Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

7 stycznia 2002 r.
21:45
Edytuj ten wpis

Widzenie z Lepperem

0 0 A A
Andrzej Lepper (na pierwszym planie) razem z Jerzym T. <br />
(z mikrofonem) podczas spotkania w Daewoo
Andrzej Lepper (na pierwszym planie) razem z Jerzym T.
(z mikrofonem) podczas spotkania w Daewoo
AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Andrzej Lepper, przewodniczący Samoobrony spotkał się wczoraj z byłymi pracownikami Daewoo Motor Polska. W biurze poselskim Józefa Żywca twierdzą, że spotkanie zorganizował "gorący sympatyk Samoobrony” - Jerzy T. Dziennik ustalił, że mężczyzna wyszedł z więzienia na przerwę w odbywaniu kary.
Przed trzema laty Jerzy T. został skazany na półtora roku więzienia i 3 tys. zł grzywny za zorganizowanie 13 kobietom z Lubelszczyzny zabiegów przerwania ciąży we Lwowie. Uznano go za winnego "udzielenia pomocy w przerwaniu ciąży”. Cena zabiegu wahała się od 650 do 2000 zł. Kobiety były wożone przez Jerzego T. do ukraińskiego szpitala.
Jerzy T. długo ubiegał się o ułaskawienie. Przed sądem protestował przeciwko niesprawiedliwemu jego zdaniem wyrokowi. Potem z tubą w ręku zaczął być widywany na manifestacjach Samoobrony. Przed rokiem rozpoczął odsiadywanie wyroku, który mu został do odbycia. Po paru miesiącach sąd udzielił mu przerwy w odbywaniu kary.
- Ten pan był organizatorem spotkania z posłem Lepperem - przyznaje Justyna Orzechowska z biura poselskiego Józefa Żywca. - Nie jest on członkiem Samoobrony i nie jest pełnomocnikiem posła Żywca. Jest za to gorącym sympatykiem ugrupowania. A poseł Lepper przyjechał tu, by spotkać się z osobami zwolnionymi z Daewoo.
Kto poza Jerzym T. zaprosił Leppera do Lublina? Przewodniczący Lepper twierdzi, że przyjechał na spotkanie ze zwolnionymi pracownikami DMP na zaproszenie lubelskich posłów Samoobrony i załogi Daewoo.
- Zaprosili nas członkowie komitetu protestacyjnego DMP - twierdzi poseł Józef Żywiec, lider lubelskiej Samoobrony. - Zaproponowałem, by przesunęli spotkanie w związku z planowaną wizytą przewodniczącego Leppera, a wówczas będziemy wspólnie z nimi rozmawiać. A zaprosił nas komitet strajkowy - dodaje.
Komitet strajkowy? - wśród byłych pracowników DMP nikt o nim nie słyszał. Nic nie wie o komitecie strajkowym także Paweł Wądołowski, rzecznik syndyka masy upadłościowej DMP Leszka Liszcza. - Nie mam pojęcia, kto zaprosił przewodniczącego Leppera do Lublina. Być może jest to Jerzy T., który nie jest pracownikiem Dae­woo, ale systematycznie pojawia się na spotkaniach pracowniczych i przedstawia się jako asystent posła Józefa Żywca z Samoobrony - stwierdził.
Zapytany o konkretne osoby zapraszające poseł Lepper stwierdził, że zna te osoby poseł Żywiec, a lider lubelskiej Samoobrony odesłał Dziennik do Jerzego T.
Sceptycznie do pomocy ze strony przewodniczącego Samoobrony odnoszą się członkowie Związków Zawodowych DMP. - Nie byłem na spotkaniu z przewodniczącym Lepperem, gdyż moja wiara w jego skuteczność jest niewielka - mówi Andrzej Chrząstkowski, przewodniczący NSZZ "Solidarność” DMP. - Dowiedziałem się o wizycie A. Leppera z ogłoszeń na słupach. Podpisała się pod nimi Samoobrona. Nie wiem, czy przypadkiem przewodniczący Lepper nie przyjechał tu w celu zbijania kapitału politycznego. Mam nadzieję, że się mylę. Na to spotkanie poszła grupa ludzi, których interesuje wyłącznie odzyskanie pieniędzy, a nie nowe podmioty gospodarcze, zatrudniające zwolnionych pracowników DMP - dodaje.
W planie pobytu przewodniczącego Leppera znalazło się także spotkanie z mieszkańcami Lublina i regionu w Domu Kultury Kolejarza. Okazało się, że sala została wynajęta przez posła Żywca.

Lepperiada po lubelsku

Nie przyjechałem z walizkami pełnymi pieniędzy. Pomożemy na tyle, na ile nas stać - powiedział wczoraj Andrzej Lepper byłym pracownikom lubelskiego Daewoo. Obiecał, że da pieniądze na wyjazd delegacji pracowników do Warszawy i umożliwi spotkanie
z ministrem pracy.
Pikietę przed Daewoo zorganizowali sami pracownicy. Chodziło o sprawę zaległych wynagrodzeń.

Nieoczekiwany Lepper
O obecności Andrzeja Leppera dowiedzieli się z kartki na bramie zakładu. Byli zaskoczeni. - Nie szukamy takiego poparcia. Niech Lepper załatwia swoje sprawy. My go nie zapraszaliśmy - mówi Teresa Wolska.
Już od dziewiątej byli pracownicy stali przed fabryką. Pikieta miała zacząć się o godz. 10. - Przyszliśmy po pieniądze. Nie chcemy zaliczek, chcemy całej sumy - mówi pan Aleksandar.
Czy Lepper pomoże? - My wierzymy tylko w siebie. Pomocy ze strony Leppera nie traktujemy poważnie. Tu chodzi o ludzką tragedię a nie polityczną manifestację - podkreśla Andrzej Łysakowski. Nie wszyscy podzielali to zdanie. - To w końcu poseł. Pomógł rolnikom, to może i dla nas uda się coś uzyskać - z nadzieją w głosie mówi Mieczysław Lech.

Gdzie nasze pieniądze?
O godz. 10.25 byli pracownicy zakładów przeszli do sali konferencyjnej w pobliskim hotelu pracowniczym. - Tylko Samoobrona może pomóc odzyskać pracownikom pieniądze. Zostaliście oszukani, okradzeni - mówił Jerzy T. który towarzyszył Lepperowi. - To wiemy. Co z naszymi pieniędzmi? - odkrzyknął ktoś sali. Ktoś inny dodał. - Mów pan do rzeczy, a nie o Samoobronie.
O godz. 10.45 na sali pojawili się pracownicy biura syndyka. Zapadła cisza. Zbigniew Zaporowski, dyrektor biura, wyjaśniał sposób wypłat drugiej transzy zaliczek. - Wypłaty obejmują zaległości sprzed ogłoszenia upadłości. Każdy otrzyma po około 1,3-1,4 tysiąca złotych - wyjaśniał Zaporowski.
Ok. 200 osób z uwagą słuchało w ciszy. Nikt zdawał się nie pamiętać o Lepperze. Ludzie ocknęli się po wejściu syndyka, któremu towarzyszył Nam Hun Baek, przedstawiciel upadłego DMP. Krzyki, pretensje. "Kiedy dostaniemy pieniądze?”

Bez walizek z forsą
Andrzej Lepper pojawił się ok. 11.40. Przyjechał kilkuletnim srebrnym volvo 940. Kilku z oczekujących zdjęło czapki na powitanie. Rozległy się brawa.
Do sali konferencyjnej wszedł w otoczeniu członków lokalnej Samoobrony. Towarzyszyło im dwóch młodych ludzi z flagami. Gromkie brawa. Okrzyki "Niech żyje Lepper”. Ktoś złośliwie zapytał, czy nie widać nikogo w turbanach. Na niektórych twarzach zawód: "Dlaczego nie ma biało-czerwonego krawata?”
W sali było już prawie 300 osób. Lepper cierpliwie czekał na koniec wystąpienia syndyka. Zaczął ostro. Mówił o DMP, o zaległych wypłatach. Słowa "Gdy ktoś nie potrafi rządzić, musi odejść” przyjęto owacjami. - Idzie wiosna. Jeśli władze nic nie zmienią, to przyrzekam, że stanę na czele buntu społecznego - przestrzegał Lepper. Na sali brawa. Okrzyki "Niech żyje Lepper”.
Szef Samoobrony dużo mówił o złej sytuacji państwa, fatalnym stanie gospodarki. Pracowników bardziej interesowała konkretna pomoc dla nich i zakładu. - Nie przywiozłem walizek z pieniędzmi - zastrzegł Lepper. Obiecał za to pomoc w załatwieniu autokarów na wyjazd do Warszawy. Oraz spotkanie w Ministerstwie Pracy.
Byli pracownicy czekali chyba na więcej. Ale i tak byli zadowoleni z wizyty Leppera. - Uratował atmosferę. Wcześniej było bardzo nudno - ocenia Anna Borowiec, która jest na wypowiedzeniu.

Karnawał z sympatykami
Po wizycie w Daewoo Lepper odpowiadał na pytania dziennikarzy. A po południu odbyło się spotkanie z mieszkańcami Lublina i regionu. Doszło do niego w karnawałowej scenerii, w sali widowiskowej DK Kolejarza. Na ścianach białe udrapowane tkaniny, pod sufitem węże kolorowych baloników. Przygotowano około 150 miejsc. Za mało. Na sali zjawiło się prawie 200 sympatyków i członków Samoobrony. Pierwsze brawa dostał Lepper po dwudziestu minutach. Po tym jak zadeklarował, że jeśli wybuchnie społeczny sprzeciw, to Samoobrona stanie na jego czele. Chwilę później kolejne brawa. Tym razem była mowa o rozkradaniu Polski. Spotkanie trwało prawie półtorej godziny. Skończyło się tuż po godz. 17.

Pozostałe informacje

Nie ma mocnych na Orlen Oil Motor! [zdjęcia kibiców]
ZDJĘCIA KIBICÓW
galeria

Nie ma mocnych na Orlen Oil Motor! [zdjęcia kibiców]

Kibice przy Al. Zygmuntowskich tym razem mogli trochę narzekać na nudę. Ich pupile szybko rozstrzygnęli kolejny mecz i znowu wysoko pokonali rywali. Tym razem Orlen Oil Motor Lublin wygrał z Apatorem Toruń 53:37. Każdy kibic chciałby jednak mieć takie powody do narzekania. Sprawdźcie, jak w piątkowy wieczór wyglądały trybuny.

Apator Toruń też rozbity. Trzeci mecz i trzecie wysokie zwycięstwo Orlen Oil Motoru Lublin [zdjęcia, wideo]
galeria
film

Apator Toruń też rozbity. Trzeci mecz i trzecie wysokie zwycięstwo Orlen Oil Motoru Lublin [zdjęcia, wideo]

Orlen Oil Motor Lublin się nie zatrzymuje. Choć show na torze Best Auto przy Alejach Zygmuntowskich skradł w piątkowy wieczór Emil Sajfutdinow, to jego występ dla kibiców gości był tym z cyklu na otarcie łez. Lubelskie „Koziołki” wygrały 53:37, a goście na 15. gonitw byli górą w zaledwie dwóch.

Orlen Oil Motor Lublin - KS Apator Toruń [zapis relacji na żywo]
RELACJA NA ŻYWO
galeria

Orlen Oil Motor Lublin - KS Apator Toruń [zapis relacji na żywo]

Po wysokim domowym zwycięstwie nad ebut.pl Stalą Gorzów Orlen Oil Motor Lublin po raz drugi z rzędu wystąpi przed własną publicznością. O godzinie 20.30 lubelski Koziołki podejmą Anioły z Torunia

Agresja rówieśnicza: jak można rozwiązać problem

Agresja rówieśnicza: jak można rozwiązać problem

Stop agresji wśród młodzieży – to temat konferencji poświęconej sposobom zapobiegania sytuacjom konfliktowym w środowisku młodych osób. W piątkowym (26 kwietnia) spotkaniu w siedzibie Urzędu Miasta Lublin udział wzięli dyrektorzy szkół, nauczyciele, wychowawcy, pedagodzy i psycholodzy, którzy na co dzień pracują z dziećmi i młodzieżą

Rockowy Beret
foto
galeria

Rockowy Beret

Zapraszamy do obejrzenia fotogalerii z Beretu w rockowym klimacie lat 80's! T.Love, Elektryczne Gitary, Kazik i Kult, Lady Pank itd. – tak pokrótce można streścić listę rockowych zespołów, przy których bawili się goście. Zobaczcie, jak się bawił Lublin!

Ostatnie dni przed maturą. Absolwenci Grabskiego odebrali świadectwa
ZDJĘCIA
galeria

Ostatnie dni przed maturą. Absolwenci Grabskiego odebrali świadectwa

Absolwenci Zespołu Szkół nr 1 im. Władysława Grabskiego w Lublinie odebrali dziś świadectwa ukończenia szkoły. I choć matura już za kilka dni, kończą szkołę z pozytywnym nastawieniem i nadzieją na dobry wynik z egzaminu dojrzałości.

Tragedia w sokolej rodzinie. "Najprawdopodobniej został otruty"

Tragedia w sokolej rodzinie. "Najprawdopodobniej został otruty"

Po perypetiach w sokolim gnieździe na Wrotkowie myśleliśmy że zapanowała sielanka. Niestety w piątek po południu znaleziono Czarta. Ptak padł, ornitolodzy podejrzewają otrucie.

SPSK Nr 4 w Lublinie: Jest nowy dyrektor

SPSK Nr 4 w Lublinie: Jest nowy dyrektor

Michał Szabelski, pracujący do tej pory na stanowisku zastępcy dyrektora ds. Finansów i Rozwoju Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego Nr 4 w Lublinie został nowym dyrektorem placówki.

W nocy ściśnie mróz. IMGW ostrzega
ALERT POGODOWY

W nocy ściśnie mróz. IMGW ostrzega

W piątek termometry w województwie lubelskim przekroczyły barierę 10 stopni Celsjusza. Jednak w nocy pogoda się zmieni i nadejdą przygruntowe przymrozki.

Liczba Polaków zwiększyła się o 24
galeria

Liczba Polaków zwiększyła się o 24

W piątek w Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim wojewoda wręczył obywatelstwa. Wśród nich jest czworo dzieci.

Chornobyl Liquidators: Promieniowanie, trudne decyzje i Likwidatorzy (wideo)
film

Chornobyl Liquidators: Promieniowanie, trudne decyzje i Likwidatorzy (wideo)

26 kwietnia 1986 roku do eksplozji i zniszczenia reaktora nr 4 Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej. Przy usuwaniu skutków katastrofy z narażeniem życia pracowali Likwidatorzy, I to im poświęcona jest polska gra Chornobyl Liquidators.

MKS FunFloor Lublin coraz bliżej srebra, w sobotę mecz w Gnieźnie

MKS FunFloor Lublin coraz bliżej srebra, w sobotę mecz w Gnieźnie

W sobotę MKS FunFloor zmierzy się na wyjeździe z MKS URBiS Gniezno. To jedno z kluczowych spotkań w wyścigu o srebrny medal.

Udawali prokuratora i policjanta, a kobieta straciła 60 000 złotych

Udawali prokuratora i policjanta, a kobieta straciła 60 000 złotych

Gmina Krasnystaw: 66-letnia kobieta padła ofiarą oszustów. Jeden podawał się za prokuratora, drugi za policjanta. Obaj wmawiali jej udział w policyjnej akcji.

Szturm i dywersanci. Co lubelscy terytorialsi ćwiczyli w mieście?

Szturm i dywersanci. Co lubelscy terytorialsi ćwiczyli w mieście?

Dywersanci planowali szturm i zamach terrorystyczny w pobliżu jednego z zakładów produkcyjnych w Lublinie – to główny punkt ćwiczeń żołnierzy z 21 Lubelskiego Batalionu Lekkiej Piechoty z Lublina.

Mieszkańcy Białej Podlaskiej jeżdżą Boltem

Mieszkańcy Białej Podlaskiej jeżdżą Boltem

Od 24 kwietnia mieszkańcy Białej Podlaskiej mogą korzystać z aplikacji do zamawiania przejazdów taksówkowych

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Nieruchomości -> Sprzedam -> Działki

Sprzedam pole gm. Niemce

Pryszczowa Góra

83 000,00 zł

Nieruchomości -> Stancje dla studenta -> Wynajmę

mieszkanie do wynajęcia

Lublin

2 000,00 zł

Różne -> Sprzedam

sprzedam ubrania

Lublin

0,00 zł

Maszyny i narzędzia -> Sprzedam

linat

Zamość

199,00 zł

Hobby -> Sport i rekreacja -> Sprzedam

rower

Zamość

335,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

hydrau

Zamość

99,00 zł

Komunikaty