Myj ręce i nie bój się kurczaka

- uspokaja główny inspektor sanitarny Andrzej Trybusz.
Paniki wprawdzie w Polsce nie ma, ale... drób znów, po jesiennej fali zaniepokojenia grypą, przestaje nam smakować. Mimo że ceny udek i skrzydełek spadają, klienci chętniej kierują się do stoisk z wieprzowiną i drogą wołowiną. Producentom, a zwłaszcza przetwórcom tego mięsa, ptasia grypa najwidoczniej... dobrze służy.
Tymczasem, jak twierdzą znawcy zagadnienia

- Wystarczy przestrzegać zasad higieny i unikać spożywania surowego, niedopieczonego mięsa czy surowych jajek- zapewnia lek. wet. Jerzy Zarzeczny, z-ca wojewódzkiego lekarza weterynarii w Lublinie. - I nie radzę zaopatrywać się w mięso z pokątnego handlu, na bazarach. Tu już nawet nie tylko o ptasią grypę chodzi, ale o możliwość zarażenia się także innymi drobnoustrojami, których nie likwidują proste metody obróbki termicznej.

spotkać możemy nie za sklepową ladą czy w kuchni i na stole, lecz np. podczas spaceru nad rzeką, gdzie gromadzi się dzikie ptactwo wodne. Szczególnie bądźmy wyczuleni na kontakt z ptakami wyglądającymi na chore - najlepiej w ogóle się do nich nie zbliżać. Pamiętajmy, że w przypadku zagrożenia ptasią grypą, serce musi ustępować rozumowi. A przynajmniej - rozsądkowi. I że jedną z podstawowych zasad prewencji jest właściwe postępowanie człowieka.

• nie zbliżaj się do martwych ptaków i dopilnuj, żeby dzieci robiły to samo,
• jeśli miałeś kontakt z martwym ptakiem, bardzo dokładnie umyj ręce,
• nie kupuj mięsa pochodzącego z nieznanego źródła. Mięso w sklepie jest sprawdzone i bezpieczne - na bazarze przeważnie nie,
• nie jedz surowego mięsa ptaków. Wirus ginie w temperaturze 70 stopni.

Od ubiegłego piątku w całej Polsce znów obowiązują "zarządzenia antygrypowe”, bardziej zaostrzone niż jesienią:
• rolnicy muszą trzymać drób w zamknięciu lub w sposób uniemożliwiający kontakt z dzikim ptactwem.
• Zakazana jest sprzedaży żywego drobiu na targowiskach.
• Zakazane jest organizowanie wystaw z udziałem ptaków.

"Zwykła” grypa przenoszona jest drogą kropelkową - za pośrednictwem drobinek śliny rozpylanych podczas kaszlu lub kichania.
Natomiast ptasią grypą można się zarazić poprzez kontakt z chorym ptactwem (dzikim lub hodowlanym) lub jego odchodami. Wirus może być przenoszony m.in. na obuwiu, pojazdach, ubraniu, które znajdowały się
na terenie targu zwierzęcego lub ferm drobiu i zostały skażone.
Może się też przenosić za pośrednictwem żywności, np. drobiu mrożonego. Bezpieczna jest tylko żywność poddana obróbce termicznej; pieczenie czy gotowanie niszczy wirusa, natomiast surowe jajka mogą być niebezpieczne.
Nie znaczy to jednak, że można jeść gotowane lub smażone mięso chorych lub podejrzanych o chorobę ptaków; bezwzględnie powinno być ono zniszczone.