Wąskie gardło ma być wąskie? Nie chcą "inwazyjnej rozbudowy ul. Sowińskiego

- Spowoduje jedynie zakorkowanie jeszcze bardziej tej części miasta - stwierdzają działacze FRL. Twierdzą też, że poszerzenie jezdni spowoduje spadek wartości przyległych nieruchomości, przepołowi miasteczko akademickie. Równocześnie Forum Rozwoju Lublina proponuje, by na ul. Sowińskiego zamiast "inwazyjnej rozbudowy” wydzielić pasy ruchu przeznaczone wyłącznie dla komunikacji miejskiej przynajmniej w godzinach szczytu, między godz. 7 a 9 i między godz. 14 a 17. Stowarzyszenie apeluje do miasta, by na ul. Poniatowskiego przewidzieć możliwość budowy trakcji trolejbusowej. Nie zgadza się na likwidację przejść dla pieszych przez Al. Racławickie, proponuje też wyznaczenie miejsc do odpoczynku dla pieszych. Forum Rozwoju Lublina ma jeszcze rewolucyjną propozycję, by na skrzyżowaniu Al. Racławickich i Sowińskiego rowerzyści mogli skręcać w tych kierunkach, w których nie wolno skręcać samochodom, tj. z ul. Sowińskiego w lewo w kierunku ronda i z ul. Poniatowskiego w lewo w Al. Racławickie w kierunku centrum miasta. Za bardziej właściwy spośród dwóch przedstawionych do konsultacji wariantów przebudowy FRL uznało ten, który zakłada umieszczenie pasów rowerowych w jezdni. Podobnego zdania jest Porozumienie Rowerowe, które postuluje m.in. "zaślepienie” wyjazdu z ul. Łopacińskiego w Al. Racławickie, zgodę na ruch jednośladów po buspasach planowanych w ul. Lipowej.

* Jutro w Chatce Żaka o godz. 16.30 rozpocznie się debata poświęcona przyszłości Al. Racławickich, ul. Sowińskiego i ul. Lipowej. A 19 marca w Ratuszu (o godz. 17.30) odbyć ma się otwarta dla wszystkich dyskusja z projektantami. Obie koncepcje przedstawione przez Ratusz, a przygotowane przez firmę projektową z Katowic, zakładają wydzielenie buspasów w Al. Racławickich i ul. Lipowej oraz poszerzenie ul. Sowińskiego tak, by w obu kierunkach kierowcy mieli po dwa pasy ruchu na wprost. Także z dwóch pasów możliwy byłby skręt w lewo z ul. Głębokiej w Sowińskiego.