Za oszustwo związane z przywłaszczeniem blisko 26 tys. butelek alkoholu odpowie 53-letni mieszkaniec województwa pomorskiego. Na jego trop wpadli policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Na początku stycznia zleciła firmie transportowej z Gliwic, przewiezienie ładunku z Lublina do magazynu położonego w powiecie piotrkowskim. Kiedy towar przez kilka dni nie docierał na miejsce, bezskutecznie próbowała skontaktować się telefonicznie zarówno z kierowcą jak i przedstawicielami firmy. Wtedy o całym zdarzeniu powiadomiła policję.
Policjanci z Lublina ustalili, że na początku stycznia, samochód ciężarowy przyjechał na teren lubelskiego zakładu produkcyjnego, gdzie został załadowany 33 paletami z wódką. Ale warty blisko 300 tys. złotych towar pojechał w zupełnie innym kierunku niż zakładało to zlecenie. Mundurowi sprawdzili tablice rejestracyjne pojazdu. Wtedy wyszło na jaw, że były skradzione na terenie Poznania.
Funkcjonariusze wpadli na trop kierującego ciężarówką. Okazał się nim 53-letni mieszkaniec okolic Starogardu Gdańskiego. Został zatrzymany przez policjantów z województwa pomorskiego i przewieziony do Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
53-latek został wczoraj tymczasowo aresztowany. Sprawa ma charakter rozwojowy a policjanci nie wykluczają kolejnych zatrzymań w tej sprawie.