Inspektorzy pracy skontrolowali w niedzielę ponad 150 sklepów w całym województwie. Nieprawidłowości dotyczyły tylko kilku z nich
– Generalnie zakaz handlu był przestrzegany. W kilku przypadkach wszczęliśmy postępowanie w związku z tym, że w sklepie sprzedawały osoby, które nie były jego właścicielem – mówi Danuta Serwinowska, zastępca okręgowego inspektora pracy w Lublinie. – Karą był mandat w wysokości tysiąca złotych. To najniższa kwota – w związku z tym że zakaz został złamany pierwszy raz.
Dodaje, że statystyki dotyczące liczby kontrolowanych punktów handlowych i tych, których właściciele złamali zakaz, mogą się jeszcze zmienić, bo cały czas spływają informacje od inspektorów. Zaznacza też, że 18 marca będą prowadzone kolejne kontrole.
Tymczasem Związek Zawodowy Pracowników Państwowej Inspekcji Pracy uważa, że inspektorzy nie powinni pracować w niedziele w związku z nowymi przepisami dotyczącymi handlu. Jego zdaniem wydawanie polecenia pracy w niedziele i święta w związku z zakazem handlu jest „pozbawione podstawy prawnej oraz stanowi naruszenie przepisów o czasie pracy”. W piśmie do głównego inspektora pracy związkowcy zaznaczają, że niedziele bez handlu nie zaliczają się do wyjątkowych okoliczności, w których mogliby pracować w dni ustawowo wolne od pracy.
Z kolei Wiesław Łyszczka, główny inspektor pracy, jest innego zdania i tłumaczy, że zgodnie z obowiązującymi w PIP przepisami regulującymi czas pracy osób wykonujących i nadzorujących czynności kontrolne, praca w niedzielę jest dopuszczalna.