – Czekamy na zgłoszenia, każdy kto ma ochotę poświęcić swój czas i chciałby się do nas przyłączyć, może to uczynić. Udzielamy wszelkich informacji: tel. 58-21-294; 605 355 435 lub e-mail: motyka.motyka@op.pl