Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
22-latek z Lublina odpowie za kradzież złotego łańcuszka i cztery kradzieże kieszonkowe. Spędzi za kratami 1,5 roku. Jest recydywistą. W czerwcu wyszedł z więzienia, gdzie siedział za kradzieże z włamaniem.
Do kradzieży łańcuszka doszło ostatniego dnia sierpnia przy ul. Zana. Mężczyzna podbiegł do idącej chodnikiem kobiety i zerwał łańcuszek. W poniedziałek policjanci zatrzymali złodzieja. Okazał się nim 22-letni Jarosław Sz.
– Mężczyzna był już karany za kradzieże z włamaniem – mówi Andrzej Fijołek, z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji. – W czerwcu opuścił zakład karny, w którym odbywał karę 1 roku i czterech miesięcy pozbawienia wolności.
Kradzież łańcuszka to nie jedyne przestępstwo, jakie 22-latek popełnił po wyjściu zza krat. Policjanci udowodnili mu także cztery kradzieże kieszonkowe. Mężczyzna obserwował kobiety na ulicy oraz w autobusach komunikacji miejskiej.
Zabierał portfele z damskich torebek. Interesowała go jedynie gotówka, portfel z dokumentami wrzucał do skrzynek pocztowych. 22-latek przyznał się do winy i dobrowolnie poddał karze 1,5 roku więzienia.
– Mężczyzna był już karany za kradzieże z włamaniem – mówi Andrzej Fijołek, z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji. – W czerwcu opuścił zakład karny, w którym odbywał karę 1 roku i czterech miesięcy pozbawienia wolności.
Kradzież łańcuszka to nie jedyne przestępstwo, jakie 22-latek popełnił po wyjściu zza krat. Policjanci udowodnili mu także cztery kradzieże kieszonkowe. Mężczyzna obserwował kobiety na ulicy oraz w autobusach komunikacji miejskiej.
Zabierał portfele z damskich torebek. Interesowała go jedynie gotówka, portfel z dokumentami wrzucał do skrzynek pocztowych. 22-latek przyznał się do winy i dobrowolnie poddał karze 1,5 roku więzienia.
