Od wtorku znamy już pierwsze (i nie ostatnie) z lubelskich połączeń, które w grudniu przejmie nowoczesny pociąg Dart. Kolej obiecała coś jeszcze. To, że za rok na tory wyjadą odnowione wagony. I to tak odnowione, że będą mieć nawet... podgrzewacze do dziecięcych posiłków
Pierwszy Dart będzie kursować jako pociąg IC Roździeński łączący Lublin z Katowicami – zapowiada Beata Czemerajda z PKP Intercity. Pociąg wyjedzie z Lublina o godzinie 10.00, na stacji Warszawa Centralna ma być o 12.15, w Częstochowie o 14.57, a o godz. 16.16 w Katowicach. Powrotny kurs: Katowice 11.43, Warszawa 15.50, Lublin 18.01.
Na jednym połączeniu się nie skończy. Darty mają przejąć docelowo pięć kursów z Lublina do stolicy, a dwa nie skończą tu biegu: jeden pojedzie do Wrocławia, a drugi właśnie do Katowic. Pierwsze Darty zabiorą pasażerów 13 grudnia, kolejne będą stopniowo włączane do ruchu aż do wiosny. Spółka PKP Intercity zamówiła 20 takich pociągów: klimatyzowanych, ze stolikami, przedziałem barowym i innymi wygodami.
Wczoraj przewoźnik ogłosił swój nowy plan inwestycyjny i obiecał w nim następne udogodnienia. Zamierza gruntownie przebudować 400 starych, nieużywanych wagonów. To dużo czy mało? – Wszystkich wagonów mamy około 2000, z czego na co dzień w ruchu jest 1300 – mówi Zuzanna Szopowska, rzecznik przewoźnika. – Oznacza to, że odnowimy ponad połowę wagonów, które teraz są odstawione.
W wyniku przebudowy powstać mają nowoczesne wagony z przedziałami, bez przedziałów, restauracyjne i wielofunkcyjne. Na liście wygód są i takie, które mają sprawić, by podróż z dzieckiem była jak najbardziej przyjemna i dla dziecka, i dla rodziców. Kolej zapowiada więc ekrany do wyświetlania bajek, tablice do rysowania, urządzenia do podgrzewania posiłku dla dziecka, czy też specjalne foteliki.
– Przetargi na modernizację wagonów zostaną ogłoszone na przełomie października i listopada – informuje Szopowska. – Chcemy, żeby pierwsze wagony wyjechały już w przyszłym roku, raczej pod koniec. Większość wyjechałaby w roku 2017, ostatnie w 2018 r.
Wśród tras, na które trafić ma taki odnowiony tabor jest połączenie z Lublina przez Kielce i Katowice do Wrocławia.
Inne inwestycje
Lublin ma być jednym z miast, gdzie wyremontowane zostaną kolejowe stacje serwisowe, które zyskają m.in. system do zbierania i uzdatniania deszczówki.
Wczoraj kolej zapowiedziała też modernizację około 60 lokomotyw, które przede wszystkim mają się stać szybsze, bo pojadą z prędkością 160 km/h zamiast 125 km/h. Lokomotywy będą też klimatyzowane, bezpieczniejsze i bardziej ekonomiczne.