Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

3 września 2002 r.
19:59
Edytuj ten wpis

Lublinianin zagra przed gwiazdą reggae

Silver Dread naprawdę nazywa się Marcin Pospiszyl, ma 35 lat, jest z wykształcenia anglistą, mieszka
Silver Dread naprawdę nazywa się Marcin Pospiszyl, ma 35 lat, jest z wykształcenia anglistą, mieszka
AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
• Od dziesięciu lat w lubelskich radiach i klubach propagujesz muzykę reggae. Wiele razy prezentowałeś nagrania stworzone przez sławnego Jamajczyka Lee Scratcha Perry'ego. W sobotę w Warszawie zagrasz z płyt przed jego pierwszym polskim koncertem. Jakie znaczenie ma dla ciebie ten występ?
- Granie przed kimkolwiek nie jest dla mnie żadną rewelacją. Nie wiem, być może zespoły rockowe zapisują sobie takie fakty w biografii, ale dla mnie nie mają one większego znaczenia. To, że mogę pójść na koncert Perry'ego jest czymś fantastycznym i to, że mogę zagrać dla ludzi z całej Polski, dając im dobrą rozrywkę, też jest świetne. To duża radocha.

• Kim jest dla ciebie Perry, jak go postrzegasz?
- To absolutnie numer jeden! Przy czym Perry jest istotniejszy jako producent muzyczny niż jako śpiewający wykonawca. On miał największy wpływ na skrystalizowanie reggae jako gatunku muzycznego, to człowiek, który wykreował brzmienie reggae. Wykonawcą jest takim sobie, chociaż i na tym polu zdarzają mu się prawdziwe perły. Świetne są jego kawałki z lat 70., bardzo ciekawe są też nagrania z ostatnich kilku lat: z Dieterem Meierem z Yello, z I-Royem i przede wszystkim z Mad Professorem.

• Mówi się, że to z jego konsolety mikserskiej wyszły pod koniec lat 60. dwa pierwsze nagrania reggae: "Long Shot” wykonywane przez The Pioneers i własne "People Funny Boy”.
- Z tym jest pewien problem, bo Jamajczycy nie prowadzili jakiejś systematycznej archiwizacji. Na pewno "People Funny Boy” jest najstarszym numerem reggae, który wciąż jest umieszczany na składankach i jest znany.

• Jaka jest historia współpracy Perry'ego z Bobem Marleyem?
- Rozpoczęła się od tego, że Marley podkradł Perry'emu muzyków, żeby zagrać koncert. Perry odszukał go, żeby spuścić lanie, ale jakoś się dogadali, polubili i zaczęli współpracować.
Nagrali między innymi jeden z najlepszych według mnie numerów reggae "Small Axe”. "Jesteś wielkim drzewem/ My malutką siekierką/ Zobaczymy, kto będzie górą”. W tamtym czasie na Jamajce było trzech wszechwładnych producentów, którzy trzymali w garści cały nagraniowy biznes i nie pozwalali się innym wybić. I Perry z Marleyem tą piosenką wypowiedzieli im wojnę. Potem nagrali "Soul Rebel”, "Duppy Conqueror” i kilka innych utworów, które znalazły się na pierwszym albumie Marleya, wydanym jeszcze na Jamajce, przed "Catch a Fire”. Wiele osób twierdzi, że to są najlepsze numery Marleya i mają sporo racji, bo są najbardziej korzenne, rasowe, mocne. Kolejne były nagrywane dla firmy Island i robiono je tak, aby mogły spodobać się jak największej liczbie odbiorców na całym świecie.

• Jaką formułę będzie miał sobotni występ Perry'ego?
- Perry przyjeżdża z Mad Professorem, który będzie generował podkłady. Perry wystąpi w roli MC - będzie śpiewał i skandował.

• On ma 66 lat. Czy jest w stanie dać dobry, energetyczny koncert?
- Ma 66, a wygląda na 80. Ale to nie musi być problemem dla człowieka ukształtowanego w tamtym rejonie świata. Zobacz na dziadków z kubańskiego Buena Vista Social Club, którzy mają tyle poweru, co nastolatki. Jaki będzie występ Perry'ego? To zależy w dużym stopniu od tego, czy dostanie energię od publiczności, czy poczuje feeling.

• Na czym polega twoja rola?
- Przede wszystkim na rozgrzaniu publiczności, na przygotowaniu jej na wejście gwiazdy. Wystąpię na zasadzie skoncentrowanego w jednej osobie sound systemu - jako miksujący płyty selektor i zagadujący MC. Wezmę ze sobą ze trzysta płyt ze starym i nowym reggae. Na pewno zaprezentuję trochę nagrań Perry'ego, aby naświetlić niezorientowanym, a innym przypomnieć, za jakimi utworami stoi.

• Jak znalazłeś się w programie tego koncertu?
- Być może cię rozczaruję, ale to nie jest tak, że zagram tam, bo jestem najlepszy czy najbardziej do Perry'ego pasuję. Jarek Guła, który prowadzi Centralny Dom Qultury, jest moim dobrym kolegą, i wie, że ja mu zrobię dobrą imprezę za rozsądne pieniądze.

• Co możesz powiedzieć o miejscu koncertu?
- Aby mogło wejść więcej ludzi, koncert odbędzie się nie w samym klubie przy Burakowskiej, ale w ustawionym obok niego namiocie. W ten sposób zmieści się tam około tysiąca osób.

Pozostałe informacje

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami
ZDJĘCIA
galeria

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami

We wtorkowy wieczór, mimo kapryśnej pogody, Plac Zamkowy w Lublinie wypełnił się po brzegi. Tysiące mieszkańców przyszło, by wspólnie świętować wolność podczas niezwykłego widowiska muzycznego „Polska na Tak!”. Koncert, który połączył różne pokolenia artystów i widzów, był hołdem dla niepodległości, solidarności i otwartości. Zobaczcie naszą fotogalerię.

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości
galeria

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości

Na strzelnicy lubelskiego „Snajpera” rywalizowali zawodnicy klubów strzeleckich oraz osoby indywidualne posiadające licencje albo patenty strzeleckie. Najwyższe trofeum to Puchar Niepodległości.

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Do poważnego wypadku doszło dzisiaj wieczorem około godziny 18:15 w miejscowości Moszczanka (woj. lubelskie), na drodze krajowej nr 48 na odcinku Dęblin – Kock.

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki
RECENZJA

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki

Czy młoda osoba, która popełniła zbrodnię, powinna spędzić resztę życia za kratami? Historia Moniki Osińskiej pokazuje, że odpowiedź nie jest prosta.

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie
RELACJA

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie

W Warszawie prezydent Karol Nawrocki złożył wieńce, wręczył odznaczenia i nominacje generalskie, a w Gdańsku premier Donald Tusk uczestniczył w Paradzie Niepodległości, podkreślając jedność i wspólną odpowiedzialność za kraj.

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej
galeria

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej

Wydarzenie, przygotowane we współpracy z Teatrem z Nasutowa, pozwoliło uczestnikom przenieść się do obozu legionistów z 1918 roku i poczuć atmosferę tamtych przełomowych dni.

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium