Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Studenci z Białej Podlaskiej wspierają nieuleczalnie chorego Łukasza Berezaka. 10-latek stał się bohaterem WOŚP 2014. Młodzi ludzie z Wydziału Wychowania Fizycznego i Sportu piszą listy z życzeniami i zbierają pieniądze na rzecz dzielnego chłopca.
- 10-latka zobaczyłam w telewizji i od razu "skradł moje serce”. Wpadłam na pomysł, aby pokazać Łukaszowi jak bardzo poruszył nas, studentów AWF z Białej Podlaskiej. Dlatego piszemy do niego ciepłe, miłe słowa, które mogą wywołać uśmiech na jego twarzy. Czasami wystarczą takie małe gesty - przekonuje Marta Kwiatkowska, studentka II sportu i inicjatorka akcji "Ciepłe, miłe słowo dla Łukasza Berezeka”.
W projekt zaangażował się również samorząd studencki. - Jerzy Owsiak organizuje koncert dla Łukasza, na Facebooku biją rekord polubień dla niego, a bialska uczelnia śle małemu bohaterowi tysiące listów - dodaje Paulina Gradus z samorządu.
Studenci przeprowadzają też zbiórkę na rzecz Łukasza. - Akcja dopiero się rozkręca. Naszemu bohaterowi wysłaliśmy już paczkę z gadżetami od AWF, m.in. z koszulką, kubkiem, ręcznikiem. Chcemy jeszcze zorganizować licytacje koszulek z autografami polskiej kadry siatkarzy i lekkoatletów - wylicza Marta Kwiatkowska. - Być może naszą inicjatywę wesprą Paweł Fajdek, mistrz świata w rzucie młotem, oraz Tomasz Majewski, polski lekkoatleta, uczestnik igrzysk olimpijskich - dodaje studentka II roku sportu.
Do akcji mogą się włączyć mieszkańcy Białej Podlaskiej. Pudełko na listy do Łukasza znajduje się na uczelnianym holu przy szatni.
- Młody chłopak, a taki odważny. Życzę mu, aby pozostał sobą, bo jest wyjątkowy - mówi Rafał Mielnicki, student, który napisał do Łukasza długi list.
Pomysłodawczyni projektu "Ciepłe, miłe słowo dla Łukasza Berezeka” liczy na współpracę i czeka na kolejne pomysły wsparcia dla Łukasza Berezaka.
E-mail do Marty Kwiatkowskiej to kwiati90@gmail.com.
Łukasz Berezak
Łukasz Berezak to chory 10-latek ze Szczecina. 12 stycznia po raz drugi kwestował na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, bo jak mówi: "Dla mnie nie ma już ratunku, więc chciałbym pomagać innym”.
Łukasz choruje na bardzo ciężką chorobę Leśniowskiego-Crohna, a od niedawna zmaga się z nadciśnieniem, kamienicą nerkową, oraz chorobą stawów.
