Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

25 maja 2006 r.
17:27
Edytuj ten wpis

Dom pogodnego umierania

0 0 A A

Pan chirurg był zadowolony, bo Henio zaczął jeść, bo zaczął chodzić. I doktor powiedział: - Wypisuję pana do hospicjum. - Jak to do hospicjum?! - Henio rozpaczliwie zapytał. - Przecież ja tam umrę!

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Nie pił. Nie palił. Co niedziela był w kościele. Codziennie latem siadał na rower i do Garbowa Pierwszego na cmentarz trzy kilometry jechał.
- Mam pięćdziesiąt sześć lat, powinienem być zdrowy jak tur! - mówi Henio.
Lekarze zabraniają przy nim wspominać o chorobie. Ale jak można nie wspominać? Przecież on właśnie przez nią umiera.

Będę przychodziła

Heniem, odkąd zaczęły się pierwsze przerzuty raka, opiekuje się pani Maria. Jest emerytowaną nauczycielką. Ma dom, dzieci, ale ten człowiek to teraz cały jej świat. Czuje się za niego odpowiedzialna.
Na wieść o tym, że idzie do hospicjum, Henio przeżył szok. Zimne, metalowe łóżka, puste, białe ściany. Umieralnia. Tak sobie wyobrażał to miejsce. Płakał.
- Przecież nie muszę tam iść. Przecież nie mam przerzutów - mówił. Bo jeśli już, to na karcie choroby byłoby napisane...
Maria poprosiła lekarza, żeby napisał w karcie tak, by przebiegły Henio się nie zorientował.
- Jesteś chory, a ja nie mam tyle siły, nie zdołam opiekować się tobą w domu. Będę przychodziła tutaj, do hospicjum - tłumaczyła Maria.
Zgodził się zostać.

Czy to już niebo?

Jak tu pięknie! - powiedział Henio, kiedy Maria przywiozła go do hospicjum. Był taki zmęczony... szpitale, badania; ciągłe zamieszanie. A tu cisza, spokój. A tu jest tak cudownie. Pielęgniarki młodziutkie i piękne jak świeże, czerwone tulipany. Na ścianach przyjemne, pastelowe obrazy. Jak w domu. W kuchni już pachnie obiad. Dziś ogórkowa, kotlet mielony z kartofelkami i buraczkami zasmażanymi.
W jednej chwili Henia strasznie zaczyna boleć całe ciało. Łapie Marię kurczowo za rękę.
- Za chwilkę będziemy znieczulać. Pobierzemy płyn z płuca - uspokaja pielęgniarka. - Tak gdzieś z 750 mililitrów.
O! To taka winówka! - żartuje Henio, mimo bólu.

Kocham jak brata

- Pani z taką miłością zajmuje się mężem - mówi Jola Nowacka, przełożona pielęgniarek, która od dwóch lat pracuje w Hospicjum Dobrego Samarytanina w Lublinie.
- Ale to nie jest mój mąż - odpowiada Maria. - To brat męża. Opiekował się moją mamą, kiedy była chora. Teraz kolej na moją przysługę. Zresztą, kocham go jak brata.
- Nie wiemy wszystkiego o naszych pacjentach - wyjaśnia Jola Nowacka. - Nie możemy brutalnie wkraczać w ich życie. Nie wypytujemy kim są ludzie, którzy się nimi opiekują. Nam wystarczy, że chory zgadza się na ich wizyty. Jeśli chce nam o czymś sam powiedzieć, zwierzyć się, to wtedy słuchamy. Szanujemy ich intymność. Bo tylko wtedy możemy liczyć na zaufanie.

Nie idź jeszcze!

- On ciągle mnie za coś przeprasza - mówi Maria. - Wczoraj powiedział: Marysiu, rodzina jest najważniejsza, ja dopiero teraz to wiem.
Odkąd tu jest, zaczął załatwiać zaległe sprawy. Maria pomaga mu wypełniać ostatnią wolę: kazał sprzedać auto, dołożyć z oszczędności i wykupić na własność mieszkanie spółdzielcze. Żeby Wiola, ta która wynajmowała od niego pokój, miała gdzie mieszkać, kiedy... przyjdzie czas.
- A dlaczego ty, dlaczego Marysiu jesteś dla mnie taka dobra? - pyta Henio.
- Przecież zawsze byłam - odpowiada Marysia.
- Ano tak.
Wczoraj umarła kobieta, która leżała w sąsiedniej sali. Dlatego teraz Henio chce jak najdłużej zatrzymać Marię. Trzyma ją kurczowo za rękę. Powiedział jej: nie idź jeszcze, bo jutro będziesz miała ze mnie trupa. A ona od razu się rozpłakała i wyszła z sali.

Hospicjum

Nie tylko nim wstrząsnęła śmierć sąsiadki z pokoju. Przy umierającej, czterdziestoletniej matce osiemnastoletnia córka siedziała dzień i noc. Pewnego dnia...
- Tego nie da się opisać - mówi doktor Dorota Bańkowska-Polak. - Kiedy córka zobaczyła, że mama umarła, położyła się przy niej na łóżku. Powiedziała: Ja chcę z nią odejść. To bardzo ważne, by po takich przeżyciach dać wsparcie rodzinie. Hospicjum nie zostawia takich ludzi bez opieki.
A Henio zasypia.
- Widzi pani, on odchodzi - mówi Maria potrząsając głową, jakby chciała strącić łzy z policzków. - Jest taki chudziutki. Codziennie gaśnie coraz bardziej. Ale ciągle ma marzenia i jednocześnie nie boi się śmierci. Czy to nie piękne?

Epilog: Pan Henio zmarł w niedzielę.


Pozostałe informacje

Rockowy Beret
foto
galeria

Rockowy Beret

Zapraszamy do obejrzenia fotogalerii z Beretu w rockowym klimacie lat 80's! T.Love, Elektryczne Gitary, Kazik i Kult, Lady Pank itd. – tak pokrótce można streścić listę rockowych zespołów, przy których bawili się goście. Zobaczcie, jak się bawił Lublin!

Tragedia w sokolej rodzinie. "Najprawdopodobniej został otruty"

Tragedia w sokolej rodzinie. "Najprawdopodobniej został otruty"

Po perypetiach w sokolim gnieździe na Wrotkowie myśleliśmy że zapanowała sielanka. Niestety w piątek po południu znaleziono Czarta. Ptak padł, ornitolodzy podejrzewają otrucie.

SPSK Nr 4 w Lublinie: Jest nowy dyrektor

SPSK Nr 4 w Lublinie: Jest nowy dyrektor

Michał Szabelski, pracujący do tej pory na stanowisku zastępcy dyrektora ds. Finansów i Rozwoju Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego Nr 4 w Lublinie został nowym dyrektorem placówki.

W nocy ściśnie mróz. IMGW ostrzega
ALERT POGODOWY

W nocy ściśnie mróz. IMGW ostrzega

W piątek termometry w województwie lubelskim przekroczyły barierę 10 stopni Celsjusza. Jednak w nocy pogoda się zmieni i nadejdą przygruntowe przymrozki.

Liczba Polaków zwiększyła się o 24
galeria

Liczba Polaków zwiększyła się o 24

W piątek w Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim wojewoda wręczył obywatelstwa. Wśród nich jest czworo dzieci.

Chornobyl Liquidators: Promieniowanie, trudne decyzje i Likwidatorzy (wideo)
film

Chornobyl Liquidators: Promieniowanie, trudne decyzje i Likwidatorzy (wideo)

26 kwietnia 1986 roku do eksplozji i zniszczenia reaktora nr 4 Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej. Przy usuwaniu skutków katastrofy z narażeniem życia pracowali Likwidatorzy, I to im poświęcona jest polska gra Chornobyl Liquidators.

MKS FunFloor Lublin coraz bliżej srebra, w sobotę mecz w Gnieźnie

MKS FunFloor Lublin coraz bliżej srebra, w sobotę mecz w Gnieźnie

W sobotę MKS FunFloor zmierzy się na wyjeździe z MKS URBiS Gniezno. To jedno z kluczowych spotkań w wyścigu o srebrny medal.

Udawali prokuratora i policjanta, a kobieta straciła 60 000 złotych

Udawali prokuratora i policjanta, a kobieta straciła 60 000 złotych

Gmina Krasnystaw: 66-letnia kobieta padła ofiarą oszustów. Jeden podawał się za prokuratora, drugi za policjanta. Obaj wmawiali jej udział w policyjnej akcji.

Szturm i dywersanci. Co lubelscy terytorialsi ćwiczyli w mieście?

Szturm i dywersanci. Co lubelscy terytorialsi ćwiczyli w mieście?

Dywersanci planowali szturm i zamach terrorystyczny w pobliżu jednego z zakładów produkcyjnych w Lublinie – to główny punkt ćwiczeń żołnierzy z 21 Lubelskiego Batalionu Lekkiej Piechoty z Lublina.

Mieszkańcy Białej Podlaskiej jeżdżą Boltem

Mieszkańcy Białej Podlaskiej jeżdżą Boltem

Od 24 kwietnia mieszkańcy Białej Podlaskiej mogą korzystać z aplikacji do zamawiania przejazdów taksówkowych

Polski Cukier Start Lublin chce uniknąć wyższej matematyki

Polski Cukier Start Lublin chce uniknąć wyższej matematyki

W sobotę o godz. 17.30 Polski Cukier Start Lublin podejmie w hali Globus Legię Warszawa. Ten mecz zadecyduje o tym, czy podopieczni Artura Gronka awansują do fazy play-off

Koniec ewakuacji w Białej Podlaskiej. Bomby usunięte

Koniec ewakuacji w Białej Podlaskiej. Bomby usunięte

Ewakuowani rano mieszkańcy mogą bezpiecznie wrócić do domu. Saperzy pracujący na miejscu sprawnie usunęli zagrożenie.

Wokół pełno ludzi, a na pomoc ruszyli policjanci
LUBLIN/WIDEO
film

Wokół pełno ludzi, a na pomoc ruszyli policjanci

Lubelscy policjanci pomogli 39-letniej kobiecie, która nie dawała oznak życia. Wokół byli inni przechodnie.

Bez goli, ale z dużą dynamiką czyli opinie po meczu Górnika Łęczna z GKS Katowice

Bez goli, ale z dużą dynamiką czyli opinie po meczu Górnika Łęczna z GKS Katowice

W czwartek na zakończenie 29. kolejki Fortuna I Ligi bezbramkowo zremisował w Katowicach z tamtejszym GKS. Jak spotkanie oceniają szkoleniowcy obu ekip?

Lublin zadba o cyberbezpieczeństwo

Lublin zadba o cyberbezpieczeństwo

Lublin otrzymał grant w wysokości ponad 900 tysięcy zł z funduszy europejskich i państwowych na wdrożenie rozwiązań informatycznych z zakresu cyberbezpieczeństwa. Szkoły w mieście otrzymają dostęp do bezpiecznej sieci bezprzewodowej, a infrastruktura sieciowa Urzędu Miasta będzie lepiej chroniona.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!