
Rozmowa z członkami kabaretu OT.TO, który w długi weekend występował w Lublinie.

Wiesław Tupaczewski: O nie. Na prezydenta zawsze można liczyć. Jak nie samolot do Brukseli, to tarcza antyrakietowa lub rozmowa z Obamą. Pan prezydent nie da o sobie zapomnieć. Jak nie on, to ktoś z jego otoczenia. Poza tym, polscy politycy są na tyle niekompetentni, że zawsze będą obiektem drwin i żartów. W naszym kraju kabareciarze nie muszą się martwić o przyszłość. Zawsze będą mieli temat do żartów. Chociaż nie ukrywam, że tęsknimy za Samoobroną, panią Renatką, panem Andrzejem.