

Na razie kolejowa spółka nie ma pieniędzy na zamontowanie wind przy peronie w Łukowie. Potrzebę modernizacji istniejącej kładki zgłosili we wrześniu miejscy radni z klubu Razem Ponad Podziałami.

Podróżni już od lat skarżą się na problematyczne dojście do peronów. - Przede wszystkim należy zlikwidować ten absurdalny pomysł z kładką, bo to jest jakiś żart z podróżnych. Podnośnik rzeczywiście tam jest, ale wiecznie nie działa – mówiła nam kilka miesięcy temu pani Iwona. Na kładkę można wejść po schodach. - Obserwuję to z okna pociągu, jak z walizkami, torbami, rowerami, matki z małymi dziećmi, osoby niepełnosprawne męczą się i pokonują trudności, aby dotrzeć do peronu – tłumaczyła mieszkanka Łukowa. Ratusz już wcześniej prowadził rozmowy na ten temat z PKP PLK. Propozycją była budowa przejścia podziemnego pod torami. Ale kolej takiego rozwiązania nie planuje.
Teraz o sprawie przypominają radni z klubu Razem Ponad Podziałami: Artur Czubaszek, Grzegorz Gomoła, Paweł Stoga i Sebastian Ignaciuk, którzy za pośrednictwem burmistrza wystąpili do zarządu PKP PLK z prośbą o „zastąpienie istniejących podnośników windami osobowymi”. „Od momentu zakończenia remontu kładki i montażu podnośników okazało się, że urządzenia te stanowią poważną barierę dla osób starszych, z niepełnosprawnościami oraz podróżujących z małymi dziećmi. (…) Korzystanie z podnośników wiąże się z koniecznością ciągłego przytrzymywania przycisku, co stanowi trudność m. in. dla osób o ograniczonej sprawności rąk. W praktyce wiele osób nie wie również, że przycisk trzeba trzymać przez całą jazdę, a brak czytelnych instrukcji obsługi powoduje dezorientację i obawy przed zablokowaniem urządzenia” - wskazują w piśmie radni. Ich zdaniem winda osobowa byłaby bardziej funkcjonalna i bezpieczna.
Ale kolejowa spółka przypomina, że perony były remontowane w 2016 roku. Wówczas powstała kładka i podnośniki. - Awaryjność platform na stacji Łuków jest stosunkowo niska, zdecydowana większość zgłoszonych usterek była związana z niewłaściwą obsługą lub dewastacją ich elementów. Urządzenia są pod stałą opieką specjalistycznej firmy serwisującej, która na bieżąco je naprawia –zapewnia Łukasz Waśniewski, zastępca dyrektora biura strategii PKP PLK. – Stan infrastruktury pasażerskiej komunikującej dojście do peronów stacji Łuków umożliwia bezpieczne korzystanie oraz dostępność dla osób o ograniczonej mobilności. Niemniej, mając na uwadze wskazywany w piśmie problem związany z obsługą podnośników, przyjmujemy zgłoszoną inicjatywę polegającą na montażu dźwigów osobowych w miejsce istniejących urządzeń-podkreśla Waśniewski, ale jednocześnie stwierdza, że obecnie spółka nie posiada środków finansowych na ten cel. - W przypadku zapewnienia finansowania przystąpimy do realizacji działań ukierunkowanych na wzrost komfortu podróżnych w dojściach na kładkę w stacji Łuków - obiecuje zastępca dyrektora.
Przypomnijmy, że od października 2024 roku trwa duży remont dworca PKP w Łukowie. Inwestycję za 31 mln zł finansuje kolejowa spółka. W środku ma się znaleźć sala widowiskowa Łukowskiego Ośrodka Kultury.
