Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Nowoczesny tomograf już służy pacjentom, a badania są wykonywane bez kolejki. I co najważniejsze - mogą z nich skorzystać nie tylko pacjenci ze Szpitala Wojskowego.
To dziewiąty tomograf w Lublinie i pierwszy w Szpitalu Wojskowym przy Alejach Racławickich. Kosztował 4,3 mln zł. Dziennie może zbadać nawet 80-100 pacjentów. - Pracujemy na nim nawet 24 godziny na dobę, jeśli jest taka potrzeba - wyjaśnia Jan Wołoszun, kierownik pracowni diagnostyki RTG i Tomografii Komputerowej.
Pół roku trwało przeszkolenie pracowników do obsługi tego, najnowszej generacji, urządzenia. Badanie tomografem pozwoli na wczesną diagnostykę wielu poważnych schorzeń. Będzie on wykorzystywany na potrzeby chirurgii urazowej, ortopedii, neurologii, neurochirurgii, reumatologii, laryngologii i okulistyki. Dzięki osprzętowi diagnostycznemu w gastrologii możliwe będą badania kolonoskopii, zaś w kardiologii - koronarografii.
- To jeden z lepszych tomografów w Lublinie - chwali się Teresa Sztuber, starszy technik radiolog. - I, co najważniejsze, pacjenci nie muszą czekać w kolejkach na badanie.
Z badań mogą korzystać zarówno pacjenci ze szpitala, jak i z zewnątrz, mający skierowanie z Narodowego Funduszu Zdrowia. - Przyjmujemy niemal od ręki - dodaje Sztuber.
To nie wszystkie nowości w lubelskim Szpitalu Wojskowym. Wczoraj do użytkowania został też przekazany świeżo wyremontowany oddział chirurgii B. Wymieniono sprzęt, wyremontowano toalety, gabinety lekarskie i zaplecze socjalne.
- Nasza chirurgia może się pochwalić sporymi osiągnięciami operacyjnymi. Jednak oddział wymagał generalnego remontu. Teraz nasi pacjenci będą tu mieli znacznie lepsze warunki - wyjaśnia Marek Wojcieszek, ordynator oddziału.
- Ślicznie tam, jak spod igły - zachwala Bronisław Król, pacjent z oddziału obok. - Aż by się chciało, żeby cały szpital tak wyglądał...
Oddział chirurgii B wzbogacił się także o nowoczesną sterylizatornię. Urządzenie przeznaczone jest do sterylizacji sprzętu i odzieży ze wszystkich oddziałów zabiegowych szpitala. Oddano też do użytkowania dźwig osobowo-towarowy z podjazdem dla karetek. - To ważny dzień dla naszego szpitala - mówił płk Zbigniew Kędzierski, komendant Szpitala Wojskowego w Lublinie. - Przeszliśmy kolejny etap modernizacji i pozyskaliśmy sprzęt medyczny najnowszej generacji. Wszystko z myślą o naszych pacjentach, którzy na pewno odczują te zmiany.
Pół roku trwało przeszkolenie pracowników do obsługi tego, najnowszej generacji, urządzenia. Badanie tomografem pozwoli na wczesną diagnostykę wielu poważnych schorzeń. Będzie on wykorzystywany na potrzeby chirurgii urazowej, ortopedii, neurologii, neurochirurgii, reumatologii, laryngologii i okulistyki. Dzięki osprzętowi diagnostycznemu w gastrologii możliwe będą badania kolonoskopii, zaś w kardiologii - koronarografii.
- To jeden z lepszych tomografów w Lublinie - chwali się Teresa Sztuber, starszy technik radiolog. - I, co najważniejsze, pacjenci nie muszą czekać w kolejkach na badanie.
Z badań mogą korzystać zarówno pacjenci ze szpitala, jak i z zewnątrz, mający skierowanie z Narodowego Funduszu Zdrowia. - Przyjmujemy niemal od ręki - dodaje Sztuber.
To nie wszystkie nowości w lubelskim Szpitalu Wojskowym. Wczoraj do użytkowania został też przekazany świeżo wyremontowany oddział chirurgii B. Wymieniono sprzęt, wyremontowano toalety, gabinety lekarskie i zaplecze socjalne.
- Nasza chirurgia może się pochwalić sporymi osiągnięciami operacyjnymi. Jednak oddział wymagał generalnego remontu. Teraz nasi pacjenci będą tu mieli znacznie lepsze warunki - wyjaśnia Marek Wojcieszek, ordynator oddziału.
- Ślicznie tam, jak spod igły - zachwala Bronisław Król, pacjent z oddziału obok. - Aż by się chciało, żeby cały szpital tak wyglądał...
Oddział chirurgii B wzbogacił się także o nowoczesną sterylizatornię. Urządzenie przeznaczone jest do sterylizacji sprzętu i odzieży ze wszystkich oddziałów zabiegowych szpitala. Oddano też do użytkowania dźwig osobowo-towarowy z podjazdem dla karetek. - To ważny dzień dla naszego szpitala - mówił płk Zbigniew Kędzierski, komendant Szpitala Wojskowego w Lublinie. - Przeszliśmy kolejny etap modernizacji i pozyskaliśmy sprzęt medyczny najnowszej generacji. Wszystko z myślą o naszych pacjentach, którzy na pewno odczują te zmiany.
