Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

22 marca 2006 r.
19:59
Edytuj ten wpis

Burza i wulkan

Parę dni temu pojechałam na odpoczynek do Nałęczowa - wspominała Hanka Bielicka dwa lata temu swój pobyt w podlubelskim kurorcie. - Jeździłam tam karetką na zabiegi laserowe. I któregoś dnia podjechała karetka, a sanitariusz zwrócił się do mnie: "Dzień dobry pani Bielicka. Ale bez kapelusza głupio pani wygląda”

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Tak mnie zaskoczył, że wyobraziłam sobie, iż przylatuję do niebios, a przy samej bramie stoi św. Piotr, patrzy na mnie i mówi: "Pani Bielicka, bez kapelusza? Jakże to? Proszę natychmiast wrócić po kapelusz!”

Łomżanka
Przez dwadzieścia lat grała zażywną, warszawską przekupkę: Dziunię Pietrusińską. Postać wymyślił Bogdan Brzeziński, autor jej pierwszego monologu do "Podwieczorku przy mikrofonie”. Wykorzystując niepowtarzalną chrypkę Bielickiej i temperament, stworzył wizerunek warszawskiej przekupki, kobiety w kapeluszu i z parasolką.
Ale jaka tam ze mnie warszawianka, podkreślała. - Urodziłam się w Konowce na Ukrainie, a dzieciństwo spędziłam w Łomży. Chociaż, gdy się na 50 lat zwiąże z innym miastem, to powinno się do tego miasta należeć. Ale ja przy każdej sposobności staram się podkreślać moje związki z Łomżą - mówiła. - Bo stamtąd wywodzą się moi rodzice, a i ja spędziłam tam swoje lata dziecięce...
Anna Weronika Bielicka przyszła na świat 9 listopada 1915 roku. Urodziła się pod znakiem Skorpiona. Na 15 minut przed wojną skończyła studia (aktorskie i filologię romańską), na 10 minut przed wojną wyjechała do Wilna i uratowała się przed zesłaniem do Kazachstanu.
Szkoła
Pani się podobno w czepku urodziła?
- Ba, żeby w jednym, w trzech! - opowiadała nam kiedyś aktorka. - Jeden czepek miał znamionować zdolności, drugi długowieczność, a trzeci chyba szczęście. Bo przytrafiły mi się takie przypadki, które decydowały o dalszym moim życiu.
Niewiele brakowało, by Hanka Bielicka oblała maturę z matematyki. Na szczęście w jej obronie stanął wizytator: - "Na moją odpowiedzialność ona powinna otrzymać świadectwo dojrzałości” - powiedział, a ja dzięki temu zdałam na romanistykę, a potem do szkoły aktorskiej - wspominała po latach Pani Hanka.
Rodzice nie byli jednak zachwyceni wyborem. Zwłaszcza ojciec, który nie omieszkał podzielić się swoimi rozterkami z księdzem. - Panie Romanie - uspokajał ksiądz. - Złego i kościół nie naprawi, dobrego i karczma nie popsuje.
Wkrótce Bielicka miała zadebiutować w sztuce Ludwika Hieronima Morstina "Obrona Ksantypy” w wileńskim teatrze "Na Pohulance”. Ale do debiutu nie doszło. Jak mówiła, postarał się o to jeden pan z wąsikiem. W okupowanym najpierw przez Sowietów, a potem przez Niemców Wilnie przeżyła wraz z dwójką przyjaciół ze szkoły ciężkie chwile. Teatr został zamknięty. Żeby utrzymać się przy życiu pracowała w cukierniach i kawiarniach.
Na debiut musiała jeszcze poczekać.
Amant
Wcześniej był jeszcze ślub. Ona i Jerzy Duszyński, kolega ze szkoły teatralnej, byli odcięci od rodziców, bardzo młodzi i niesamodzielni. Z braku pieniędzy mieszkali w jednym pokoju. Ale wtedy odezwało się w niej wychowanie i zasady moralne: jak to, bez ślubu z mężczyzną pod jednym dachem?
Ślub był więc nieunikniony. Pobrali się w lipcu 1940 roku, a niezwykłe przyjęcie wyprawiła im Hanka Ordonówna.
Bielicka wytrwała w małżeństwie z Duszyńskim 20 lat. Rozstali się, bo okazało się, że różniły się zdecydowanie ich temperamenty zawodowe. On był stuprocentowym amantem i zdecydowanie bardziej niż teatr lubił film. Po sukcesie "Zakazanych piosenek” i "Skarbu” uważał, że wystarczy jeden film rocznie, aby zyskać popularność i pieniądze. Ona zaś, łącząc teatr z estradą, starała się pracować na wysokich obrotach.
Flirciara
Przylgnęło do niej określenie: flirciara. Sama uzasadniała to tak: Romanse tak, akceptuję, tylko dalszy ciąg nie... Drzwi na klucz i do widzenia.
- A podobali mi się - zdradziła w chwili szczerości - mężczyźni niekoniecznie przystojni i niekoniecznie wysocy. Z Jurkiem Duszyńskim, to owszem, były tam jakieś flirty, przytulanie się w tańcu. Ale to był bardziej koleś, niż powiedzmy narzeczony. Kiedy kończyliśmy szkoły i rozchodziliśmy się w różne strony, on powiedział: "Wiesz Hanuś, gdybym miał się z kimś ożenić, to tylko z tobą”. Nie powiem, żebym się w nim nie zadurzyła, tylko u mnie zakochiwanie się miało coś z bajki, coś z książkowych romansów...
Hanka Bielicka na wszystko reagowała z humorem. - Mam go chyba po ojcu - zwierzyła się w rozmowie. - On był człowiekiem bardzo pogodnym, w przeciwieństwie do zawsze poważnej mamy. Był wesoły "od środka”, ciągle coś nucił; nawet na pogrzebie. Mama musiała go strofować, trącała w ramię, żeby przestał: "Romek, daj spokój, przecież to pogrzeb...”.
Jak pistolet
Monolog trzeba było dla niej pisać dwukrotnie dłuższy niż np. dla Ireny Kwiatkowskiej. Znani satyrycy, Zdzisław Gozdawa i Wacław Stępień, często ją strofowali, że mówi za szybko. Że ten sam tekst inna aktorka mówi siedem minut, a ona pięć. - Mówię szybko - ripostowała - bo nie umiem wymuszać braw. Obawiam się każdej pauzy, myśląc z przerażeniem: a jak się nie zaśmieją i nie zaklaszczą? Lubię brawa na końcu, po wygłoszeniu swojej kwestii. Wyniosłam to ze szkoły teatralnej i występów w teatrze.
Hanka Bielicka zmarła 9 marca 2006 r. w szpitalu przy ul. Banacha w Warszawie o godzinie 16.15. Tego samego dnia, przed południem, przeszła operację tętniaka aorty.
Kilka dni przed śmiercią wzięła udział w nagraniu programu "Szymon Majewski show”, w którym jak zawsze żartobliwie powiedziała: "Bawmy się dzieci, póki babcia nie poleci”. Była w nim radosna, pełna energii i jak zawsze tryskała humorem. Niestety, był to jej ostatni telewizyjny występ.

Pozostałe informacje

Odszedł dobry duch Chełmianki. Janusz Oleszkiewicz miał 75 lat

Odszedł dobry duch Chełmianki. Janusz Oleszkiewicz miał 75 lat

Był zawsze tam, gdzie grała Chełmianka – na stadionie, przy ławce rezerwowych, w szatni i na trybunach. W wieku 75 lat zmarł Janusz Oleszkiewicz, wieloletni kierownik drugiego zespołu i drużyn młodzieżowych biało-zielonych.

AZS AWF Biała Podlaska przegrał w derbach z KPR Padwą Zamość 27:30

I Liga Centralna Piłkarzy Ręcznych: w derbach KPR Padwa lepsza od AZS AWF Biała Podlaska

W meczu derbowym KPR Padwa Zamość pokonała na wyjedzie AZS AWF Biała Podlaska 30:27. Tym samym zamościanie wzięli rewanż za ostatnią przegraną w wojewódzkim finale Pucharu Polski

Lodołamacze dla LCK. Doceniono przyjazną przestrzeń

Lodołamacze dla LCK. Doceniono przyjazną przestrzeń

Lubelskie Centrum Konferencyjne zostało nagrodzone w konkursie Lodołamacze 2025 w kategorii „Przyjazna Przestrzeń”. To wyróżnienie trafia do instytucji i firm, które szczególnie dbają o dostępność i otwartość swoich przestrzeni dla osób z niepełnosprawnościami.

Ustawa o Ukraińcach. Jest decyzja prezydenta

Ustawa o Ukraińcach. Jest decyzja prezydenta

Prezydent RP Karol Nawrocki podpisał ustawę o pomocy obywatelom Ukrainy - przekazał w piątek szef prezydenckiej kancelarii Zbigniew Bogucki. Poinformował też, że w poniedziałek do Sejmu trafią dwa projekty: ws. wydłużenia okresu, po którym obcokrajowcy mogą ubiegać się o polskie obywatelstwo, oraz ws. ścigania banderyzmu. Zapisy ustawy ograniczają m.in. wypłatę 800 plus.

Budowa S19

Unia sypie kasą na drogi. Miliony na ekspresówkę z Lublina do Lubartowa

Unia Europejska dokłada miliony do budowy S19 Lublin - Lubartów Północ. Trasa ma być gotowa pod koniec 2027 roku.

Siatkarze Avii w weekend zagrają na terenie beniaminka z Grodziska Mazowieckiego

PZL Leonardo Avia Świdnik celuje w pierwsze zwycięstwo w tym sezonie

W trzeciej kolejce PZL Leonardo Avia Świdnik zagra na wyjeździe ze Spartą Grodzisk Mazowiecki. Sobotnie spotkanie rozpocznie się o godzinie 18

Straż Graniczna rośnie w siłę. Ile zarobią nowi funkcjonariusze?
galeria

Straż Graniczna rośnie w siłę. Ile zarobią nowi funkcjonariusze?

Najpierw 3-letnia nauka, a później służba. W piątek 16 nowych funkcjonariuszy Straży Granicznej złożyło ślubowanie. Zarobią od 5300 zł na rękę.

Niedzielnym uroczystościom będzie towarzyszył przemarsz ulicami Lubelską, Pocztową i Hrubieszowską

Inauguracja roku akademickiego w PANS Chełm. Będą utrudnienia w ruchu

W niedzielę, 28 września, Państwowa Akademia Nauk Stosowanych w Chełmie zainauguruje rok akademicki 2025/2026. W programie znalazła się msza święta, uroczysty przemarsz i oficjalna część w siedzibie uczelni. Kierowcy muszą liczyć się z czasowymi utrudnieniami.

Prohibicja w Lublinie? Spytaliśmy lubelskich radnych
sonda

Prohibicja w Lublinie? Spytaliśmy lubelskich radnych

Temat zakazu nocnej sprzedaży alkoholu w Warszawie obiegł ostatnio cały kraj. Stołeczni radni, póki co wprowadzili prohibicję na terenie dwóch dzielnic. Ale od lipca przyszłego roku ma to już dotyczyć całego miasta. Czy takie rozwiązanie jest potrzebne również w Lublinie? Zapytaliśmy o to miejskich radnych.

Tężnia nad Krzną i ścieżka

Nad Krzną będzie nowe miejsce do odpoczynku. Podest, hamaki i lornetki

Nad Krzną powstanie nowe miejsce do odpoczynku. Urzędnicy szukają teraz wykonawcy.

Maciej Kuciapa (Orlen Oil Motor Lublin): Przygotowania do niedzielnego finału cały czas trwają

Maciej Kuciapa (Orlen Oil Motor Lublin): Przygotowania do niedzielnego finału cały czas trwają

Trwa wielkie odliczanie do niedzielnego, rewanżowego meczu finałowego PGE Ekstraligi. O godzinie 19.30 Orlen Oil Motor Lublin zmierzy się przy Al. Zygmuntowskich z PRES Grupą Deweloperską Toruń. W piątek odbyła się przedmeczowa konferencja prasowa, w której wzięli Maciej Kuciapa i Bartosz Zmarzlik. Z jakim nastawieniem „Koziołki” podejdą do decydującej batalii o złoto?

Z całego serca dziękujemy każdej osobie, która oddała głos za naszymi zwierzakami. To dzięki Wam możemy działać jeszcze skuteczniej i z jeszcze większą nadzieją patrzeć w przyszłość - napisali po ogłoszeniu wyników głosowania pracownicy schroniska dla zwierząt w Zamościu.

Wielka radość w schronisku dla zwierząt. To oni dostaną 1,3 mln zł z budżetu obywatelskiego

Nie strefy sportu, nie modernizacja boiska i nie naprawa drogi, ale gruntowny remont budynku dla psów w schronisku dla bezdomnych zwierząt w Zamościu to inwestycja, która jako projekt ogólnomiejski zostanie w 2026 roku zrealizowana z budżetu obywatelskiego. Jest na to zabezpieczone 1,3 mln zł.

Prezent dla niego: jak trafić w gust, gdy masz 48 godzin

Prezent dla niego: jak trafić w gust, gdy masz 48 godzin

Masz mało czasu, a chcesz podarować coś z klasą? Zamiast szukać przypadkowego drobiazgu, wybierz dopracowany, gotowy zestaw w eleganckiej oprawie. Jeśli potrzebujesz punktu startu, zajrzyj na prezent dla niego - łatwo dopasujesz styl do osoby obdarowywanej. Pomyśl o tym jak o krótkiej ścieżce decyzyjnej: cel, styl, osobisty akcent. Gdy te trzy elementy zagrają, nawet wybór w pośpiechu wygląda jak planowany z wyprzedzeniem.

Płaszcza nie wystarczyło. Policjanci z Chełma zatrzymali 44-latkę ukrywającą się w szafie

Płaszcza nie wystarczyło. Policjanci z Chełma zatrzymali 44-latkę ukrywającą się w szafie

Chełmscy kryminalni odnaleźli poszukiwaną listem gończym 44-latkę. Kobieta, chcąc uniknąć zatrzymania, schowała się w szafie pod płaszczem. Zamiast wolności zyskała dodatkowe zarzuty – tym razem za kradzież z włamaniem na miejscowym targu.

kurtka zimowa M-TAC

Survival w mieście i w lesie – jaka kurtka zimowa sprawdzi się w obu warunkach?

Dlaczego wybór odpowiedniej kurtki zimowej ma znaczenie? Zima w mieście może być równie bezlitosna, co mróz w lesie. Niezależnie czy codziennie przemierzasz ulice, czy wybierasz się na weekendowy survival, odpowiednia kurtka zimowa to podstawa. Wybór nie jest prosty, bo często zwykłe modele są albo modne, albo funkcjonalne, rzadko łączą oba te aspekty. Właśnie tutaj wkracza kurtka survivalowa, która łączy wytrzymałość z estetyką. W codziennym użytkowaniu docenimy jej lekkość i wygodę, a w lesie – odporność na warunki atmosferyczne.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium