Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Jesteś bezrobotnym, ale masz pomysł na swoją firmę? Sięgnij po pieniądze z pośredniaka.
Miejski Urząd Pracy do końca roku ma jeszcze do rozdania 60 tys. zł. Dla każdego chętnego nawet do12 tys. zł
Wnioski, które zostaną złożone w najbliższym czasie, będą rozpatrywane w trybie przyspieszonym. Dużym plusem jest to, że pieniędzy z urzędu nie trzeba oddawać. Bo dotacje z Funduszu Pracy na założenie działalności gospodarczej są bezzwrotne. Ale o oddanie dwunastu tysięcy złotych urząd pracy nie upomni się pod kilkoma warunkami. - Przede wszystkim pieniądze muszą zostać wykorzystane zgodnie z biznesplanem i tylko na zakup środków trwałych, czyli np. komputerów, mebli, sprzętów, a nie np. towaru do sklepu - tłumaczy Artur Seroka, rzecznik lubelskiego MUP. - Poza tym działalność musi być prowadzona nieprzerwanie minimum przez rok, a właściciel nie może zalegać z podatkami i składkami ZUS.
Bezzwrotne dotacje cieszą się dość dużą popularnością wśród bezrobotnych. Ale z ich uzyskaniem nie jest tak łatwo. Potrzebny jest dobry pomysł i przemyślany biznesplan. Taki miała Monika Hawryło-Dębowska, właścicielka Studia Wizażu i Korekty Estetycznej Bliźniaczki w Lublinie, która dwa lata temu skorzystała z oferty MUP. By otrzymać jedenaście tysięcy bezzwrotnej dotacji najpierw odbyła konsultacje z doradcą zawodowym i psychologiem. Później napisała biznesplan, zdobyła finansowe zabezpieczenie. Na koniec musiała swój pomysł obronić przed komisją która opiniuje wnioski. - No i się udało, ale znam kilka osób, które nie dostały dotacji - mówi. - Dzięki pieniądzom z Funduszu Pracy mam dziś profesjonalny aparat do makijażu permanentnego. Ale na pełne wyposażenie gabinetu by mi nie wystarczyło.
Na uruchomienie studia, z własnych oszczędności dołożyła dwadzieścia pięć tysięcy. - Bo za pieniądze z urzędu pracy, nie da się założyć działalności. Mimo wszystko, jest to bardzo atrakcyjna forma wsparcia.
Do lubelskiego urzędu pracy na dotacje dla osób bezrobotnych, które chcą założyć działalność gospodarczą wpłynęło 580 tysięcy zł. Ile urząd dostanie w przyszłym roku jeszcze nie wiadomo.
Wnioski o udzielenie dotacji należy składać w siedzibie MUP, przy ulicy Niecałej 14 w Lublinie.
Więcej na temat trybu przyznawanie środków z Funduszu Pracy na założenie własnej działalności gospodarczej, w poniedziałkowym Dzienniku na stronach PRACA.
Wnioski, które zostaną złożone w najbliższym czasie, będą rozpatrywane w trybie przyspieszonym. Dużym plusem jest to, że pieniędzy z urzędu nie trzeba oddawać. Bo dotacje z Funduszu Pracy na założenie działalności gospodarczej są bezzwrotne. Ale o oddanie dwunastu tysięcy złotych urząd pracy nie upomni się pod kilkoma warunkami. - Przede wszystkim pieniądze muszą zostać wykorzystane zgodnie z biznesplanem i tylko na zakup środków trwałych, czyli np. komputerów, mebli, sprzętów, a nie np. towaru do sklepu - tłumaczy Artur Seroka, rzecznik lubelskiego MUP. - Poza tym działalność musi być prowadzona nieprzerwanie minimum przez rok, a właściciel nie może zalegać z podatkami i składkami ZUS.
Bezzwrotne dotacje cieszą się dość dużą popularnością wśród bezrobotnych. Ale z ich uzyskaniem nie jest tak łatwo. Potrzebny jest dobry pomysł i przemyślany biznesplan. Taki miała Monika Hawryło-Dębowska, właścicielka Studia Wizażu i Korekty Estetycznej Bliźniaczki w Lublinie, która dwa lata temu skorzystała z oferty MUP. By otrzymać jedenaście tysięcy bezzwrotnej dotacji najpierw odbyła konsultacje z doradcą zawodowym i psychologiem. Później napisała biznesplan, zdobyła finansowe zabezpieczenie. Na koniec musiała swój pomysł obronić przed komisją która opiniuje wnioski. - No i się udało, ale znam kilka osób, które nie dostały dotacji - mówi. - Dzięki pieniądzom z Funduszu Pracy mam dziś profesjonalny aparat do makijażu permanentnego. Ale na pełne wyposażenie gabinetu by mi nie wystarczyło.
Na uruchomienie studia, z własnych oszczędności dołożyła dwadzieścia pięć tysięcy. - Bo za pieniądze z urzędu pracy, nie da się założyć działalności. Mimo wszystko, jest to bardzo atrakcyjna forma wsparcia.
Do lubelskiego urzędu pracy na dotacje dla osób bezrobotnych, które chcą założyć działalność gospodarczą wpłynęło 580 tysięcy zł. Ile urząd dostanie w przyszłym roku jeszcze nie wiadomo.
Wnioski o udzielenie dotacji należy składać w siedzibie MUP, przy ulicy Niecałej 14 w Lublinie.
Więcej na temat trybu przyznawanie środków z Funduszu Pracy na założenie własnej działalności gospodarczej, w poniedziałkowym Dzienniku na stronach PRACA.
