Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

25 grudnia 2015 r.
10:06

Jakub Piątek z Lublina gotowy na Rajd Dakar. Plan: pierwsza dwudziestka

Autor: Zdjęcie autora Paweł Puzio
Jakub Piątek trenował pod nadzorem doświadczonego trenera w Hiszpanii
Jakub Piątek trenował pod nadzorem doświadczonego trenera w Hiszpanii

Jakub Piątek 28 grudnia wsiądzie do samolotu. Po kilkunastu godzinach wyląduje w Argentynie. 2 stycznia wskoczy na motocykl i ruszy do pierwszego etapu drugiego w swoim życiu Rajdu Dakar. Jest jedynym motocyklistą w Orlen Team, dlatego ma ambitny plan. Chce dojechać na metę w pierwszej dwudziestce

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Dzień zaczyna się o trzeciej, czwartej rano. Pobudka, śniadanie, start i na rozgrzewkę kilkaset kilometrów „dojazdówki”. Potem odcinek specjalny i kolejnych kilkaset kilometrów, ale już pełnym gazem, po zabójczych drogach Argentyny i Boliwii. To nie będzie bułka z masłem...

Przygotowania

Dakar uchodzi za najtrudniejszy rajd świata. Każdy element teamu startującego w tym wielkim wydarzeniu musi być niemal z tytanu. Rajdowa maszyna Jakuba Piątka, czyli motocykl KTM 450 Rally Replica, to top wśród tego rodzaju sprzętu. Ale maszyna to tylko narzędzie w rękach człowieka. Tak naprawdę wynik zależy nie tylko od woli walki, ale i od czystej, brutalnej kondycji zawodnika. A ta wymaga wielu miesięcy harówki na siłowni i ciągłych startów w warunkach zbliżonych do dakarowych.
Ostatnie tygodnie Kuby, z małymi przerwami, były nasycone ciężkim treningiem.

Pod nadzorem doświadczonego trenera wylewał wiadra potu pod niebem Hiszpanii.

- Pod okiem Pau Bartolo trenowałem z wieloma dobrymi zawodnikami. Mój trener ma wielkie doświadczenie. To on przygotowywał się do „dakarów” jednego z najlepszych motocyklistów świata: Marca Comę. W Hiszpanii miałem okazję pojeździć jeszcze na motocyklu, pobiegać po górach, czy pojeździć na rowerze górskim. Czuję, że moja forma bardzo się polepszyła przez ten okres i myślę, że jestem dobrze przygotowany na Dakar - mówi Jakub Piątek.

Duże wysokości

Niemal do końca, do dnia wylotu, Jakub nie przestanie trenować.

- Skupiałem się przede wszystkim na treningu siłowym, kondycyjnym, na miejscu w Lublinie. Być może spędzę jeszcze kilka dni w górach, by być lepiej przygotowanym na duże wysokości, jakie czekają na mnie w Boliwii - mówi lublinianin, zawodnik KM Kross.

Wcześniej, przez kilka tygodni, Jakub Piątek szlifował formę w Maroko. W okolicach Zagory, na skraju Sahary, do dziś wspominają młodzieńca Polski pędzącego ma motocyklu w tumanach kurzu...

Jakub Piątek

Ruszamy na start

Zbliżająca się edycja Dakaru będzie dla Kuby drugim podejściem do tego rajdu. Dakar 2016 ruszy 2 stycznia z Buenos Aires. Rajd będzie składał się z prologu i 13 etapów z jednym dniem przerwy.
Zakończy się 16 stycznia Rosario.

Motocykliści i quadowcy będą mieli do pokonania 8984 kilometry, w tym 4701 km odcinków specjalnych.
Kierowcy zmierzą się z trasą o długości 9238 kilometrów, w tym 4792 km odcinków specjalnych.
Dzień na „Dakarze” zaczyna się bardzo wcześnie rano.

- Wstajemy od 3, 4 rano. Śniadanie, rozgrzewka, ostatnie sprawdzenie sprzętu i ruszamy na start - mówi zawodnik z Lublina.

Po kilkuset kilometrach dojazdówki zawodnicy zaczynają - również kilkusetkilometrowy - odcinek specjalny.

- Nie boję się walki, przyrody, nawigacji czy piekielnego zmęczenia. Najbardziej obawiam się awarii technicznej, takiej jak w tamtym roku. Człowiek jest bezsilny wobec banalnej usterki. Nie pomagają błagania, zaklęcia, a nawet wielkie, życzliwie serca kibiców. Po prostu, maszyna umiera. Na to nie mocnych - mówi Kuba Piątek.

Pod wieczór nieziemsko zmęczeni zawodnicy wracają do obozu.

- Kąpiel, kolacja, odprawa, masaż i spanie. Jeszcze przed snem studiuję mapę na kolejny dzień, zaznaczając te najbardziej trudne, zdradliwe miejsca. Nawigacja to podstawa w tym rajdzie. A rano „cyrk straceńców” znowu staje do walki. I nikt z nas nie odpuści, od świtu do zmierzchu - dodaje Jakub Piątek.

W masce

Ten Dakar będzie zupełnie inny niż poprzedni. Nie będzie Chile, co oznacza mniej piasku i wydm.

- Dyrektorem odpowiedzialnym za układanie trasy został Marc Coma, a znając Marca postara się, żeby trasa była jeszcze trudniejsza, szczególnie pod względem nawigacji. Więcej będzie zależało właśnie od nawigacji i od strategii, mniej od prędkości - mówi Jakub Piątek

Jednak największym wyzwaniem będą trzy dni w Boliwii, na wysokości ponad 3500 m.

- Do walki na tej wysokości przygotowywałem się w specjalnej masce. Ale jak wspomniałem, najbardziej obawiam się o motocykl, bo nie wiem, jak będzie spisywać aż tak wysoko. Trzeba będzie go traktować delikatnie, co jednak nie oznacza wolnej jazdy. Walka w Dakarze trwa o startu do mety - dodaj zawodnik z Lublina.

Kuba Piątek jest jedynym motocyklistą w ekipie Orlen Team na Dakar 2016. Po za nim polski zespół składa się z trzech załóg samochodowych. Obok Marka Dąbrowskiego pilotowanego przez Jacka Czachora (toyota hilux) oraz Adama Małysza i Xaviera Panseri (mini), swój pierwszy Dakar za kierownicą samochodu rajdowego rozpocznie Kuba Przygoński z pilotem Andrejem Rudnitskim. Stawkę zawodników Orlen Team uzupełnia tegoroczny zwycięzca Pucharu Świata w kategorii quady Rafał Sonik i nasz motocyklowy Mistrz Świata FIM w kategorii juniorów Jakub Piątek.

Cel mam ambitny

- To jest mój drugi Dakar. Już nie jestem debiutantem, dlatego cel mam ambitny: muszę być w pierwszej 20. zawodników. A jak się uda, to na mecie będzie wielki, pyszny argentyński stek. Nie ma lepszych na całym świecie - kończy nasz zawodnik.

A najbliżsi, mama i sympatia, będą tu z Polski, śledzić zmagania Jakuba na Dakarze. Natomiast tata, Darek Piątek, ja zwykle będzie razem z synem. Wspierając go dobrym słowem i doświadczeniem.
W końcu też jechał w Dakarze i zna go od środka.

KTM 450 RALLY REPLICA
Według najnowszych regulacji startujący w Dakarze mogą używać motocykli o pojemności do 450 ccm. Ograniczenia pojemności przyczyniły się do rozwoju technologii. Obecnie konstrukcja jest bardziej zwrotna oraz lżejsza, co ma ogromne znaczenie zarówno przy pokonywaniu kopnych wydm jak i bardzo technicznych, szutrowych partii.
Maszyna wytwarza około 60 KM, które pozwalają rozpędzić motocykl w terenie do blisko 180 km/h.

•Silnik: jednocylindrowy, 4-suwowy, pojemność 449,3 cc
•Skok tłoka, skok cylindra: 97 x 60,8 mm
•prędkość maksymalna: 178 km/h
•przyspieszenie do 0 do 100 km/h: 4,1 sek.
•Zbiornik paliwa: 36 l
•Sprzęgło: mokre wielotarczowe
•Hamulce przednie/tylne: 300 mm/240 mm
•Rama: Otwarta chromolibdenowa,
•Skok zawieszenia przód/tył : 300/310 mm,
•Masa: 145 kg.

DAKAR
38. edycja legendarnego rajdu Dakar wystartuje 2 stycznia. Zmagania na trasie zawodnicy rozpoczną od uroczystego startu w Buenos Aires, a rajdowy maraton zakończą finiszem 16 stycznia w Rosario. Po wycofaniu się z organizacji rajdu przez Chile oraz Peru trasa niemal w całości przebiegać będzie przez terytorium Argentyny, z krótkim wypadem do boliwijskiego Uyuni

ADAM MAŁYSZ O DAKARZE
- Nasz ostatni występ, w Maroku, pokazał, że nasza załoga ma potencjał. W mocno obsadzonej próbie generalnej przed Dakarem potrafiliśmy z powodzeniem rywalizować o dobre rezultaty. To sprawiło, że z optymizmem czekam na zbliżające się wyzwanie. W najbliższej edycji tej imprezy chciałbym zająć miejsce w pierwszej dziesiątce. To, że powoli zaczynam liczyć się w stawce, motywuje mnie do jeszcze cięższej pracy i wzbudza apetyt na dalsze postępy. Myślę, że jestem już na etapie, na którym kończy się myślenie tylko o osiągnięciu mety, a zaczyna walka o wartościowy rezultat. Jak każdy noszę w sobie odrobinę nadziei na zwycięstwo i to jest wielkie marzenie, lecz na wszystko musi przyjść czas.

Pozostałe informacje

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami
ZDJĘCIA
galeria

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami

We wtorkowy wieczór, mimo kapryśnej pogody, Plac Zamkowy w Lublinie wypełnił się po brzegi. Tysiące mieszkańców przyszło, by wspólnie świętować wolność podczas niezwykłego widowiska muzycznego „Polska na Tak!”. Koncert, który połączył różne pokolenia artystów i widzów, był hołdem dla niepodległości, solidarności i otwartości. Zobaczcie naszą fotogalerię.

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości
galeria

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości

Na strzelnicy lubelskiego „Snajpera” rywalizowali zawodnicy klubów strzeleckich oraz osoby indywidualne posiadające licencje albo patenty strzeleckie. Najwyższe trofeum to Puchar Niepodległości.

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Do poważnego wypadku doszło dzisiaj wieczorem około godziny 18:15 w miejscowości Moszczanka (woj. lubelskie), na drodze krajowej nr 48 na odcinku Dęblin – Kock.

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki
RECENZJA

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki

Czy młoda osoba, która popełniła zbrodnię, powinna spędzić resztę życia za kratami? Historia Moniki Osińskiej pokazuje, że odpowiedź nie jest prosta.

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie
RELACJA

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie

W Warszawie prezydent Karol Nawrocki złożył wieńce, wręczył odznaczenia i nominacje generalskie, a w Gdańsku premier Donald Tusk uczestniczył w Paradzie Niepodległości, podkreślając jedność i wspólną odpowiedzialność za kraj.

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej
galeria

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej

Wydarzenie, przygotowane we współpracy z Teatrem z Nasutowa, pozwoliło uczestnikom przenieść się do obozu legionistów z 1918 roku i poczuć atmosferę tamtych przełomowych dni.

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty