Rozwój gospodarczy Lublina jest dla mnie najważniejszy – podkreślał na wczorajszej konferencji prasowej Adam Wasilewski, kandydat Platformy Obywatelskiej na prezydenta Lublina.
Wyliczył atuty miasta: dużą liczbą absolwentów uczelni, zaplecze akademickie, liczne dobrze działające firmy informatyczne. Zapowiedział utworzenie osobnego wydziału zajmującego się ściąganiem funduszy europejskich i inwestorów, wynajęcie agencji wyszukujących firmy zainteresowane inwestowaniem, przygotowanie terenów z infrastrukturą oraz aktywną promocję miasta.
– Efekt ośmioletnich rządów Andrzeja Pruszkowskiego nie jest dobry. Brak dużego kapitału, nie ma stadionu, powstała hala, ale zamiast lodowiska – krytykował prof. Maciej Bałtowski, ekonomista z UMCS.
– Bardzo wiele problemów jest nadal nierozwiąznych lub ich rozwiązywanie dopiero się zaczęło – mówił były prezydent Lublina i kandydat na radnego Paweł Bryłowski. I jako przykład wskazał budowę lotniska w Świdniku czy zagospodarowanie okolic Zalewu Zemborzyckiego.
Wasilewskiego nie przekonuje podpisanie przez Pruszkowskiego listu intencyjnego w sprawie budowy centrum wielkiego koncernu Polska Grupy Energetyczna. – Z doświadczenia wiem, że obietnice na tydzień przed wyborami nie zawsze się spełniają – mówił kandydat PO. (rp)