Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

3 marca 2018 r.
17:20

Tak pracują kontrolerzy w wieży Portu Lotniczego Lublin. Praca marzeń? Wielka odpowiedzialność

Muszą umieć pracować w zespole, szybko podejmować decyzje, być odporni na stres i mieć wyobraźnię przestrzenną. W całej Polsce pracuje ich ok. 550. Na lubelskim lotnisku ponad 20. Kontrolerów ruchu lotniczego podejrzeliśmy przy pracy w wieży Portu Lotniczego Lublin

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Pozornie wymagania wobec kandydatów na kontrolerów nie są wygórowane. Trzeba mieć ukończone 18 lat, wykształcenie co najmniej średnie z maturą, zaświadczenie o niekaralności i dobrze znać język angielski. Ale do pracy w tym zawodzie niezbędne są szczególne predyspozycje, które według niektórych szacunków posiada ok. 2 proc. populacji.

- Szukamy ludzi odpornych na stres, potrafiących podejmować decyzje pod presją czasu, mających wyobraźnię przestrzenną i umiejących pracować w zespole - mówi Mateusz Sokołowski, rzecznik prasowy Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej. Chętnych nie brakuje. - W ciągu roku ogłaszamy dwa nabory. Zazwyczaj mamy około 20-25 miejsc na kursie. A średnio otrzymujemy ok. dwa tysiące zgłoszeń.

Tych, którzy zostaną przyjęci, czeka ponad dwuletnie szkolenie. Po jego ukończeniu otrzymują licencję uprawniającą do pracy w charakterze kontrolera ruchu lotniczego.

Zgoda na start

Na lotnisko w Świdniku przyjeżdżamy we wtorek po godz. 10. Chcemy mieć czas na rozmowę z kontrolerami, by spokojnie móc przyjrzeć się zaplanowanemu na 11.10 lądowaniu samolotu z Monachium. Przechodzimy kontrolę bezpieczeństwa i udajemy się do wieży kontroli lotów. Tu spotyka nas niemiła niespodzianka, bo lot opóźnia się o ok. trzy godziny.

Ale to nie znaczy, że nic się nie dzieje. W trakcie naszej wizyty o zgodę na start proszą piloci dwóch maszyn. Pierwsza to niewielki, kilkuosobowy prywatny odrzutowiec. Za chwilę pojawia się szkolny Diamond z Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie.

Można się spocić

- Na tym lotnisku mamy ruch rzędu kilkunastu tysięcy operacji lotniczych rocznie. Nie jest to tylko ruch rozkładowy, który jest akurat najprostszy w obsłudze, bo to niemalże „latanie po sznurku”. Do tego dochodzą loty szkolne czy prywatne. To wszystko sprawia, że czasem ktoś kto siedzi na stanowisku, może się spocić - mówi nam Piotr Kot, kierownik lubelskiej wieży.

Tutejsi kontrolerzy odpowiadają za przestrzeń nad lotniskiem oraz w odległości do 60 km dookoła portu. Śledzą także samoloty, które przelatują przez jej obszar na wysokości do ok. czterech kilometrów. Ale muszą też mieć pod kontrolą to, co dzieje się w „sąsiedztwie”.

- W każdej chwili może się zdarzyć, że samolot lecący w innym sektorze, poprosi o zgodę na wylądowanie ze względu na chorego na pokładzie czy usterkę techniczną. Wtedy każde otwarte lotnisko musi być do dyspozycji załogi - mówi Kot. - Tutaj nie mieliśmy do tej pory takiego specjalnego lądowania. Ale z doniesień medialnych wiemy, że tego typu przypadki mają miejsce i musimy być na nie przygotowani.

Nie dla indywidualistów

Dyżur na wieży mają Adrian Żakowski i Jan Rękowicz, obaj z niemal dwuletnim stażem pracy. W trakcie zmiany wymieniają się na stanowiskach kontrolera i asystenta. Kontroler odpowiada za ruch statków powietrznych na ziemi i powietrzu. Zezwala na wszystkie ruchy na polu manewrowym, czyli drodze startowej i drogach kołowania. Asystent jest jego prawą ręką, choć paradoksalnie siedzi po jego lewej stronie. Wykonuje polecenia, odbiera telefony, zapoznaje się z aktualnymi planami lotów, podaje je i informuje kontrolera o wszystkim, co do niego nie dochodzi, by ten miał pełną wiedzę sytuacyjną. Niezwykle ważna jest tu gra zespołowa.

- Pracujemy nad tym podczas szkoleń, ale to jest przede wszystkim cecha wrodzona charakteru. Nie ma tu miejsca dla indywidualistów, którzy wszystko chcą robić sami bez współpracy z kolegą czy koleżanką - mówi Żakowski.

Praca sezonowa

Jak mówią lubelscy kontrolerzy, pod względem intensywności ruchu lotniczego praca na lotnisku w Świdniku ma swoją specyfikę. - Można powiedzieć, ze jest to praca sezonowa. Zimą ruch lotniczy jest mniejszy, ale dużo więcej uwagi trzeba poświęcić na współpracę ze służbami portu, na przykład w kwestii odśnieżania drogi startowej. Natomiast w lecie cała trudność polega na intensywności ruchu, zwłaszcza tego szkolnego, którego jest dużo. Zdarza się, że latem mamy na niedużej przestrzeni jednocześnie 10 czy 12 samolotów - mówi Jan Rękowicz. - Wszystkich musimy pilnować, wiedzieć gdzie każdy się znajduje i oddzielić je, aby były od siebie w bezpiecznych odległościach. Musimy myśleć z wyprzedzeniem, bo nie możemy reagować już na zaistniałą sytuację.

Przerwa jest obowiązkowa

Dyżur kontrolerów trwa 7,5 godziny. - Przychodząc mamy obowiązek zapoznać się z obecną sytuacją operacyjną w komputerze. Następnie dotychczasowy dyżurny zdaje raport z tego, co aktualnie dzieje się w naszej przestrzeni, czy coś znajduje się na drodze startowej, w jakim stanie jest sprzęt oraz jak wygląda sytuacja meteorologiczna. Na stanowisku pracujemy ok. dwóch godzin. Jeśli ruch jest mniej intensywny, to tzw. działka może trwać do trzech godzin. Następnie mamy przerwę, trwającą mniej więcej połowę czasu, który spędziliśmy na stanowisku - opowiada Żakowski.

Przerwa jest obowiązkowa. W jej czasie kontrolerzy muszą wypocząć, by znowu móc skupić się na pracy. Jak można przeczytać w mediach, ci z warszawskiego Okęcia w trakcie odpoczynku mają do dyspozycji basen, kort tenisowy czy salę gimnastyczną. - My takich wygód nie mamy. W wolnej chwili możemy odpocząć w naszym pomieszczeniu socjalnym. Kawa, herbata, coś do jedzenia, ewentualnie spanie, telewizja i książka - mówi Żakowski.

Priorytet

Może się wydawać, że to praca marzeń. Ale jednocześnie jest obarczona ogromną odpowiedzialnością. Najmniejszy błąd kontrolera może skończyć się tragicznie. - Mówi się, że kontrolerzy dzielą się na tych, którzy mieli już sytuacje awaryjne i na tych, którzy dopiero będą je mieli. Na razie jestem w tej drugiej grupie i mam nadzieję, że tak pozostanie. Choć zdarzały się sytuacje nietypowe, jak problemy załogi z wypuszczeniem podwozia, zgłoszenie dotyczące chorego lub agresywnego pasażera na pokładzie czy błędne wskazania urządzeń - mówi Adrian Żakowski.

- W takich przypadkach trzeba zmodyfikować wcześniejsze założenia i plany dotyczące uchu. Takiemu samolotowi trzeba nadać priorytet, żeby jak najszybciej zapewnić rozwiązanie problemu, czy udzielenie pomocy osobie, która jej potrzebuje - dodaje Jan Rękowicz. - Jesteśmy szkoleni pod kątem tego typu zdarzeń. Do tego regularnie przechodzimy ćwiczenia na symulatorze dotyczące sytuacji awaryjnych, tak żebyśmy umieli na nie odpowiednio zareagować.

Pozostałe informacje

„Jesteśmy już w pierwszej fazie wojny”. Generał Jakubczyk o zagrożeniach, słabości służb i gotowości Polski
Dzień Wschodzi
film

„Jesteśmy już w pierwszej fazie wojny”. Generał Jakubczyk o zagrożeniach, słabości służb i gotowości Polski

Zdaniem generała brygady Artura Jakubczyka, Polska już teraz znajduje się w pierwszym etapie nowoczesnej wojny hybrydowej. – Mamy do czynienia z działaniami dezinformacyjnymi, cyberatakami i próbami destabilizacji społecznej. A służby specjalne? Są kompletnie nieprzygotowane – ostrzega były zastępca dowódcy 18. Dywizji Zmechanizowanej i szef strategii wywiadu NATO.

Religia raz w tygodniu? Większość jest na tak
SONDA

Religia raz w tygodniu? Większość jest na tak

Czy religia powinna ustąpić miejsca matematyce, informatyce albo... po prostu dłuższemu spaniu? Z najnowszego sondażu wynika, że ponad połowa Polaków popiera ograniczenie liczby lekcji religii w szkołach do jednej godziny tygodniowo.

Ekstraliga U-24. Motor Lublin rzutem na taśmę wywalczył remis w starciu z Beckhoff Spartą Wrocław

Ekstraliga U-24. Motor Lublin rzutem na taśmę wywalczył remis w starciu z Beckhoff Spartą Wrocław

W poniedziałek wygrana u siebie, a we wtorek cenny remis na wyjeździe. Motor Lublin w 12. kolejce U-24 Ekstraligi przegrywał we Wrocławiu z Beckhoff Spartą, ale w końcówce zawodów zdołał doprowadzić do stanu 45:45

Bezpieczne wakacje w Lublinie. Relaks, wsparcie i taniec pod Zamkiem
15 lipca 2025, 11:00

Bezpieczne wakacje w Lublinie. Relaks, wsparcie i taniec pod Zamkiem

Jak połączyć wakacyjny relaks z troską o zdrowie psychiczne? W Lublinie to możliwe! Przez cztery dni na Błoniach pod Zamkiem trwać będzie akcja „Bezpieczne Wakacje – Mów. Czuj. Działaj”. Na mieszkanki i mieszkańców czekają warsztaty, konsultacje i chwile wyciszenia – wszystko po to, by wzmocnić emocjonalną odporność i lepiej radzić sobie z hejtem czy przemocą.

Atakujący Bogdanki LUK Lublin Kewin Sasak otrzyma szansę występu już w trzecim tegorocznym turnieju Ligi Narodów

Siatkarze Bogdanki LUK Lublin powołani na turniej Ligi Narodów w Gdańsku. W środę mecz z Iranem

Trzech zawodników Bogdanki LUK Lublin znalazło się wśród wybrańców selekcjonera reprezentacji Polski siatkarzy Nikoli Grbicia na turniej Ligi Narodów w Gdańsku

Penne, farfale i bucatini. I makaron z truskawkami
PRZEPISY

Penne, farfale i bucatini. I makaron z truskawkami

Kiedy Iga Świątek wyznała, że jej ulubionym daniem z dzieciństwa jest makaron z truskawkami, nie tylko we Włoszech zapanowało poruszenie. A my mamy dla was polskie i włoskie przepisy na dobry makaron.

Tusk: ułaskawienie Bąkiewicza jest skandalem. Duda odpowiada

Tusk: ułaskawienie Bąkiewicza jest skandalem. Duda odpowiada

Premier Donald Tusk ocenił, że ułaskawienie Roberta Bąkiewicza „jest skandalem w ludzkim, moralnym wymiarze”. W odpowiedzi Andrzej Duda napisał, że „skandalem” jest „bezprawie”, które – w ocenie prezydenta – premier „wprowadza od 13 grudnia 2023”.

Wypadek na A1: Jest akt oskarżenia przeciwko Sebastianowi M.

Wypadek na A1: Jest akt oskarżenia przeciwko Sebastianowi M.

Prokuratura Okręgowa w Katowicach poinformowała o skierowaniu do Sądu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim aktu oskarżenia przeciwko Sebastianowi M. podejrzanemu o spowodowanie śmiertelnego wypadku drogowego na autostradzie A1 we wrześniu 2023 roku.

Bitwa sprzed tysiąca lat nad Bugiem i koronacja Chrobrego w Czumowie
HISTORIA
19 lipca 2025, 18:00

Bitwa sprzed tysiąca lat nad Bugiem i koronacja Chrobrego w Czumowie

Na 19 i 20 lipca w Czumowie pod Hrubieszowem zaplanowano spektakularną rekonstrukcję jednej z najważniejszych bitew średniowiecznej Polski. Starcie wojsk Bolesława Chrobrego z armią Jarosława Mądrego to widowisku z udziałem 500 rekonstruktorów. Będzie też inscenizacja koronacji pierwszego króla Polski.

Kradzież ciągnika i częściowo udana ucieczka

Kradzież ciągnika i częściowo udana ucieczka

32-latek ukradł ciągnik z posesji, na której wynajmował domek. A potem uciekł na nim do lasu.

Czarnek o granicy: Ruch Obrony Granic musi działać

Czarnek o granicy: Ruch Obrony Granic musi działać

Poseł Prawa i Sprawiedliwości, Przemysław Czarnek zabrał głos w sprawie migracji. Jego zdaniem rząd nie radzi sobie z wyzwaniami jakie przed nim stoją, a Ruch Obrony Granic musi pozostać na zachodniej granicy kraju.

Jacek Braciak w serialu Glina
DO ZOBACZENIA

Glina. Koniec zdjęć do serialu. Kiedy premiera?

Jeszcze w tym roku. W rolach głównych: Maciej Stuhr, Jacek Braciak, Anna Cieślak, Agnieszka Pilaszewska i Nela Macie-jewska.

Jeszcze jeden transfer Motoru Lublin. Do drużyny dołącza młody bramkarz

Jeszcze jeden transfer Motoru Lublin. Do drużyny dołącza młody bramkarz

We wtorek Motor Lublin ogłosił jeszcze jeden transfer. Z żółto-biało-niebieskimi dwuletnią umowę podpisał bramkarz Patryk Kukulski

Planujesz wypad do Aqua Lublin? Sprawdź czy nie ma przerwy

Planujesz wypad do Aqua Lublin? Sprawdź czy nie ma przerwy

Wakacje na basenie? Świetny pomysł, jeśli akurat nie trafisz na prace serwisowe. Sprawdź, kiedy nie będzie można korzystać z atrakcji na Aqua Lublin.

Lubelski prawnik z zarzutami. Przez ponad 20 lat miał znęcać się nad żoną

Lubelski prawnik z zarzutami. Przez ponad 20 lat miał znęcać się nad żoną

Do sądu w Lublinie trafił akt oskarżenia przeciwko profesorowi Andrzejowi Kidybie. Specjalista od prawa handlowego miał grozić swojej małżonce śmiercią.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty