Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

22 września 2006 r.
10:17
Edytuj ten wpis

Bioterroryści za rogiem!

Polska ściana wschodnia to region szczególnie narażony na atak bioterrorystyczny - ostrzegają naukowcy. Wąglik, rycyna, ospa prawdziwa... to dopiero początek długiej listy zagrożeń. Co gorsza, wcale nie jesteśmy przygotowani na atak szaleńców.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Broń biologiczna jest najtańsza w produkcji i nie wymaga skomplikowanych technologii. Łatwo ją ukryć, a bardzo trudno o wykryć.
- Mamy sygnały ze wschodnich krajów ościennych o gruźlicy, która jest tam dużym problemem. I to o takich odmianach, które są odporne na każdy antybiotyk - podkreśla prof. Michał Bartoszcze z Wojskowego Instytutu Higieny i Epidemiologii w Puławach. - Do tego dochodzi ciągłe zagrożenie rycyną, wąglikiem czy ospą prawdziwą.
To nie koniec złych wiadomości. Zdaniem prof. Bartoszcze, nietrudno o atak szaleńców w naszym regionie. - Przez naszą wschodnią granicę przepływa ludność z całego świata - wyjaśnia. - Kontrola jest niewystarczająca i można wwieźć dowolny proszek albo płyn. Stąd już tylko krok do tragedii.
Przed tygodniem w Puławach specjaliści z 12 krajów spotkali się na konferencji "Ochrona przed bioterroryzmem”. - Pracujemy nad całym systemem ochrony, który zabezpieczy nas przed atakami - wyjaśnia prof. Bartoszcze. - System powinien działać tak, że w chwili zagrożenia odpowiednie służby natychmiast przekazują informację do swoich odpowiedników w innych krajach. Szpitale powinny być przygotowane na przyjęcie zarażonych pacjentów na szeroką skalę. Muszą mieć odpowiednie zapasy środków leczniczych, a także warunki do izolacji chorych i przeprowadzenia kwarantanny.
Czy jesteśmy gotowi?
Za reakcję na atak terrorystów odpowiedzialne są teraz w naszym kraju centra kryzysowe. Zdaniem ekspertów, lepiej powinny być do tego przygotowane także służby porządkowe, a przede wszystkim szpitale.
- Nasz szpital ma opracowane procedury na taką okoliczność. Mamy przeszkolony personel i odpowiednie zapasy - wyjaśnia płk Zbigniew Kędzierski, komendant Szpitala Wojskowego w Lublinie.
W innych szpitalach już tak dobrze nie jest.
Trzeba też skrócić czas dotarcia służb do ogniska zakażenia tuż po pierwszych informacjach. - W tej chwili zajmuje nam to 3-4 godziny - wyjaśnia prof. Bartoszcze. - Marzy mi się, żebyśmy się wyrabiali w godzinę.
W naszym kraju trwają także przygotowania do wprowadzenia tzw. mobilnych schronów. Chodzi o to, żeby w dowolnym miejscu jak najszybciej można było ustawić miniszpital polowy, w którym można odizolować zarażonych ludzi. Po to, żeby zahamować rozprzestrzenianie się zarazy.
Ciągle prowadzone są też szkolenia lekarzy. - Rozpoczęliśmy je 5 lat temu - wyjaśnia Bartoszcze. - Żeby już lekarz pierwszego kontaktu był w stanie rozpoznać objawy zarażenia. To w tej chwili nasz wielki problem.


Co nam grozi


Rycyna

Powoduje gwałtowne wymioty, biegunkę, silne przekrwienie narządów układu pokarmowego i nerek, spowodowane zlepianiem krwinek i wytrącaniem włóknika do krwi. Dawka śmiertelna dla człowieka wynosi 0,003 mg na 1 kg wagi ciała, zatem spożycie kilku do kilkunastu nasion rącznika jest dla człowieka śmiertelne. - To substancja wytwarzana w bardzo prosty sposób z roślin. Praktycznie każdy terrorysta może mieć do niej dostęp - tłumaczy prof. Bartoszcze. - Może być rozpylona, dodana do środków spożywczych... Co najgorsze, nie ma na nią skutecznego antidotum.

Wąglik

Zakażenie następuje poprzez rany, wdychanie lub pobranie razem z pokarmem. Użycie przetrwalników wąglika w formie rozpylonego aerozolu cechuje niezwykła skuteczność rażenia. Według ONZ jeden kilogram zarodników wąglika wystarczy do zabicia wszystkich mieszkańców takiej metropolii jak Nowy Jork. Eksperci twierdzą, że wąglik jest dość łatwo dostępny i wciąż może być użyty.

Pozostałe informacje

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami
ZDJĘCIA
galeria

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami

We wtorkowy wieczór, mimo kapryśnej pogody, Plac Zamkowy w Lublinie wypełnił się po brzegi. Tysiące mieszkańców przyszło, by wspólnie świętować wolność podczas niezwykłego widowiska muzycznego „Polska na Tak!”. Koncert, który połączył różne pokolenia artystów i widzów, był hołdem dla niepodległości, solidarności i otwartości. Zobaczcie naszą fotogalerię.

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości
galeria

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości

Na strzelnicy lubelskiego „Snajpera” rywalizowali zawodnicy klubów strzeleckich oraz osoby indywidualne posiadające licencje albo patenty strzeleckie. Najwyższe trofeum to Puchar Niepodległości.

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Do poważnego wypadku doszło dzisiaj wieczorem około godziny 18:15 w miejscowości Moszczanka (woj. lubelskie), na drodze krajowej nr 48 na odcinku Dęblin – Kock.

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki
RECENZJA

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki

Czy młoda osoba, która popełniła zbrodnię, powinna spędzić resztę życia za kratami? Historia Moniki Osińskiej pokazuje, że odpowiedź nie jest prosta.

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie
RELACJA

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie

W Warszawie prezydent Karol Nawrocki złożył wieńce, wręczył odznaczenia i nominacje generalskie, a w Gdańsku premier Donald Tusk uczestniczył w Paradzie Niepodległości, podkreślając jedność i wspólną odpowiedzialność za kraj.

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej
galeria

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej

Wydarzenie, przygotowane we współpracy z Teatrem z Nasutowa, pozwoliło uczestnikom przenieść się do obozu legionistów z 1918 roku i poczuć atmosferę tamtych przełomowych dni.

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium