Szefem całej lubelskiej policji zostanie podinspektor Janusz Guzik, dotąd komendant powiatowy policji w Sieradzu. Zastąpi Franciszka Dudka, który idzie na emeryturę.
– W połowie stycznia dostałem od komendanta głównego propozycję objęcia stanowiska szefa lubelskiej policji – przyznał Janusz Guzik. – Zgodziłem się, bo to kolejne wyzwanie i zadanie trudniejsze od tych, które dostawałem do tej pory.
46-letni Guzik skończył prawo na Uniwersytecie Śląskim. Zaliczył aplikację sędziowską. W policji służy od 1988 roku. Pracował w dochodzeniówce, był naczelnikiem wydziałów, a przez kilka miesięcy pełnił obowiązki zastępcy komendanta wojewódzkiego policji w Sieradzu. Szefem tamtejszej Komendy Powiatowej był od 1999 roku. Razem z Markiem Hebdą, byłym komendantem lubelskiej policji, szkolił się w akademii FBI w USA. Ostatnio dowodził 234 policjantami. W lubelskim garnizonie jest ich ponad 5,3 tys.
– Nigdy nie byłem w Lublinie, a nawet na Lubelszczyźnie – przyznaje. – Najpierw muszę poznać garnizon, zrobić bilans otwarcia.
Według Pawła Biedziaka, naczelnika biura komunikacji społecznej w KG, Guzik został wybrany według nowej procedury, tzw. rezerwy kadrowej. Najpierw wyłoniono jednostki z najlepszymi osiągnięciami w zwalczaniu przestępczości. Potem wytypowano z nich kandydatów na przyszłych komendantów wojewódzkich.
Biedziak nie chciał nam powiedzieć, z jakich powodów został odwołany Franciszek Dudek. – Złożył raport o przejście na emeryturę – powiedział.
– A gdyby tego nie zrobił, zostałby na tym stanowisku – dociekaliśmy.
– Nie będę spekulował – odparł Biedziak.
To nie koniec zmian. Na emeryturę odchodzi też Józef Zygmontczuk, zastępca komendanta wojewódzkiego. Odwołany ma też zostać Włodzimierz Pietroń, komendant policji w Lublinie, który we wrześniu podjął niepopularną decyzję o likwidacji VIII komisariatu. Zastąpi go Julian Sekuła, dotąd szef policyjnych związków zawodowych.