W poniedziałek zaczęła się przebudowa otoczonego ogrodzeniem pl. Litewskiego. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami robotnicy w pierwszej kolejności zabrali się za rozbiórkę starej fontanny. Jej obrzeże rozpruwał młot pneumatyczny, późnym popołudniem z sześciobocznej niecki pozostała sterta gruzu.
Teraz przyjdzie czas na wymagające większej delikatności prace przy znajdujących się pod fontanną fundamentach zburzonej cerkwi. Pozostałości świątyni mają być oczyszczone, udokumentowane i zasypane tak, by dalej mogły przetrwać pod ziemią.
Równocześnie z pracami przy niecce starego wodotrysku trwała wczoraj rozbiórka bazaltowej nawierzchni jezdni biegnącej przed budynkami UMCS, do których wchodzi się teraz tylnymi drzwiami od ul. Radziwiłłowskiej.
Zaglądając za płot można było też zobaczyć robotników zdejmujących i składających na stosy stare płyty chodnikowe oraz rosnącą stertę zdemontowanych koszy na śmieci, które nadadzą się jeszcze do dalszego użytku w innym miejscu.
Uważni gapie mogli też zauważyć, że swoich własnych płotów doczekały się rosnące na pl. Litewskim drzewa wpisane do rejestru pomników przyrody, w tym najbardziej znane lubelskie drzewo zwane Baobabem.