Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

8 stycznia 2010 r.
17:06
Edytuj ten wpis

Czerniak: Chcę wygrywać nawet na treningu

Autor: Zdjęcie autora Kamil Kozioł
0 1 A A

Konrad Czerniak w ostatnim roku przebojem wdarł się do światowej czołówki pływania. Ostatnie zimowe mistrzostwa Polski pokazały, że w naszym kraju nie ma sobie równych. Pływak Wisły Puławy wywalczył złote medale na 50 m i 100 m stylem dowolnym oraz na 50 m stylem motylkowym. I za każdym razem bił rekord Polski

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
• Skąd te sukcesy?

– Moje wyniki świadczą o stałym postępie. Przeniosłem się do Hiszpanii i zmieniłem trening. Mój trener, Bartosz Kizierowski, postanowił, że w naszej pracy skupimy się na technice. Duży wpływ na poprawę rezultatów ma to, że trenuję w bardzo silnej grupie. Moi koledzy są niezwykle mocni. Ja jednak chcę wygrywać w każdym starcie, nawet na treningu. Ale rzeczywistym sprawdzianem będą Igrzyska Olimpijskie.

• Jakie warunki do treningu ma pan w Hiszpanii?

– Świetne. Mieszkamy w campusie oddalonym 30 km od Madrytu. Wszędzie mamy blisko: 200 m na basen i niewiele więcej na siłownię czy bieżnię. W ciągu dwóch dni zawsze mamy trzy treningi. Pierwszy zazwyczaj jest wyznaczony na godz. 6.45, a drugi na godz. 14. Pora zajęć jest dostosowana do nas, ponieważ w większości jesteśmy studentami.

• Pan również?

– Oczywiście. Obecnie jestem na pierwszym roku wychowania fizycznego. Na początku miałem problemy z językiem hiszpańskim i na wykładach praktycznie nic nie rozumiałem. Jednak teraz jest już zdecydowanie lepiej i wreszcie mogę swobodnie porozmawiać z kolegami ze studiów.

• Wyjazd do Hiszpanii był najlepszą decyzją w życiu?

– Zdecydowanie. Rok 2008 nie był dla mnie najlepszy, bo nie pojechałem na Igrzyska Olimpijskie do Pekinu. Pojawiła się jednak szansa wyjazdu do Hiszpanii, gdzie Bartosz Kizierowski chciał stworzyć grupę sprinterską, która trenowałaby pod jego okiem. Chwilę się zastanawiałem i postawiłem wszystko na jedną kartę. Nigdy nie żałowałem tej decyzji.

• Zdążył pan już zwiedzić Madryt?

– To ogromne miasto, a ja mogę tam jeździć jedynie w weekendy, bo wtedy mam trochę więcej czasu. Priorytetem na najbliższe dni są odwiedziny Estadio Santiago Bernabeu. Jeszcze tam nie byłem, ale w zimie będę miał mniej treningów i może w końcu uda mi się pójść na mecz Realu Madryt.

• Hiszpanki są ładniejsze od Polek?

– Są ładne, ale po dłuższym pobycie na Półwyspie Iberyjskim, coraz bardziej doceniam urodę Polek.

• Wróćmy do wody: dlaczego polskie pływanie poszło w ostatnim czasie tak mocno w dół?

– Nie wiem, choć wydaje mi się, że powoli wychodzimy na prostą. Wyniki są coraz lepsze i sądzę, że w najbliższym czasie znowu będziemy w czołówce. Zresztą, podobnie jest ze mną. Rok temu byłem około pięćdziesiątego miejsca na świecie, teraz jestem jedenasty. Wejść na szczyt jest jednak bardzo trudno, ale mam wiele ochoty do pracy i wierzę, że niedługo również znajdę się na nim.

• Pana wyniki na zimowych mistrzostwach Polski w Gorzowie Wielkopolskim pokazują, że może stać się to już niedługo...

– To jeszcze nie były doskonałe starty; mam spore rezerwy. Po mistrzostwach Polski współpracowaliśmy z trenerem, który szkolił kadrę USA i znalazł u mnie sporo błędów. W związku z tym na brak pracy w najbliższych miesiącach nie będę narzekał. Z drugiej strony, nie spodziewałem się, że w Gorzowie pobiję trzy rekordy Polski. Przed tymi zawodami mieliśmy bardzo mocne treningi i wydawało mi się, że nie będę w stanie pływać aż tak szybko.

• Dostał pan jednak od prasy ostrą burę za opuszczenie mistrzostw Europy na krótkim basenie w Stambule...

– To wszystko wyszło bardzo dziwnie, bo nikt nie spodziewał się, że będę pływał tak szybko. A tu nagle w każdym starcie robiłem minimum na mistrzostwa. Wszyscy dziennikarze dziwili się, że nie chcę startować w Turcji. My jednak tę decyzję podjęliśmy dużo wcześniej i nie widzieliśmy powodów, aby ją zmieniać. Później było mi trochę szkoda absencji w Stambule, bo wiem, że było mnie stać na medal. Bartek wytłumaczył mi jednak, że w sporcie potrzeba cierpliwości. Na sukcesy jeszcze przyjdzie czas. Chcę zdobyć medal na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie!

• A czy nie przeszkodzi w tym zmiana kostiumów? Znikną te supernowoczesne stroje, które pozwalały ukryć pewne niedoskonałości zawodników.

– Raczej nie, bo cały czas pracujemy nad techniką, więc rezygnacja z tych supernowoczesnych kostiumów powinna wyjść mi na dobre. Martwić się mogą pływacy z lekkim brzuszkiem, bo nie będą już mogli ukryć swoich krągłości. Uważam jednak, że światowa federacja podjęła bardzo dobrą decyzję. Pływanie powoli robiło się jak Formuła 1. W pewnym momencie więcej mówiło się o rodzajach strojów niż o pływakach.

• Woli pan pływać stylem dowolnym czy motylkowym?

– Kiedyś zawsze pływałem tylko motylkiem, ale odkąd trenuję pod okiem Bartosza Kizierowskiego, to zacząłem również starty w kraulu. Powiem szczerze, że jestem zszokowany postępami, jakie udało mi się w nim zrobić. Stylu motylkowego jednak nie porzucę.

• Zawsze był pan taki ambitny?

– Chyba tak, choć nie zawsze objawiało się to na basenie. Pływaniem na poważnie zająłem się dopiero w liceum. Wcześniej zdarzało mi się opuszczać treningi. Powody absencji były bardzo różne. A to miałem mecz w piłkę nożną z drugim podwórkiem, a to chciałem pograć w tenis ziemny. Dziękuję jednak za cierpliwość i wyrozumiałość wszystkim moim trenerom, Sławomirowi Słotwińskiemu, Ryszardowi Kowalczykowi i Bartoszowi Kizierowskiemu. Od każdego z nich wiele nauczyłem się i to, jakim obecnie jestem człowiekiem, jest również ich zasługą.

• Cel na najbliższe lata?

– Tylko i wyłącznie medal na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie w 2012 r. A najbliższe starty? Powiedziałem Bartkowi Kizierowskiemu, że na mistrzostwach Europy na długim basenie w Budapeszcie jedziemy po złoto!

• A zwycięstwo w plebiscycie Dziennika Wschodniego na najlepszego i najpopularniejszego sportowca Lubelszczyzny?

– Oczywiście, ale to już zależy od Czytelników. Zależy mi na zwycięstwie, bo miło jest być docenionym. Powiem szczerze, że nie spodziewałem się, że moje wyniki wzbudzą tak duże zainteresowanie mediów. Jest to dla mnie pewna nowość. Na razie jednak jest to bardzo miłe i wydaje mi się, że dość dobrze sobie radzę z tym.
Skomentuj i udostępnij na Facebooku

Komentarze 1

Najlepsze · Najnowsze
Avatar
żabkarz / 9 stycznia 2010 r. o 22:09
byle do przodu Czerniak!! masz duzy potencjal a pamietam Cie jeszcze jako malego dzieciaka heh
cale Pulawy trzymaja kciuki!!!
Avatar
żabkarz / 9 stycznia 2010 r. o 22:09
byle do przodu Czerniak!! masz duzy potencjal a pamietam Cie jeszcze jako malego dzieciaka heh
cale Pulawy trzymaja kciuki!!!
Zobacz wszystkie komentarze 1

Skomentuj

Aby napisać komentarz, należy się zalogować:

Nie publikujemy nic na Twojej tablicy na Facebooku oraz nikomu nie udostępniamy Twoich danych osobistych.
Podczas pierwszego logowania zostaniesz poproszony o wybór swojej nazwy użytkownika.

Twój komentarz został dodany

Pozostałe informacje

Zamość. Jan Paweł II w roli głównej. Mają go chronić dwie różne uchwały

Zamość. Jan Paweł II w roli głównej. Mają go chronić dwie różne uchwały

Dwie uchwały dotyczące Jana Pawła II znalazły się w programie najbliższej sesji Rady Miasta Zamość. Ta autorstwa radnych PiS wyraża sprzeciw wobec „zmasowanego ataku” i próby odebrania Polakom „czytelnego i potrzebnego autorytetu moralnego”. Druga, przygotowana przez opozycję, sprzeciwia się wykorzystywaniu autorytetu papieża do walki politycznej.

Dom Chemika. Za wspieranie puławskiej kultury wręczono nagrody
galeria

Dom Chemika. Za wspieranie puławskiej kultury wręczono nagrody

We wtorek w sali widowiskowej Domu Chemika wręczono nagrody za osiągnięcia kulturalne. Otrzymali je wokaliści, instrumentaliści, tancerze, aktorzy, instruktorzy oraz działacze wspierający puławską kulturę. Na scenie wystąpił m.in. Buenos Aires Tango Show.

LNBA Polski Cukier Rodmos bliżej mistrzostwa rozgrywek

LNBA Polski Cukier Rodmos bliżej mistrzostwa rozgrywek

Podopieczni Tomasza Szczotki pokonali Patobasket 91:84

Budynek „B" szpitala w Rykach wraca do formy

Budynek „B" szpitala w Rykach wraca do formy

Budynek „B" szpitala powiatowego w Rykach doczekał się ocieplenia ścian, remontu ogrzewania, wymiany oświetlenia i montażu paneli fotowoltaicznych. Prace warte ponad 4,3 mln zł wykonała firma Pol-Bud.

By psom i kotom żyło się lepiej. Potrzebni wolontariusze w zamojskim schronisku

By psom i kotom żyło się lepiej. Potrzebni wolontariusze w zamojskim schronisku

Zwierzaków jest ok. 200, etatowych pracowników kilkoro. Mają wsparcie mniej więcej 20 wolontariuszy. Aby psom i kotom z zamojskiego schroniska żyło się lepiej, należałoby liczbę rąk do pracy zwielokrotnić. Chętni mogą się zgłaszać. Będą bardzo mile widziani.

69 zł za obiad na mieście. Normalnie jest dwa razy drożej. Restaurant Week 2023
galeria

69 zł za obiad na mieście. Normalnie jest dwa razy drożej. Restaurant Week 2023

Startuje kolejna edycja Restaurant Week. W Lublinie odbywa się po raz siódmy i tym razem zaprasza do siebie kilkanaście restauracji.

Resovia II Rzeszów – GKS Górnik Łęczna 2:5. Męczarnie z happy endem

Resovia II Rzeszów – GKS Górnik Łęczna 2:5. Męczarnie z happy endem

GKS Górnik Łęczna długo męczył się z trzecioligową Resovią II Rzeszów, ale ostatecznie sięgnął po przekonującą wygraną i zameldował się w ćwierćfinale rozgrywek Orlen Pucharu Polski kobiet

Lubelskie. Terespol czeka na wiadukt. Ale jak podzielić koszty?

Lubelskie. Terespol czeka na wiadukt. Ale jak podzielić koszty?

Na wiadukt kolejowy mieszkańcy Terespola czekają już od wielu lat. Coś drgnęło w 2019 roku, gdy podpisano porozumienie o wspólnej realizacji inwestycji z PKP PLK. Ale roboty szybko nie ruszą, bo na razie nie wiadomo, jak ma wyglądać podział kosztów pomiędzy kolejową spółką a samorządami.

Joanna Kozłowiec została czwartą radną w bialskiej radzie miasta

Joanna Kozłowiec została czwartą radną w bialskiej radzie miasta

Nowa radna już po ślubowaniu. Joanna Kozłowiec (Koalicja Obywatelska) zajęła miejsce po Grzegorzu Siemakowiczu, który w lutym zrezygnował z mandatu.

Rocznica zobowiązuje. O lotniczych tradycjach Białej Podlaskiej będzie głośno

Rocznica zobowiązuje. O lotniczych tradycjach Białej Podlaskiej będzie głośno

Wydarzeń będzie kilka, a najciekawsze z nich planowane jest we wrześniu, gdy odsłoniona zostanie replika PWS–26, modelu wyprodukowanego w Podlaskiej Wytwórni Samolotów. I to przypadającą w tym roku 100. rocznicę jej powstania miasto chce odpowiednio uczcić.

Puławskie Azoty zarobiły ponad 290 milionów. Kombinat podał dane za 2022 rok

Puławskie Azoty zarobiły ponad 290 milionów. Kombinat podał dane za 2022 rok

Grupa Azoty "Puławy" opublikowała szacunkowe wyniki finansowe za rok 2022. Przychody grupy kapitałowej wyniosły 8,9 miliarda złotych, z czego najwięcej przyniosła sprzedaż nawozów. Spółka zarobiła łącznie 291 mln zł, czyli o prawie 40 proc. więcej rok do roku.

Zobacz, o czym musisz pamiętać przy urządzaniu wystroju sklepu stacjonarnego

Zobacz, o czym musisz pamiętać przy urządzaniu wystroju sklepu stacjonarnego

Czy konsumenci zwracają uwagę na wystrój sklepu? Jak najbardziej! W wielu przypadkach jest on czynnikiem decydującym o dokonaniu zakupów w danym lokalu. Sklepy, które nie dbają o porządek oraz umieszczanie elementów przyciągających uwagę nie cieszą się zbyt dużą liczbą odwiedzających. Pojawia się zatem pytanie – na co warto się zdecydować, aranżując wnętrze sklepu? Odpowiedź znajdziesz w niniejszym wpisie! Zapraszamy do czytania!

Reportaż fotograficzny – historia pełna emocji zawarta w kilku kadrach

Reportaż fotograficzny – historia pełna emocji zawarta w kilku kadrach

W ciągu całego życia jesteśmy uczestnikami wielu wydarzeń, które znajdują szczególne miejsce w naszej pamięci i sercu. Często, by upamiętnić najważniejsze momenty swojego życia, wynajmujemy współczesnego kronikarza, który tworzy dla nas relację i przedstawia ją w kilku, a nawet kilkunastu zdjęciach.

Centrum Kultury ponownie zaprosi na "Ryt przejścia"
24 marca 2023, 20:00

Centrum Kultury ponownie zaprosi na "Ryt przejścia"

W lubelskim Centrum Kultury (ul. Peowiaków 12) znów będzie można zobaczyć niezwykły spektakl Pawła Passiniego "Ryt przejścia". Nie jest to klasyczne przedstawienie, a sam udział w wydarzeniu wymaga szczególnego przygotowania.

Lubelska klasa okręgowa. Za drużynami ostatnie sparingi przed startem rundy wiosennej

Lubelska klasa okręgowa. Za drużynami ostatnie sparingi przed startem rundy wiosennej

W zdecydowanej większości piłkarze rywalizowali z drużynami z niższych lig, aby zyskać pewność siebie przed zaplanowanym na weekend wznowieniem rywalizacji

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium