Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

18 kwietnia 2003 r.
13:15
Edytuj ten wpis

A może byśmy tak mój miły, wpadli na dzień doTykocina...

W ostatnią sobotę ks. Witold Nagórski, proboszcz tykocińskiej parafii pobłogosławił chleb, którym następnie podzielili się mieszkańcy Białegostoku, Lublina i Tykocina. Chleb był znakiem nadziei, jego łamanie przyrzeczeniem, że wspólny lubelsko- tykociński projekt pod nazwą "Otworzyć Tykocin” - będzie zrealizowany. O tym jak do tego doszło i o szczegółach niezwykłej wyprawy - poniżej.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Kiedy zapytano cara Rosji jak ma biec droga łącząca Warszawę z Białymstokiem, wziął drewnianą linię, narysował kreskę i powiedział: "Ot, tak”. Droga miała biec wzdłuż Narwi. Na tym szlaku od wieków leżał Tykocin. Miasto królewskie z kościołem, synagogą i potężną twierdzą - ulubionym zamkiem Króla Zygmunta Augusta. Ulubionym tak, że po swojej śmierci pozostał tam na rok. Jak to mogło się stać? Król umarł, spadkobiercy się kłócili, więc tykociński wójt Franciszek Wolski, który z zawodu był aptekarzem, królewskie ciało zabalsamował i w piwnicy zamkowej złożył. Dziś królewski zamek z pasją odbudowuje białostocki biznesmen Jacek Nazarko.

Larum dla Tykocina

I dla zaniedbanej synagogi, wzniesionej w Tykocinie 1642 r. podniósł w białostockiej Gazecie Współczesnej Franciszek Piątkowski. Zobaczył miasteczko, zakochał się w jego magii i postanowił mieszkańcom pomóc.
- Zobaczyłem synagogę, drzwi zamknięte na skobel zawiązany stalowym drutem. Otworzyłem, wszedłem i na środku synagogi zobaczyłem stertę rupieci. Tej synagogi, co w dawnej Polsce uchodziła za pierwszą po krakowskiej, a dziś bez wątpienia pierwszą jest - wspomina Franciszek Piątkowski.
W 1974 r. ukazał się tekst, rok później Piątkowski został dyrektorem Wydziału Kultury. W 1977 r. trwający kilkanaście lat remont został skończony, w synagodze ruszyło muzeum. Dziś z wielką pasją prowadzi go Ewa Wroczyńska.

Co ma Lublin do Tykocina?

Gdy Franciszek Piątkowski dowiedział się, że do Tykocina wybiera się silna reprezentacja lubelska, powiedział krótko: "Daję swoje notatki, wiedzę i przekonanie, że Lublin i Tykocin warte są artystycznej unii”.
Zaproszenie do Lublina wysłała Bożena Urszula Szczepanek, animator kultury z Białegostoku. Najpierw trafiła do Tomasza Pietrasiewicza, dyrektora Ośrodka Brama Grodzka - Teatr NN.
- Zobaczyłem drobną kruchą dziewczynę z uśmiechem w dłoniach. Zapytała, czy pomogę jej w Tykocinie zbudować podwaliny pod to, co my tu robimy w Lublinie. Zgodę dostała - mówi Pietrasiewicz.
- Zapytałam, czy jeżeli się uda powołać coś podobnego, to czy będziemy mieli prawo nazywać się ośrodkiem siostrzanym. Czy daje na to przyzwolenie - mówi Szczepanek.
Pietrasiewicz, zakochany w małych miasteczkach, zgodę na siostrzany ośrodek dał...

Przystanek KUL

Punktualnie o godz. 12 pod siedzibę Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego podjeżdża fioletowy van. Za kierownicą Kazimierz Gajek, człowiek biznesu, który w Tykocinie zakochał się wcześniej. Przy głównym wejściu prof. Władysław Panas, kierownik Katedry Teorii Literatury KUL, badacz Schulza, znawca żydowskiej kultury.
Za chwilę pod samochodem zjawiają się: Witold Dąbrowski, wicedyrektor Ośrodka Brama Grodzka - Teatr NN i Bartłomiej Michałowski, wiceprezes Kazimierskiej Konfraterni Sztuki, malarz i właściciel dwóch autorskich galerii. Jednej w Lublinie, drugiej w Kazimierzu. Niestety nie dociera Grzegorz Józefczuk z Gazety w Lublinie. Ruszamy.
O 16 jesteśmy na miejscu. Krótki spacer, szybki posiłek z chleba i sławnej tykocińskiej palcówki (rodzaj wiejskiej kiełbasy). Punktualnie o 17 w synagodze zaczyna się spotkanie.

Dusze głupie i mądre

Zaczyna się od fragmentu spektaklu Witka Dąbrowskiego i opowieści o aniele, który leciał nad światem. A było to tak, że kiedy Pan Bóg stwarzał świat, kazał aniołowi wziąć dusze ludzkie i rozsypać po ziemi. Dusze mądrych zapakowal w jeden worek, dusze głupich w drugi...
- Anioł natychmiast chwycił worki i rozsypał po świecie. Obleciał wszystkie kraje i wszędzie posiał garść dusz mądrych i dusz głupich. Wszędzie w takiej samej ilości - zaczął Dąbrowski.
Na powitanie dodając, że z wyjątkiem Lublina i Tykocina, gdzie zapomniał wysypać dusze głupie i zasiał same mądre...

Otworzyć Tykocin

Krótka prezentacja projektu przez Bożenę Szczepanek, opowieść Witolda Dąbrowskiego, co dzieje się w ośrodku lubelskim i komentarz prof. Władysława Panasa:
- Otworzyć Tykocin to znaczy otworzyć ludzi na siebie nawzajem. Najmniejsza tu rola administracji i organizacji, największa ludzkich serc - mówi prof. Panas.
- Nasza młodzież jest otwarta. Zapraszamy - uśmiecha się promiennie Elżbieta Sikorska, z-ca dyrektora Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Tykocinie.
- Dajemy wam naszą przychylność. O pieniądze trudno i ich nie obiecujemy. Ale dobra wola jest - mówi z uśmiechem Teresa Andruszkiewicz, za-ca burmistrza Tykocina.
Na pożegnanie łamiemy się chlebem. Z tym chlebem jedziemy razem do księdza Witolda Nagórskiego, proboszcza tykocińskiej parafii, przyjaciela kultury. Krótka prezentacja, konkretne pytania, co chcemy lubelsko-białostocko-tykocińskim wysiłkiem zrobić. Odpowiadamy, że chodzi nam o otwarcie ludzkich serc, tykocińską młodzież, podzielenie się doświadczeniem, tak jak dzieli się chlebem...

Panie Boże pobłogosław ten chleb

Chwila relfleksji na stojąco w pięknym tykocińskim alumnacie i pod zabytkowe sklepienie, a potem prościutko do nieba popłynęły wzruszające słowa:
- Panie Boże pobłogosław ten chleb, symbol nowego dzieła, które tu w Tykocinie powstaje. Pobłogosław tych, co pracować na rzecz tej ziemi zechcą - modli się ks. Nagórski.
Żegnamy się do następnego spotkania. Chleb smakuje nad podziw i od dalszego działania nie ma odwrotu.
- Dziękuję Wszystkim za spotkanie. Jeśli mamy życzliwość pani burmistrz, teraz księdza to i ludzie będą nam życzliwi - uśmiecha się Bożena Szczepanek, na którą przyjaciele mówią po prostu Zula.

Tatarskim szlakiem do Lublina

Jeszcze wieczorem kolacja w "Tejszy” i na szczęście świąteczny cymes. A rano, skoro świt, podróż tatarskim szlakiem. Najpierw Kruszyniany, gdzie najstarsza żyjąca Tatarka otwiera nam meczet. Potem Bohoniki i chwila modlitwy nad kresową ziemią, gdzie wciąż, jak w tyglu mieszają się kultura: ruska, tatarska, żydowska i polska. Modlimy się z intencją, żeby w naszym już Tykocinie - też tak było.
No i rzecz najważniejsza. Poświąteczne spotkanie w Lublinie. Zaproszenie przyjęte, chodź czasu u wszystkich mało. Ten czas będzie wykrajać i Teresa Andruszkiewicz, i Elżbieta Sikorska i Ewa Wroczyńska, której na naszym spotkaniu nie było. Od lat prowadzi muzeum i teatr w Tykocinie, przez który przewinęło się już ponad stu mieszkańców magicznego miasteczka nad Narwią.
- Uważajcie, bo łatwo się w nim zakochać. Ale komu się to zdarza, tak jak mnie się zdarzyło, nigdy nie żałuje. I takich pasjonatów, jak ja, jest więcej - mówi Ewa Wroczyńska.
Nasza lubelska odpowiedź jest jedna: Już się zakochaliśmy. I to bez pamięci. Nie wiem, który z nas, czy Bartek Michałowski, czy Witek Dąbrowski, czy może prof. Władysław Panas zanucił w powrotnej drodze; A może byśmy tak mój miły, wpadli na dzień do Tykocina...

Pozostałe informacje

Odszedł dobry duch Chełmianki. Janusz Oleszkiewicz miał 75 lat

Odszedł dobry duch Chełmianki. Janusz Oleszkiewicz miał 75 lat

Był zawsze tam, gdzie grała Chełmianka – na stadionie, przy ławce rezerwowych, w szatni i na trybunach. W wieku 75 lat zmarł Janusz Oleszkiewicz, wieloletni kierownik drugiego zespołu i drużyn młodzieżowych biało-zielonych.

AZS AWF Biała Podlaska przegrał w derbach z KPR Padwą Zamość 27:30

I Liga Centralna Piłkarzy Ręcznych: w derbach KPR Padwa lepsza od AZS AWF Biała Podlaska

W meczu derbowym KPR Padwa Zamość pokonała na wyjedzie AZS AWF Biała Podlaska 30:27. Tym samym zamościanie wzięli rewanż za ostatnią przegraną w wojewódzkim finale Pucharu Polski

Lodołamacze dla LCK. Doceniono przyjazną przestrzeń

Lodołamacze dla LCK. Doceniono przyjazną przestrzeń

Lubelskie Centrum Konferencyjne zostało nagrodzone w konkursie Lodołamacze 2025 w kategorii „Przyjazna Przestrzeń”. To wyróżnienie trafia do instytucji i firm, które szczególnie dbają o dostępność i otwartość swoich przestrzeni dla osób z niepełnosprawnościami.

Ustawa o Ukraińcach. Jest decyzja prezydenta

Ustawa o Ukraińcach. Jest decyzja prezydenta

Prezydent RP Karol Nawrocki podpisał ustawę o pomocy obywatelom Ukrainy - przekazał w piątek szef prezydenckiej kancelarii Zbigniew Bogucki. Poinformował też, że w poniedziałek do Sejmu trafią dwa projekty: ws. wydłużenia okresu, po którym obcokrajowcy mogą ubiegać się o polskie obywatelstwo, oraz ws. ścigania banderyzmu. Zapisy ustawy ograniczają m.in. wypłatę 800 plus.

Budowa S19

Unia sypie kasą na drogi. Miliony na ekspresówkę z Lublina do Lubartowa

Unia Europejska dokłada miliony do budowy S19 Lublin - Lubartów Północ. Trasa ma być gotowa pod koniec 2027 roku.

Siatkarze Avii w weekend zagrają na terenie beniaminka z Grodziska Mazowieckiego

PZL Leonardo Avia Świdnik celuje w pierwsze zwycięstwo w tym sezonie

W trzeciej kolejce PZL Leonardo Avia Świdnik zagra na wyjeździe ze Spartą Grodzisk Mazowiecki. Sobotnie spotkanie rozpocznie się o godzinie 18

Straż Graniczna rośnie w siłę. Ile zarobią nowi funkcjonariusze?
galeria

Straż Graniczna rośnie w siłę. Ile zarobią nowi funkcjonariusze?

Najpierw 3-letnia nauka, a później służba. W piątek 16 nowych funkcjonariuszy Straży Granicznej złożyło ślubowanie. Zarobią od 5300 zł na rękę.

Niedzielnym uroczystościom będzie towarzyszył przemarsz ulicami Lubelską, Pocztową i Hrubieszowską

Inauguracja roku akademickiego w PANS Chełm. Będą utrudnienia w ruchu

W niedzielę, 28 września, Państwowa Akademia Nauk Stosowanych w Chełmie zainauguruje rok akademicki 2025/2026. W programie znalazła się msza święta, uroczysty przemarsz i oficjalna część w siedzibie uczelni. Kierowcy muszą liczyć się z czasowymi utrudnieniami.

Prohibicja w Lublinie? Spytaliśmy lubelskich radnych
sonda

Prohibicja w Lublinie? Spytaliśmy lubelskich radnych

Temat zakazu nocnej sprzedaży alkoholu w Warszawie obiegł ostatnio cały kraj. Stołeczni radni, póki co wprowadzili prohibicję na terenie dwóch dzielnic. Ale od lipca przyszłego roku ma to już dotyczyć całego miasta. Czy takie rozwiązanie jest potrzebne również w Lublinie? Zapytaliśmy o to miejskich radnych.

Tężnia nad Krzną i ścieżka

Nad Krzną będzie nowe miejsce do odpoczynku. Podest, hamaki i lornetki

Nad Krzną powstanie nowe miejsce do odpoczynku. Urzędnicy szukają teraz wykonawcy.

Maciej Kuciapa (Orlen Oil Motor Lublin): Przygotowania do niedzielnego finału cały czas trwają

Maciej Kuciapa (Orlen Oil Motor Lublin): Przygotowania do niedzielnego finału cały czas trwają

Trwa wielkie odliczanie do niedzielnego, rewanżowego meczu finałowego PGE Ekstraligi. O godzinie 19.30 Orlen Oil Motor Lublin zmierzy się przy Al. Zygmuntowskich z PRES Grupą Deweloperską Toruń. W piątek odbyła się przedmeczowa konferencja prasowa, w której wzięli Maciej Kuciapa i Bartosz Zmarzlik. Z jakim nastawieniem „Koziołki” podejdą do decydującej batalii o złoto?

Z całego serca dziękujemy każdej osobie, która oddała głos za naszymi zwierzakami. To dzięki Wam możemy działać jeszcze skuteczniej i z jeszcze większą nadzieją patrzeć w przyszłość - napisali po ogłoszeniu wyników głosowania pracownicy schroniska dla zwierząt w Zamościu.

Wielka radość w schronisku dla zwierząt. To oni dostaną 1,3 mln zł z budżetu obywatelskiego

Nie strefy sportu, nie modernizacja boiska i nie naprawa drogi, ale gruntowny remont budynku dla psów w schronisku dla bezdomnych zwierząt w Zamościu to inwestycja, która jako projekt ogólnomiejski zostanie w 2026 roku zrealizowana z budżetu obywatelskiego. Jest na to zabezpieczone 1,3 mln zł.

Prezent dla niego: jak trafić w gust, gdy masz 48 godzin

Prezent dla niego: jak trafić w gust, gdy masz 48 godzin

Masz mało czasu, a chcesz podarować coś z klasą? Zamiast szukać przypadkowego drobiazgu, wybierz dopracowany, gotowy zestaw w eleganckiej oprawie. Jeśli potrzebujesz punktu startu, zajrzyj na prezent dla niego - łatwo dopasujesz styl do osoby obdarowywanej. Pomyśl o tym jak o krótkiej ścieżce decyzyjnej: cel, styl, osobisty akcent. Gdy te trzy elementy zagrają, nawet wybór w pośpiechu wygląda jak planowany z wyprzedzeniem.

Płaszcza nie wystarczyło. Policjanci z Chełma zatrzymali 44-latkę ukrywającą się w szafie

Płaszcza nie wystarczyło. Policjanci z Chełma zatrzymali 44-latkę ukrywającą się w szafie

Chełmscy kryminalni odnaleźli poszukiwaną listem gończym 44-latkę. Kobieta, chcąc uniknąć zatrzymania, schowała się w szafie pod płaszczem. Zamiast wolności zyskała dodatkowe zarzuty – tym razem za kradzież z włamaniem na miejscowym targu.

kurtka zimowa M-TAC

Survival w mieście i w lesie – jaka kurtka zimowa sprawdzi się w obu warunkach?

Dlaczego wybór odpowiedniej kurtki zimowej ma znaczenie? Zima w mieście może być równie bezlitosna, co mróz w lesie. Niezależnie czy codziennie przemierzasz ulice, czy wybierasz się na weekendowy survival, odpowiednia kurtka zimowa to podstawa. Wybór nie jest prosty, bo często zwykłe modele są albo modne, albo funkcjonalne, rzadko łączą oba te aspekty. Właśnie tutaj wkracza kurtka survivalowa, która łączy wytrzymałość z estetyką. W codziennym użytkowaniu docenimy jej lekkość i wygodę, a w lesie – odporność na warunki atmosferyczne.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium